Witam!
Mam takie nietypowe pytania. Czy ktoś się orientuje, czy są jakieś papiery potrzebne, by mieć na swojej posesji w mieście (ale na obrzeżach), lądowisko dla helikoptera? Działka jest pusta i duża, w sam raz na helikopter. Dodam, że nie mój.

I czy aby nie ma jakiś obostrzeń, na przykład z odległością lądowiska od najbliższych budynków etc.
I dodatkowe pytanie związane z ultralekkimi konstrukcjami - czy one potrzebują jakieś pozwolenia na stałe "bazowanie" w jakimś miejscu, a więc i starty i lądowania? I czy sąsiedzi mogą coś takiego oprotestować?