Chińczyk napisał, że wyśle kilka egzemplarzy do youtuberów i osób z community DCS, żeby mogli przetestować produkt i podzielić się wrażeniami z resztą. Widząc chińszczyznę zawsze jestem podejrzliwy, ale wygląda na to, że to raczej nie jest jakaś badziewna lipa, oni robią kontrolery do symulatorów od jakiegoś czasu. Trzeba po prostu poczekać na wrażenia i recenzje innych, bogatszych i bardziej napalonych.