Autor Wątek: Szukasz joysticka to wpadnij tu  (Przeczytany 350934 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Szelma

  • *
  • Tomcat Tribute
Odp: Szukasz joysticka to wpadnij tu
« Odpowiedź #420 dnia: Czerwca 18, 2008, 23:55:43 »

Właśnie go licytuję. Mam nadzieję że będzie mój :020: Zamierzam oryginalną rękojeść x52pro zastąpić rękojeścią tego cuda, lub może znajdę kogoś chętnego na odpłatne wykonanie mjoya
11:05 PM

Offline Szelma

  • *
  • Tomcat Tribute
Odp: Szukasz joysticka to wpadnij tu
« Odpowiedź #421 dnia: Czerwca 20, 2008, 17:56:54 »
JESSSSS JESS JESS ! Wygraem licytacje :banan
11:05 PM

Odp: Szukasz joysticka to wpadnij tu
« Odpowiedź #422 dnia: Czerwca 26, 2008, 08:17:02 »
Witam. Przymierzam się do zakupu joysticka :001:
Będzie to najprawdopodobniej  Saitek Cyber Evo, i mam do was pytanie.
Czy ten joystick, a właściwie jego pseudo przepustnica jest dokładna :011:
Dało by się na tym joysticku polatać akrobacyjnie w grupie, czy do tego będzie potrzebny joystick z osobną przepustnicą :005:

BigMac

  • Gość
Odp: Szukasz joysticka to wpadnij tu
« Odpowiedź #423 dnia: Czerwca 26, 2008, 09:27:32 »
Niby dokładna, ale niezbyt wygodna. Teoretycznie możesz nią dozować ciąg co "pół procenta" (potencjometr jest wystarczająco czuły), ale do tego musisz mieć milimetrową precyzję w kciuku. Przy odrobinie samozaparcia dasz radę w grupach akro, znam takich co na myszce tak latali  :118:

Ale może lepiej TM Afterburner?
http://www.pixmania.com/pl/pl/88995/art/thrustmaster/joystick-topgun-afterburn.html

Odp: Szukasz joysticka to wpadnij tu
« Odpowiedź #424 dnia: Czerwca 26, 2008, 10:13:06 »
TM Afterburner ma bardzo mało przycisków :005: A jak z jego dokładnośicą :011:
Saitek wydaje mi się lepszą marką. I jest dużo użytkowników saiteków, większość osób jest z nich zadowolona.
Chętnie bym usłyszał opinie na temat TM Afterburner od jego użytkownika który ma go conajmniej z rok.
TM Afterburner posiada jakąś oś odpowiedzialną za orczyk?

Offline vowthyn

  • *
  • dziecko RoF'a
Odp: Szukasz joysticka to wpadnij tu
« Odpowiedź #425 dnia: Czerwca 26, 2008, 10:41:54 »
TM AFT posiada zarówno kołyskę na przepustnicy, jak i skrętną rączkę, do wyboru (rączkę można zablokować). Jest bardzo ergonomiczny i wygodny, do tego pracuje płynnie, miękko i precyzyjnie. Nie można mu nic zarzucić pod względem precyzji, choć nie wiem jak jest ze zużyciem w miarę upływu czasu, ponieważ miałem go krótko. Przegrał, a raczej został zmiażdzony przez x45 pod względem ilości dostępnych funkcji. Natomiast co do tego, czy Saitek ogólnie jest lepszą marką od Thrustmastera to można się pokłócić. Obie firmy robią joye z najwyższej półki, ale obie mają też w swojej ofercie tanie, badziewne modele.

Odp: Szukasz joysticka to wpadnij tu
« Odpowiedź #426 dnia: Czerwca 26, 2008, 11:01:54 »
Cytuj
Na niekorzyść zapisałbym niezbyt doskonałą przepustnicę – zdarza się, że zamiast płynnego zwiększania przeskakuje od razu o 2 – 3 %, i ustawienie żądanej wartości (np. 100%) wymaga „machania” przez chwilę. Zwróciło to moją uwagę, bo poprzednio miałem joystick Logitech Wingman Attack 3D, gdzie przepustnica była doskonale płynna.

http://acn.waw.pl/sturm/joysticki.html#Thrusttmaster%20Top%20Gun%20Afterburner%20II

2-3% to jednak sporo. :005:
I mam dylemat :008:
Sitek czy TM AFT :011:

Offline Wacha

  • 13 WELT
  • *
Odp: Szukasz joysticka to wpadnij tu
« Odpowiedź #427 dnia: Czerwca 27, 2008, 22:41:45 »
Ze wspomnień "młodego" desperata:

Kolejny lot po którym jedynie zepsute wrażenia pozostają - jak tu prowadzić flight kiedy maszyna miast kłaść się łagodnie na prawe skrzydło wpada w niekontrolowany roll na lewe. Na szczęście spodziewałem się tego i kazałem wingmanowi trzymać odpowiednią odległość by uniknąć kolizji ale już podejście na wrogą kolumnę w CCIP na niskim pułapie to igranie z wirtualną śmiercią,  niekoniecznie za sprawą wroga. Chyba nadszedł "ten" czas, więc wołam:
"'Kochanie, wygląda na to iż mój wierny druh wyzionął po 5 latach katowania ducha a Ty jeśli chcesz mieć zdrowego psychicznie męża musisz się zgodzić na kupno nowego HOTASa. Tak, wiem, że nie wiesz co to więc pozwól przed monitor a zaprezentuję Ci nowego kotka w rodzinie ;)"
Tak więc "wyposażony" w glejt od małżonki przystępuję do poszukiwań na stronach internetowych. Jest!!!! Świetna okazja za jedyne 205 USD + koszty przesyłki. Jeszcze tylko ostatnie kliknięcie do zakończenia transakcji a tu nagle.... daje się słyszeć jakiś syk.
Z kieszeni wychyla głowę jakiś wąż i syczy: "poczekaj jeszcze chwilę, rozbierz go ostatni raz, może wystarczy wymienić jednego pota i wytrzyma jeszcze z 6 miesięcy...syk, syk".
Noooo dobra - w sumie co mi szkodzi.

Tak więc jednego wieczora rozebrałem to ustrojstwo i tylko na tyle starczyło mi czasu i zapału. Dziś z kolei postanowiłem pokręcić trochę potami i zobaczyć co się będzie działo.
"O (autocenzura)! Jak to jest możliwe?!"
Wszystko chodziło jak za nowości: żadnych skoków, naprawdę minimalne, ledwo zauważalne  drżenie w centrum, wychylenia osi (nawet gwałtowne) nie powodują chwilowych skoków wartości na przepustnicy i pokrętłach, odczyty w każdej ćwiartce rośną i opadają dokładnie  zgodnie z obrotem.
Ja chyba śnię. Dobra złóżmy to do kupy i zobaczy się. OK - przestawiony o 90 stopni w lewo drążek nie jest najlepszym pomysłem, więc jeszcze raz rozbiórka i złożenie bez przytwierdzania podstawy śrubkami, bo pewnie i tak zaraz będzie trzeba to rozebrać.
(Autocenzura)! O co tu biega?! Dalej wszystko ładnie chodzi :011: Nieważne - nie jestem biedniejszy o dwie i pół setki zielonych a to jest sukces, zważywszy że nie wydałem ani centa.

Jedno mnie ciekawi - jeśli po 5 latach od zakupu i (uwierzcie mi na słowo) ostrym katowaniu wszystko dalej dobrze działa to ile lat jeszcze to "plastykowe badziewie" zwane X45 będzie mnie jeszcze ratowało przed wydaniem pieniędzy?
No i co właściwie było do tej pory nie tak a teraz jest dobrze? Mam pewną sugestię jeśli chodzi o odpowiedź na to pytanie. Otóż rozbierałem sprzęcik już kilka razy. Najpierw z ciekawości :021:. Potem coś zaczęło działać nie tak jak trzeba (trochę precyzji zgubił) więc przeczytałem na tym forum jak się czyści poty. Pewnie postąpiłem nie do końca zgodnie z zaleceniami ale zadziałało. I znowu rozbierałem: a to żeby przesmarować, a to że coś mi się tam uroiło że jest nie tak. Niektórzy pewnie wiedzą, że te cztery śrubki zamykające obudowę sticka są dość długie i trzeba się nakręcić śrubokrętem żeby otworzyć pudełko. Oczywiście zawsze szedłem na łatwiznę i używałem do tej i odwrotnej czynności wkrętarki akumulatorowej. I tak mi się coś wydaje, że właśnie za mocno dokręcona obudowa była przyczyną moich kłopotów, bo dociągnięta śrubkami podstawa obudowy dociska elementy kołyski a zbyt mocne spasowanie tych elementów (tak dedukuję) może spowodować jakieś naprężenia na trzpienie potów i tym samym powodować. Taką mam teorię i choć wiem że pewnie się mylę - co mi tam. Dzisiaj jestem na tyle szczęśliwy, że nie dbam.

Skąd w ogóle ten nudny, przydługawy post?
Otóż jeśli ktoś stoi przed decyzją o wybraniu sprzętu to ja z całą pewnością polecam Saiteka i to te droższe modele. Warto nawet rozważyć jakiś mały kredycik (swojego kupiłem w MediaMarkt - doskonale pamiętam, że był właśnie przeceniony na 314 zet i do tego zakupiłem go w kredycie 0% na dziesięć rat - a co!) zgodnie ze starym porzekadłem - zakup tani to wyrzucanie pieniędzy.

Odp: Szukasz joysticka to wpadnij tu
« Odpowiedź #428 dnia: Czerwca 29, 2008, 16:44:39 »
Witam. Jako iż jestem w Krakowie postanowiłem poszukać sobie joysticka. Czy są gdzieś blisko rynku sklepy w których jest spory wybór joysticków :011:
Prosił bym o szybką pomoc bo niedługo wyjeżdżam z Krakowa :008:

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Szukasz joysticka to wpadnij tu
« Odpowiedź #429 dnia: Czerwca 29, 2008, 17:45:34 »
najprawdopodobniej jakieś centra handlowe pokroju Media Markt. W normalnych sklepach raczej nie uświadczysz na półeczce joya :(.
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Offline Szelma

  • *
  • Tomcat Tribute
Odp: Szukasz joysticka to wpadnij tu
« Odpowiedź #430 dnia: Czerwca 29, 2008, 17:51:16 »
Dobrego Joya nie znajdziesz w Krakowie nigdzie chyba że w Pixmani Cougara kupisz. Siedzibę mają w Krakowie. Jak chcesz Logitecha EXTREME 3D to zapraszam na PW
11:05 PM

Offline bip3r

  • *
  • 13 WELT
    • www.13welt.pl
Odp: Szukasz joysticka to wpadnij tu
« Odpowiedź #431 dnia: Czerwca 29, 2008, 19:12:11 »
Ja proponuję pójśc za radą Wachy i nie gorączkować się z zakupem "na pałę", tylko wyszukać albo w sklepach (marne już chyba szanse) albo na allegro Saiteka X45, lub szarpnąć się na x52 jeśli Ci stylistyka odpowiada.

Ja fruwam na starym poczciwym x36 USB, kupionym na ebay'u za łącznie 46$ (ze 3 lata temu chyba) i pomimo, że był wcześniej używany wciąż śmiga bez większych problemów. Ponadto jest czarny, a nie niebieski czy jakiś choinkowy-startreckowy :118:

Generalnie Saiteki z serii X są chyba nie do zarżnięcia :)
"Jestem Polak, a Polak to wariat, a wariat to lepszy gość." K.I. Gałczyński


13WELT YouTube Channel

bartek

  • Gość
Odp: Szukasz joysticka to wpadnij tu
« Odpowiedź #432 dnia: Czerwca 30, 2008, 12:31:44 »
A co Koledzy myślą o joysticku Saitek Aviator? Na Allegro są po 115-125 zł?
I do czego są te przełączniki z tyłu "joya"?
Pozdrawiam
Bartek

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Szukasz joysticka to wpadnij tu
« Odpowiedź #433 dnia: Czerwca 30, 2008, 12:45:47 »
Koledzy myślą, że kolega Bartek powinien zaprzyjaźnić się wyszukiwarką.
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Odp: Szukasz joysticka to wpadnij tu
« Odpowiedź #434 dnia: Czerwca 30, 2008, 12:56:30 »
Było jak pisaliście :005: w empiku jakieś dziadoskie za 40 zł, a w Saturnie w galeri Logitech force 3D :005:

Czyli zakup np. takiego Saiteka Cyber EVO tylko z jakiegoś sklepu internetowego jest możliwy :011: