A jak oceniasz model lotu? Napisz proszę słowo o tym, do jakiego modułu jest najbliżej jeśli chodzi o jakość wykonania.
Jeszcze za mało testów ale wszystko na tę chwilę wydaje mi się naprawdę okej. Właśnie tak Eagle II lata, dość narowiście przy gwałtownych ruchach, zarazem stabilnie i lekko. Kubańską ósemkę, pętlę, beczki robi należycie, akcentowaną gorzej (ale pewnie to moja wina bo tego trzeba się nauczyć). Z korka wychodzi prawie sam

, jednocześnie moment przeciągnięcia jest dobrze zrobiony, przez chwilę leci tutaj jak żelazko (to z lekka dziwne, ale też to dwupłat, one inaczej wchodzą w korek) i by przewałkę zrobił na skrzydło trochę trzeba mu pomóc. Coś jak MiG-21 hehe. Mocy mu nie brak. Start stosunkowo prosty ale jak za dużo mocy to nam odjedzie jak Prosiak z pod parkingu Społem by zawinąć się na latarni. Na tym samolocie ląduje się techniką nożycową, to typowe dla pilotów Eagla II, potem prostuje tuż nad ziemią, a to za sprawą dużego dziobu, który zasłania podejście. Tego jak i nożyc jeszcze nie testowałem (EDIT: teraz sprawdziłem - też ok, można nawet dość długo lecieć w stałej linii, numer Jurgisa Karisa zatem w zasięgu

). Cenę ma bardzo dobrą jak na teraz. Patrzę przez pryzmat dodatków cywilnych do FSX/P3D, więc te 24$ to jak promocja w stosunku do tamtych.

Malowań tu mnóstwo. Ogólnie jestem przeciwnikiem cywili do DCS’a ale ten mi sie zaczyna podobać.
Aha, instrukcja też już gotowa. Ma ok 70 stron. Dymek można podczepić i puszczać.