Nawet zważywszy okolice dzisiejszej Bialorusi, węgierskie Stukasy chyba nie operowały już w tym czasie na Froncie Wschodnim. Gdyby akcja rozgrywała się nad terytorium Węgier - rozumiem. Nie wiem też, czy Węgrzy używali lotnictwa poza granicami swojego kraju, nawet jako posiłki dla armii niemieckiej. Pod Stalingradem byli, ale chyba nie ich lotnictwo.