Autor Wątek: Czy jest tu jakiś górnik...  (Przeczytany 5076 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Kusch

  • Global Moderator
  • *****
Czy jest tu jakiś górnik...
« dnia: Stycznia 15, 2018, 12:49:21 »
...który kopie kryptowaluty? Bo z Mazakiem chcielibyśmy widzieć, pod jaki adres podesłać Blitza.  :021:
Swoją drogą, kiedy waszym zdaniem rynek zaleje fala wyeksploatowanych GF 1060/1080? Według mnie ta bańka niedługo pęknie, ludzie się rzucili na to jak Reksio na kości, a moim zdaniem jest już za późno, kiedy sobie to uświadomią, będą chcieli choć trochę odzyskać z zainwestowanych pieniędzy wystawiając karty na rynku wtórnym i ceny układów graficznych wrócą do normalnego poziomu, a kto wie może będą nawet niższe.
"Najlepszą metodą przewidywania przyszłości jest jej tworzenie"

http://img90.imageshack.us/img90/9643/klmd5.jpg

Offline Sorbifer

  • *
  • OstBlock. Tu i Teraz.
Odp: Czy jest tu jakiś górnik...
« Odpowiedź #1 dnia: Stycznia 15, 2018, 13:05:35 »
Tak? To niech się ten rynek zawali jak najszybciej, jak takie profity są możliwe dla zwykłych graczy / zjadaczy chleba. :)
Sorbifer.
OstBlock.
Kiepsky.

Odp: Czy jest tu jakiś górnik...
« Odpowiedź #2 dnia: Stycznia 15, 2018, 14:00:46 »
Z kryptowalutami nie będzie tak prosto. Jest ich wiele. Jedne już zaliczyły szczyty i spadają, inne dopiero zaczynają marsz do góry. Powstają też nowe. Swoją drogą to swoisty przyczynek dla badaczy psychologii rynków finansowych. Właśnie mamy do czynienia z walorami zupełnie, w 100% oderwanymi od realnego świata. Nie da się ich w żaden sposób racjonalnie wycenić. Mogą kosztować 1, mogą 100 000. Każda cena jest równie dobra.
Wódka to śmierć, ale polski lotnik śmierci się nie boi...

Odp: Czy jest tu jakiś górnik...
« Odpowiedź #3 dnia: Stycznia 15, 2018, 16:17:51 »
Nie da się ich w żaden sposób racjonalnie wycenić. Mogą kosztować 1, mogą 100 000. Każda cena jest równie dobra.
l
To zupełnie jak z każdą inną walutą. Podaż i popyt tworzą cenę.
Krypto daje realną możliwość oderwania się od kontroli państwa nad twoim posiadaniem, juz obecnie taka kontrola jest zaskakująco wielka, a bedzie wieksza. I to główna przyczyna dla której,  moim zdaniem,  kryptowaluta nie zniknie.
I'm a colt in your stable     I'm what Cain was to Abel     mister catch me if you can

Offline Mekki

  • Global Moderator
  • *****
  • Tępy Ch**:)
    • 13 WELT
Odp: Czy jest tu jakiś górnik...
« Odpowiedź #4 dnia: Stycznia 15, 2018, 16:40:38 »
Ej Kusch, mam jednego. >:D
A w jaki sposób Ty jesteś upośledzony?

Kanał youtube 13WELT

Offline Kusch

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Czy jest tu jakiś górnik...
« Odpowiedź #5 dnia: Stycznia 15, 2018, 17:12:56 »
Przyczepiamy tam gdzie zwykle?  :ponury:

"Najlepszą metodą przewidywania przyszłości jest jej tworzenie"

http://img90.imageshack.us/img90/9643/klmd5.jpg

Offline Sorbifer

  • *
  • OstBlock. Tu i Teraz.
Odp: Czy jest tu jakiś górnik...
« Odpowiedź #6 dnia: Stycznia 15, 2018, 19:16:35 »
Szkoda, że na forum nie można dać lajków... Tekst Mekkiego powyżej by dostał. :)
Sorbifer.
OstBlock.
Kiepsky.

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Odp: Czy jest tu jakiś górnik...
« Odpowiedź #8 dnia: Stycznia 16, 2018, 22:14:45 »
http://il2forum.pl/index.php/topic,18317.msg354713.html#msg354713

Widzisz Mazak...



:032:

PS. Może ktoś w końcu rozpędzi tą wesołą gromadkę krypto-spekulantów w 3 d....

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Czy jest tu jakiś górnik...
« Odpowiedź #9 dnia: Stycznia 17, 2018, 07:53:33 »
Spoko Jascha ;), choć dalej uważam, że górnictwo to tylko dobry pretekst dojenia klienta. Podobnie jak zarabianie na większej ilości ledów RGB we wszystkim. Ktoś musi być winny. Brak solidnej konkurencji sprawił, że można robić co się chce. Dokładnie to samo na rynku CPU się zadziało, brak konkurencji wywindował ceny w kosmos, aż do czasu ostatnich baboli ;). Może to im nieco uszy utrze.

Niemniej masz rację, rozpędzić to wszystko w 3 d...
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Offline =OPS=lipas

  • *
  • Very, very hakiem w plery.
Odp: Czy jest tu jakiś górnik...
« Odpowiedź #10 dnia: Stycznia 25, 2018, 12:47:24 »
Raczej mało optymistyczne wieści dla kupujących karty graficzne:
https://businessinsider.com.pl/finanse/kryptowaluty/ratingi-kryptowalut-ethereum-bitcoin/d0fll84

Odp: Czy jest tu jakiś górnik...
« Odpowiedź #11 dnia: Lutego 06, 2018, 10:05:45 »
Pytanie laika - co powoduje wzrost "trudności" wykopania np BTC - cena czy ilość już wykopanych? Jeśli to drugie, to można spodziewać się nie długo wysypu kart graficznych - prawie nówka , jeszcze na gwarancji.
Wódka to śmierć, ale polski lotnik śmierci się nie boi...

Online some1

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Czy jest tu jakiś górnik...
« Odpowiedź #12 dnia: Lutego 06, 2018, 10:44:25 »
BTC nie liczy się już na kartach graficznych, ale są inne kryptowaluty, gdzie algorytm sprzyja użyciu kart. Jedne się przestaną opłacać, to wykiełkują inne. Jedyna nadzieja to że bańka pęknie i cała zabawa przestanie się opłacać, przynajmniej nie na taką skalę.
"It's not a Bug! It's an undocumented feature!"

Odp: Czy jest tu jakiś górnik...
« Odpowiedź #13 dnia: Lutego 06, 2018, 11:01:41 »
Sam się zastanawiam czy nie dołożyć mojej cegiełki do górnictwa lecz wciąż trochę się boję czy się zwróci koparka chociaż.

Offline =OPS=lipas

  • *
  • Very, very hakiem w plery.
Odp: Czy jest tu jakiś górnik...
« Odpowiedź #14 dnia: Lutego 06, 2018, 14:58:54 »
To jak będziesz nabywał karty w dobrej cenie, to jedna dla mnie ;).