Szczerze... Chciałem jakoś zinterpretować ich tłumaczenie w sposób dla ED jakkolwiek korzystny. Tylko, że nie bardzo się da. Bo oto rysuje się przed nami obraz produktu, który ma wymagania:
- Minimalno-minimalne
- Zaawansowano-minimalne
- Minimalno-średnie
- Zaawansowano-średnie
- Minimalno-zaawansowane
- Zawansowano-zaawansowane
- Minimalny mega wypas (VR)
- Super mega wypas (VR)
To zdaje się jest ewenement na skalę branży gier komputerowych w ogóle, nie tylko symulacji.
Tego typu zmiana jest "niezręczna" biorąc pod uwagę fakt, że memory leak nadal nie jest załatany i w świetle tego wygląda to jak machloja. Wymagania sprzętowe powinny (chyba?) uwzględniać wymagania w pełni działającego produktu, nie zbugowanego.
Tłumaczenie "Heavy Missions stipulation are just precautions." to gadka hinduskiego technika, który jak coś się posypie, to mówi, że to tak ma być, a tak w ogóle, to wiadomo, że trzeba mieć backaup. No ludzie...
