Wątek: Najlepszy profil dla Warthoga w Falcon BMS

[Addi]

Jesień już jest, wieje, pada na zmianę, warunki do latania modelami słabe, poza dłubaniem w modelarni ciągnie mnie jak zwykle o tej porze roku do Falcona
Od wczoraj jestem szczęśliwym posiadaczem Warthoga, a jako że kupowałem w pakiecie i dostałem niezłą zniżkę to zaryzykowałem i kupiłem też pedały Thrustmastera. Wiem, opinie różne, ale za 300 poeksperymentować można.
I stąd moje pytanie do bardziej doświadczonych użytkowników, jaki profil polecacie pod Falcona BMS 4.33. Na forum Benchmarksims jest tego trochę, ale z lekka się pogubiłem.
Będę zobowiązany za wszelkie wskazówki i sugestie

[Poko]

Profil powinien być tylko punktem wyjściowym, bo każdy ma inne preferencje. Ogólnie polecam zrobić własny profil zbudowany oczywiście tak, by jak najbardziej odpowiadał realnemu HOTAS'owi. Zapomnij na razie o podstawie przepustnicy - zaprogramuj guziki na drążku i manetce. Potem polataj i tuninguj ustawienia, dokładając to co jest niezbędne dla Ciebie z dodatkowych funkcji (poza tymi niezbędnymi na sticku i throttle'u) już na podstawie przepustnicy, np. emergency jettison, APU switch, autopilot.

Moi jako wyjściowy wziąłem sobie "Mud's profile", ale nie wszystko mi w nim pasowało (np. "look closer" na paddle switch, albo "toggle display FPS" na AP engage/disengage - po co to komu pod ręką?), więc zmiksowałem sobie niektóre ustawienia z profilem kolegi.

Niektórzy w ogóle nie używają profili i ustawiają wszystko na "gołym" joyu i manetce bezpośrednio w opcjach BMS, ale takie rozwiązanie nie pozwala wykorzystać trójstopniowych przełączników w odpowiedni sposób. Środkowa pozycja takiego switcha zazwyczaj nie jest przyciskiem.

[Addi]

Dzięki
Na razie poza wgraniem sterowników, niczego więcej nie robiłem i zacząłem ustawiać poprzez setup Falcona i OK. Na dodatek wyszło, czego nie byłem świadom, że każde z tych urządzeń podłącza się do kompa poprzez osobny kabel USB (a nie wzajemnie do siebie jak to bywało w starych modelach) i zabrakło mi wyjść USB w laptopie, które jeszcze okupuje myszka, drukarka i TrackIR. Nie sprawdziłem więc pedałów, aczkolwiek sprawiają dość dobre wrażenie, zobaczymy w dalszej eksploatacji. Dzisiaj dokupiłem koncentrator aktywny na 7 wyjść i wtedy uruchomię wszystko.
Pierwsze wrażenie, dlaczego ja tak długo zwlekałem z zakupem
Poza tym w stosunku do starego F22 + TQS wykonanie przynajmniej zewnętrzne o niebo lepsze, metal, a nie plastik. Wolałbym co prawda przepustnicę od eFika a nie Guźca, ale i tak jest świetnie
A z tym dobieraniem przełączników z podstawy to tak jak piszesz, najpierw zacznę od drąga i przepustnicy, posiłkując się schematem z instrukcji, a podstawę zostawię sobie na koniec dobierając pod siebie.

[Addi]

Z krótkiego w sumie testowania jestem jak dotąd zadowolony również z pedałów, wszystko działa jak należy, centrowanie bez problemu, chodzą z pewnym oporem łatwo wyczuwalnym pod nogami, hamulce też działają poprawnie. Może poprawili przez ten czas od premiery, może trafiłem dobry egzemplarz, a może jeszcze za mało użytkowałem (oby nie to ostatnie ).