Hind jest bardzo klimatyczny i jeśli miałbym go porównać do czegoś w świecie DCSa, to najbliżej mu do MiG-21 i oczywiście Mi-8. W kokpicie jest co przełączać i czym się bawić. Wszystko analogowe. Jeśli zaś chodzi o celownik ASP-17, to jest to praktycznie to samo co w Su-25.
Jak pisałem wyżej, jest to maszyna niezwykle klimatyczna dla osób, które lubią radziecki sprzęt i nie lubią wisieć za drzewem jak stare gacie po praniu. Nalot, atak, i dluuuuga - coś jak zoom & boom w graciarni drugowojennej. Jak dla mnie rewelka.
