Wątek: F-16C blk50 wydany!

[=OPS=lipas]

Poćwiczyliśmy wczoraj ze Sliderem parę razy "kołówkę" F-16 vs Miraż. Wniosek jeden, Miraż rządzi, ale F-16 ma chyba największe szanse z dostępnych maszyn. Trudno go też trafić bo jest mały i zwinny. Zresztą temat dominacji Miraża jest od jakiegoś czasu wałkowany na ED forum. Możliwe, że ta sytuacja się za jakiś czas zmieni, pewnie podciągną F-16 a zabiorą Mirażowi jak to już nieraz bywało .

[Poko]

Poćwiczyliśmy wczoraj ze Sliderem parę razy "kołówkę" F-16 vs Miraż. Wniosek jeden, Miraż rządzi, ale F-16 ma chyba największe szanse z dostępnych maszyn. Trudno go też trafić bo jest mały i zwinny. Zresztą temat dominacji Miraża jest od jakiegoś czasu wałkowany na ED forum. Możliwe, że ta sytuacja się za jakiś czas zmieni, pewnie podciągną F-16 a zabiorą Mirażowi jak to już nieraz bywało .

Mirage na pewno powinien mieć lepszy roll-rate od Vipera czy Horneta, ale po wejściu na wyższe kąty natarcia powinien szybko wyhamowywać, bo ten układ kaczki i duża powierzchnia skrzydła działa jak wielki hamulec aerodynamiczny. Dlatego Mirage ma ciut lepszy chwilowy turn rate, ale przy trwałym (sustained) turn rate'cie przewaga jest po stronie Vipera. Mirage jest też lżejszy, ma większą prędkość wznoszenia (60 000 ft/min) od Vipera (50 000 ft/min). Generalnie we wszystkich źródłach jakie znalazłem jest napisane, że w dogfight'cie Viper bije Mirage'a. Wszystko zależy też oczywiście od pilota, który musi znać plusy i minusy swojej maszyny i przeciwnika i umieć to wykorzystywać w walce.

[=OPS=padonis]

To tak jak Prosiaczek, świetnie kręci tylko wznoszenie i prędkość ma dupowatą.   

[sokolus]

Pytanie do tych, co wcześniej śmigali w BMS'a - jak wrażenia ?

[Addi]

Pamiętam pokazy w Radomiu jeszcze przed rozstrzygnięciem kontraktu na zakup myśliwca. Francuzi mocno wtedy lansowali Mirage'a. Oczywiście pokazy to nie walka, aczkolwiek to było jeszcze przed wypadkiem Żelaznych i później Suchoja, więc latali dużo agresywniej i niżej niż potem. Z punktu widzenia obserwatora na ziemi to jak dla mnie Mirage wypadł cienko, wznosił się słabo, był jakiś mało dynamiczny i dopiero po nabraniu prędkości pokazał trochę więcej. Na jego tle Viper był samolotem z innej, nowszej epoki i bezapelacyjnie wypadł lepiej, był bardziej dynamiczny i sprawiał wrażenie lepiej kręcącego.
Ja dopiero zainstalowałem i przeglądam manual, więc jeszcze nie porównam z BMS-em.

[=OPS=lipas]

Realia realiami, a ta gra to inna rzeczywistość. Tu Miraż bryluje i bynajmniej nie twierdzę, że tak powinno być.

[=OPS=Slider1709]

Mirage na pewno powinien mieć lepszy roll-rate od Vipera czy Horneta, ale po wejściu na wyższe kąty natarcia powinien szybko wyhamowywać, bo ten układ kaczki i duża powierzchnia skrzydła działa jak wielki hamulec aerodynamiczny. Dlatego Mirage ma ciut lepszy chwilowy turn rate, ale przy trwałym (sustained) turn rate'cie przewaga jest po stronie Vipera. Mirage jest też lżejszy, ma większą prędkość wznoszenia (60 000 ft/min) od Vipera (50 000 ft/min). Generalnie we wszystkich źródłach jakie znalazłem jest napisane, że w dogfight'cie Viper bije Mirage'a. Wszystko zależy też oczywiście od pilota, który musi znać plusy i minusy swojej maszyny i przeciwnika i umieć to wykorzystywać w walce.

Dobrze że ktoś podziela moje zdanie nt. M-2000. Wierz mi Poko, próbowałem wszystkiego. Lecieć szybko, wolno, wznosić się, zmusić go żeby przestrzelił i przeszedł obok. Ja przy 230kn już ledwo leciałem, a on przy 130kn latał jak gdyby nigdy nic. Czy to wolno czy szybko, bez różnicy. W DCSie Mirage lata dobrze w każdym zakresie prędkości, a ja już od jakiegoś czasu powtarzam, że jego FM jest coś nie teges, i zdania nie zmienię. Zwalnia i przyspiesza też w tempie rakietowym...

[=OPS=lipas]

To fakt. Zachowuje pełną kontrolę praktycznie w całym zakresie prędkości a wznoszenie... Jedynie należy pamiętać aby za długo nie lecieć z krytycznym AoA. Jak go się odrobinę poluzuje momentalnie odzyskuje wigor.
Ale my tu o F-16 a zaczynamy o Mirażu. Stop .

[YoYo]

Ach te strugi!



Nie jest spartolona animacja działania orczyka? Tak działały w IWŚ . Chodzi mi o to, że pedał w F-16 powinien trzymać zawsze jedną pozycję (także przy wychyleniu), a nie przesuwać się wraz z całym ramieniem zmieniając kąt pod względem opartej stopy.

[sunrrrise]

https://www.youtube.com/watch?v=94rzsQQgQr4

 

[Poko]

Hehehe, dokładnie. Dobry klip!

[=OPS=lipas]

Czy ktoś tu oczekiwał, że będzie inaczej ? Ja też kupiłem, żeby sobie polatać, potestować. A kiedy go zrobią? Jak zrobią. Są inne zabawki.

[Poko]

Nie jest spartolona animacja działania orczyka? Tak działały w IWŚ . Chodzi mi o to, że pedał w F-16 powinien trzymać zawsze jedną pozycję (także przy wychyleniu), a nie przesuwać się wraz z całym ramieniem zmieniając kąt pod względem opartej stopy.

Hmm, już ktoś dzisiaj to pokazywał na Fejsie, ale znaleźli się znawcy, którzy pisali, że one w realnym Viperze tak właśnie działają. Nie wiem czy to prawda, ale pisał to gość, który siedział w niejednym kokpicie.

[EGHI]

Hmm, już ktoś dzisiaj to pokazywał na Fejsie, ale znaleźli się znawcy, którzy pisali, że one w realnym Viperze tak właśnie działają. Nie wiem czy to prawda, ale pisał to gość, który siedział w niejednym kokpicie.

To prawda, tak działa ruddre w F-16. Na foto widać, jak prosty jest to mechanizm. Pedały nie zmieniają kątów podczas wychylenia.
https://imgur.com/ijEnBDt

[YoYo]

To prawda, tak działa ruddre w F-16. Na foto widać, jak prosty jest to mechanizm. Pedały nie zmieniają kątów podczas wychylenia.
https://imgur.com/ijEnBDt

Faktycznie, na to wygląda, bardziej sądziłem, że to jak u Slawa działa https://youtu.be/94ysrsX2dEA?t=158 .