Moim zdaniem powinniście rozgryźć sprzęt, który posiadacie.
Mój komputer ma 6 lat. Nad Londynem mam zacięcia, ale nie ma czarnych ekranów, ani żadnych innych problemów.
Ponieważ każdy jest administratorem swojego kompa, więc nie ma co się użalać, bo i tak raczej nikt nie pomoże, bo nie ma wglądu w wasze ustawienia konfiguracji.
Tak trochę szorstko, ale za dużo jest problemów sprzętowych. Jeżeli są osoby, którym dział, to znaaczy że wina jest po waszej stronie.