Nie luzik... u mnie bez dramatu. Jak dla mnie to kosmetyka Windows 10, choć trzeba pamiętać, że to wczesny build. Poza tym ten "myk" z menu start na środku docenią najbardziej posiadacze dużych ekranów. Tak od 32 cali i więcej, bo już nie trzeba błądzić wzrokiem po szkiełku w poszukiwaniu menu start czy okienek. W sumie byłem sceptycznie do tego nastawiony, takie tam robienie mac'a na siłę, ale tak jak pisałem, może mieć to sens.
No i nie dajcie się nabrać na konieczność posiadania moduły TPM. Ktoś chyba źle przetłumaczył nius z konferencji i ceny owych wystrzeliły w kosmos.
PS Pasek można sobie dowolnie konfigurować i zmienić na tradycyjny układ.