Może źle się wyraziłem. Problem jest taki, że komputer dostaje z joysticka maksymalny sygnał przy małych wychyleniach. Tak jakby czujniki Halla dawały przez elektronikę zły poziom sygnału. Jak operuję w driverach sensitivity to rzeczywiście jest minimalnie lepiej przy środku, ale to niewiele daje bo centymetr w bok już i tak leci szybko do maxa sygnał. Trzeba by ten "range" od sensorów zwiększyć, tylko tego się chyba programowo nie da z poziomu driverów. Jak macie jakiś pomysł to konkretnie napiszcie może co w driverach zmienić, na jaką wartość, to sprawdzę i dam znać co z tego wyszło. Sam się z taką sytuacją pierwszy raz spotykam, choć przerobiłem już tuziny kontrolerów, niektóre nawet sam robiłem.