Autor Wątek: Coś co skutecznie psuje zabawę...  (Przeczytany 6902 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

qrdl

  • Gość
Coś co skutecznie psuje zabawę...
« dnia: Grudnia 26, 2003, 14:44:13 »
Hi,

Pomimo posiadania 256mb ramu przełamałem się i postanowiłem polatać. Oczywiście nie jakieś wymyślne misje z obiektami, celami, etc. Najprostrzy dog 1:1 na działka - ja w su27 oponent f15. Jak powszechnie wiadomo czynnikiem istotnym w walce jest ilość posiadanego paliwa, co w sposób kluczowy wpływa na wagę maszyny a tym samym jej zdolności manewrowe. I tutaj zaczyna się jedna wielka kiszka w lock onie  AI jest na tyle głupie (podobnie jak we flankerze 2.x), że cały czas wali na dopalaniu. Nieważne ile ma na początku paliwa 20%, 30%, 40%...100% od razu po wykryciu przeciwnika daje full afterburner. Tragedia, bo albo szybciutko zestrzelimy przeciwnika, albo po chwili komputer włącza światła pozycyjne i próbuje - na oparach paliwa - odlecieć w siną dal...
Druga sprawa... czy nie macie wrażenia, że FIRE działa z opóźnieniem    
bądź pierwsze naciśnięcie NIE DZIAŁA w ogóle?! Sytuacja jest absurdalna... szczególnie, że to nie kaszlaki, w których pakujesz i pakujesz pociski a skutku ani widu ani słychu... przy działku takim jakie ma su27 wystarczą nawet 2-3 pociski żeby załatwić sprawę, czyli oddanie strzału dokładnie w momencie, w ktorym chcemy to zrobić, jest czymś bez czego nie ma sensu grać  
Niestety, beznadzieja... chyba poczekam na patcha

pozdrawiam,
qrdl

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
Coś co skutecznie psuje zabawę...
« Odpowiedź #1 dnia: Grudnia 26, 2003, 17:22:54 »
Co do opuznienia u mnie jest bez tego, ale fakt ze czasem przycisk fire wlasnie nie dziala, nie dotyczy to tylko dzialka ale czasem i pociskow kierowanych co jest wielce wkurzajace, bo albo nic nie wystrzeli wiec naciskasz go dwa, trzy razy a tutaj nagle odpalona zostala twoja cala rezewra broni wrrrrr. Ja sie na razie nie zniechecilem i gram ale też patch to "to" co uczyni mnie zapewne szczesliwszym. :wink:
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl

Offline Rola

  • *
  • 9/39 & R'n'R
Coś co skutecznie psuje zabawę...
« Odpowiedź #2 dnia: Grudnia 27, 2003, 10:31:26 »
Wiem, że takowe opóźnienie występuje przy bombach - po prostu idioci dali delay do salwy już przed pierwszym zrzuconym jajkiem  :mrgreen:

W/g tego co słyszę od ludzi, listy poprawek do patcha i generalnie mojego "hunch" - LOCK-ON jest very niedopracowany, pewnie został rushed do sprzedaży bo się UBI zniecierpliwiło.
"Każdy kilogram nowego samolotu szczególnym dobrem Narodu"

qrdl

  • Gość
Coś co skutecznie psuje zabawę...
« Odpowiedź #3 dnia: Grudnia 27, 2003, 13:23:55 »
Niestety najwyraźniej UBIkacja odcisnęła swoje piętno... Osobiście mógłbym poczekać jeszcze miesiąć, dwa (od daty wydania) i dostać grę dopracowaną. Gdzie się podziały te czasy kiedy mówiono "wyjdzie jak będzie gotowe, czyli wyjdzie jak wyjdzie" :-)
Działko w su27 jest potraktowane marginalnie, bo np. czy jest możliwość przełączania długości serii?? (ja tego nie znalazłem). Poza tym mam wrażenie, że np. wystrzelenie 1 pocisku (widzę to po ilości amunicji) niczym się wizualnie nie różni od seri 2-3.

pozdrawiam,
qrdl

Coś co skutecznie psuje zabawę...
« Odpowiedź #4 dnia: Grudnia 29, 2003, 10:36:11 »
Witam

Skoro mowimy o rzeczach psujacych zabawe to mnie denerwuje kilka spraw:

1. Czy udaje sie Wam uzywac AWACS? Np. w kampanii Su-27 w pierwszej misji jest taka mozliwosc ale za diabła nie moge skorzystac z AWACS. No chyba, ze cos zle robie. W Flanker 2.51 wystarczyło wybrac tryb A2A i bez właczania radaru widac było cele na MFD. Tylko wystarczyło je wybrac i juz. A tu nie mozna celów wybierac. Sa widoczne na MFD ale jak sie na dany cel zalokowac?

2. Radar nie zawsze działa. Tzn. po wlaczeniu ikonek widze, ze np. 30 nm ode mnie jest samolot, a radar go nie wykrywa. Podobnie nie wykrywa go EOS.

3. Chyba nie do konca poprawnie działa tryb TWS (Track While Scan) w Su-27, Su-33 i Mig-29. Porownujac do Flanker 2.51....było tak, ze po wlaczeniu trybu BVR i uaktywnieniu radaru, widzielismy cele na MFD oraz prostokaciki na HUD. Po jednokrotnym nacisnieciu klawisza TAB (odpowiedzialny za lockowanie na celu) prostokaciki zmieniały sie w trójkąty (tryb TWS) gdzie widac było (po polozeniu trojkata) czy samolot sie od nas oddala czy przybliza. Wybranie konkretnego celu i ponowne nacisniecie TAB powodowało zalockowanie na celu i umozliwiało odpalenie rakiety. W Lock-ON jakby wogole nie byłi trybu TWS.

Pozdrawiam
Bartek
Aztec.pl

SoH

  • Gość
Coś co skutecznie psuje zabawę...
« Odpowiedź #5 dnia: Grudnia 29, 2003, 11:45:05 »
W F15 w ogole tryb TWS nie dziala (podawana w tutorialu kombinacja ctrl+i).
I w ogole radar w F15 jest do d... . Nic nie mozna nim wyszukac, obojetnie w jakiej odleglosci obiekt sie znajduje. Jakby nie dzialal!

qrdl

  • Gość
Coś co skutecznie psuje zabawę...
« Odpowiedź #6 dnia: Grudnia 29, 2003, 13:24:48 »
Hi :-)

Cytuj
2. Radar nie zawsze działa. Tzn. po wlaczeniu ikonek widze, ze np. 30 nm ode mnie jest samolot, a radar go nie wykrywa. Podobnie nie wykrywa go EOS.


To akurat niekoniecznie uznałbym za błąd. IMHO ~50km to więcej niż mało i też oczywiscie dużo zależy od prędkości, kierunku, kąta pod jakim jest względem nas inna maszyna, etc.. EOS jako system pasywny jest mniej sprawny niż aktywny radar, który i tak nie jest rozwiązaniem ultymatywnym, podobnie jak każdy doplerowski radar w pewnych układzie emitera i celu jest zawodny.
Zwróciłem uwagę, że przy walce w zasięgu wzroku występuje tendencja do gubienia locka na małych wysokościach i tle ziemi. Skłonny jestem sądzić, że podnosi to realizm  8)

pozdrawiam,
qrdl

SoH

  • Gość
Coś co skutecznie psuje zabawę...
« Odpowiedź #7 dnia: Grudnia 29, 2003, 17:08:40 »
Moze faktycznie tak jest, ale w taki razie czemu nieprzyjacielskie samoloty, jak su24, czy czy mig29 jest w stanie bez problemu na mnie zablokowac radar, nawet z wlaczonym przezemnie zaklocaniem, a ja nawet ich nie moge wykryc?
F15 to przeciez (rzekomo) najmocniejsza na swiecie maszyna jesli chodzi o BVR, a ja musze podleciec na odleglosc 10 mil zeby moc zablokowac radar na celu???

A druga sprawa, to taka, ze amerykanskie rakiety maja beznadziejnie niska skutecznosc.
Przy skutecznosci rakiet ustawionej na medium w opcjach, jeszcze ani razu nie trafilem przeciwnika (uzywalem aim7, i aim9. Amraamow nie uzywalem, ze wzgledu na bliski kontakt z celem)! Nawet gdy odpalalem rakiety z godz 9 celu!!! Taki samolot przeciwnika poprostu odpalajac flary wlacza dopalacz i leci w gore, a rakieta nie jest w stanie go trafic!!!

Tak chyba nie powinno byc, a moze sie myle?

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
Coś co skutecznie psuje zabawę...
« Odpowiedź #8 dnia: Grudnia 29, 2003, 17:32:29 »
W BVR nawet jesli przeciwnik jest na tej samej wysokosci jego slad zalokowany w pewnym momencie ginie. Tzn. po namierzeniu przeciwnika i leceniu do siebie na Head to Head jesli przeciwnik zblizy sie (bez zmiany kursu) BVR przestaje dzialac,cos z tym chyba nie tak. Nie mowie o przypadku tuz nad ziamia, tylko np. na 3000m. Pody ECM chyba wogole nie dzialaja. Co do gubienia w trybie CAC to rzeczywiscie tak ma wygladac, ze cel mozna zgubic, mnie bardziej martwi BVR. Samaloty sa zbyt "mocne", powinny sie łamac golenie przy ladowaniu 400-500 km/h, a tu nic. Mozesz i wyladowac z predkoscia 220 i 450, najwyzej przeciagniesz pas i staniesz na trawie ale bez uszczerbku dla maszyny-mogliby poprawic model uszkodzen, ale i tak sim wymiata : D, czekam qrdl na walke online :- D no ale to po sylwku jak chciales
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl

qrdl

  • Gość
Coś co skutecznie psuje zabawę...
« Odpowiedź #9 dnia: Grudnia 29, 2003, 18:35:49 »
Hi :-)

Oczywiście ja bym sobie z chęcią pograł on-line, ale 256mb, a tyle w tej chwili mam, to beznadzieja. Poza tym jak próbuję postawić serwer, to wyskakuje mi do windy (xp)... nie wiem jakby to było, jakbym podłączył się jako klient.

Jeśli chodzi o skuteczność wykrywania, namierzania, etc., to imho sprawa jest dość zawikłana. Po pierwsze, współcześnie raczej nie występują sytuacje, w których dochodziłoby do klasycznej walk BVR (tzn. że najpierw coś się pojawia z nienacka na radarze, a my sobie strzelamy), albo inaczej mówiąc, zanim zacznie się strzelanie, to musi dojść do 100% identyfikacji celu, co ma podobno wykluczyć możliwość zestrzelenia maszyny cywilnej. Sama identyfikacja nie jest prosta, a kto wie czy w BVR możliwa na 100%.... Druga sprawa to AWACS i całe wsparcie radarowo-wywidowcze wspierające każdą opercję. Nie sądzę, żeby jakikolwiek f15 startował do walki bez dokładnej znajomosci i lokalizacji celu. Tak więc LO pod tym względem wydaje się być nieco dalej rzeczywistości...

pozdrawiam,
qrdl

SoH

  • Gość
Coś co skutecznie psuje zabawę...
« Odpowiedź #10 dnia: Grudnia 29, 2003, 20:45:05 »
Mnie chodzi tylko oto, ze radar nic nie jest w stanie wykryc. Samolot sobie leci, a radar go nie wykrywa, obojetnie, czy ten samolot jest nisko, czy wysoko, niezaleznie od tego jaka ma predkosc i jaki jest kat miedzy nim a mna.
Poprostu radar go nie wykrywa. Taki jest moj problem i tylko oto mi chodzi w kwestii radaru F15.

A co do ladowania, to faktycznie jakos gladko szlo w amerykanach, mimo totalnej nieznajomosci predkosci przyziemienia (pierwsze ladowanie F15 i A10). Wszystko na czuja, i wszystko jakby dziecinnie proste, ale moze to juz kwestia wprawy :P

W kwestii awacs'a, to u mnie jest dziwna sprawa. Lecac su-27 po wlaczeniu trybu bvr nie bylo widac zadnych celow. Gdy wlaczylem radar (klawisz i) cele na MFD sie pojawily, ale radar raczej sie nie wlaczyl, gdyz stozek przeszukiwania na MFD nie pojawil sie. Powtornie wciskanie klawisza i rowniez nie przynosilo rezoltatow, czyli tak jakby w obecnosci awacs'a radar nie chcial sie wlaczyc.

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
Coś co skutecznie psuje zabawę...
« Odpowiedź #11 dnia: Grudnia 29, 2003, 21:05:04 »
F-15 to pogramoca Migów 29. Do kilku walk doszlo podczas pierwszej wojny w Zatoce Perskiej. Wtedy to własnie w trybie BVR amerykańskie efy zestrzeliły pierwsze irackie migi. Znana jest tez jedyna walka kołowa, gdzie dwa F-15C wymanewrowały irackiego MiGa (zreszta co tu sie dziwic gdy masz dwa Eagle na ogonie z roznych stron), muzułman był niezły ale przy wykonywaniu półpętli odwróconej zahaczył o ziemie. Uznano go za "maneuver kill" dla amerykańskiego pilota

Co do multi, ja tez jakos nie moglem sie polaczyc, przycisk start (w multi) i ... nic. a przez ubikakcje to nawet mi sie nie chcialo, bo tam czity siedza ;PPP Poczekamy zatem na HL, nowa wersja ma wyjsc juz prawie zaraz, a narazie cwicze co by nie spasc : DDD
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl

Coś co skutecznie psuje zabawę...
« Odpowiedź #12 dnia: Grudnia 30, 2003, 11:33:02 »
Wczoraj potestowałem ten radar w Su-27. Nie jest dobrze. Cel byl około 30-40 nm ode mnie. Na tym samym pułapie, oddalal sie. Mimo to radar go nie wykrywał :(

Poza tym zrobiłem sobie prosta misje antyradarowa. Za cel obrałem system Hawk. Samolot Su-27. W Flanker 2.51 rakiety systemu Hawk mogłem wymanewrowac z palcem w... W Lock-On na 10 podejsc miałem 10 niepowodzen :(

Ponadto cos nie tak z joyem. Po pierwsze wogole w Input nie moge podpisac sobie np. steru kierunku pod skretna raczke joya :( Wogole wyglada to tak, jakby joy nie byl do konca wykrywany przez gre. Wszelkie opcje dead zone itp. sa nieaktywne (joy to Logitech Wingman Strike Force 3D). Po drugie - co ma pewnie zwiazek z powyzszym - joy jest strasznie nieprecyzyjny. Np. lecac Su-27 na cel naziemny (delikatne nurkowanie), za cholere nie moge utrzymac stabilnego lotu (delikatnemu ruchowi joya odpowiada dosc gwałtowna reakcja samolotu). W przypadku np. A-10 jest wszystko ok.

Pozdrawiam
Bartek
Aztec.pl

Offline Kusch

  • Global Moderator
  • *****
Coś co skutecznie psuje zabawę...
« Odpowiedź #13 dnia: Grudnia 30, 2003, 15:04:06 »
Z tym radarem to jest taka sprawa ze cel oddalajacy sie jest wykrywany z polowe mniejszej odleglosci i tak jest w rzeczywistosci w Su27 i Mig 29.Natomiast zauwazylem ,ze np F-15 nie wykrywa wogóle celów niskolecących ,natomiast Su27 wykrylem ALCM 86C (pocisk cruise) z odleglosci 30km i zniszczyłem go.
"Najlepszą metodą przewidywania przyszłości jest jej tworzenie"

http://img90.imageshack.us/img90/9643/klmd5.jpg

303_Shpacoo

  • Gość
Coś co skutecznie psuje zabawę...
« Odpowiedź #14 dnia: Grudnia 30, 2003, 16:43:27 »
Biedacy!!! Jakeście nieszczęśliwi wielce! :D  Te wszystkie uber-systemy, których nazw nie jestem nawet w stanie spamiętać, a których występowanie na współczesnych suszarkach jest czymś normalnym - po co Wam to? Nie lepszy krzyżyk i 2 koncentryczne kółeczka Mazaknięte farbką na przedniej szybce Szturmovego? I świadmość, że zawsze za plecami siedzi Kadafi o skuteczności ognia i celności lepszej niż naprowadzany radarowo Vulcan? :mrgreen: