No tylko w sumie uszkodzenia jakoś niespecjalnie tam widać, choć film jest słabej jakości. Jeszcze tak sobie pomyślałem, czy na tym lotnisku nie zostało przypadkiem zniszczone sporo sprzętu obsługi naziemnej? Może to kwestia logistyczna (brak paliwa), a nie chcą ich trzymać ich w zasięgu rażenia sił UA. Wpisywałoby się to w zaopatrzeniowy burdel, który tam zachodzi po stronie rosyjskiej praktycznie od początku.
Trochę taboru kołowego i innego materiału spłonęło, widać było na ujęciach z samego lądowiska. Ukraińcy zgłaszali nawet 200 sztuk zniszczonego sprzętu ale to liczba znacznie, ale to znacznie przesadzona (podobnie jak 49 śmiglaków... to cały pułk). Ktoś w SZ Rosji chciał mieć wysunięte lądowisko polowe, co samo w sobie miało sens choćby po to aby Ka-52 i Mi-28N miały bliżej do rejonu działań i nie latały z dodatkowymi zbiornikami PTB-450, co na dostępnych ujęciach jest widoczne (towarzyszy temu pojedynczy kontener B8W20 oraz wyrzutnia APU-6) i uznał że lądowisko w Chersoniu + dostępna infrastruktura jest odpowiednie. Teoretycznie miał rację, ale chyba jednak zdecydowanie za blisko rejonu działań zważywszy że o pobliski Mikołajów dalej trwają walki.
Swoją drogą lotnisko musiało być "macane" z jakiegoś cięższego systemu artyleryjskiego z wyższego szczebla, być może Uragan albo Smiersz, ew. ukraińska Wilcha. Są też głosy że część trafionych maszyn na samych stojankach mogło być eks-ukraińskimi nielotami, pozostawionymi w Chersoniu. Niemniej Rosjanie przynajmniej kilka maszyn na ziemi stracili w tych atakach bezpowrotnie.
Z aktualności - użyto bojowo brzegowego kompleksu rakietowego Bastion i rakiet Onyks, rażąc cele w Odessie.
Użyto też bojowo po raz pierwszy rakiety systemu Kindżał, niszcząc magazyny wojskowe w Iwano-Frankowsku:
https://www.altair.com.pl/news/view?news_id=36470Kinżał pierwszy raz użyty na Ukrainie
Lotnictwo wojskowe, Strategia i polityka, 19 marca 2022
MO FR poinformowało, że 18 marca 2022 rosyjskie lotnictwo po raz pierwszy w czasie wojny na Ukrainie użyło pocisku hiperdźwiękowego Kinżał. Zaatakowało nim duże podziemne składy amunicji – rakiet i pocisków lotniczych. Znajdowały się one w miejscowości Dielatin w obwodzie iwano-frankiwskim na zachodzie Ukrainy.
Według MO FR, ubiegłej nocy rosyjskie WKS zniszczyły 69 ukraińskich obiektów wojskowych. Były wśród nich 4 punkty dowodzenia, 4 kompleksy przeciwlotnicze – 3 S-300 i jeden Buk-M1, stacja radiolokacyjna, 3 wieloprowadnicowe wyrzutnie rakietowe i 12 magazynów amunicji artyleryjskiej. Rosjanie mieli też zestrzelić 12 ukraińskich bezzałogowców.
Pociski hiperdźwiękowe Kinżał powstały na bazie rakiet balistycznych Iskander. Przenoszą je samoloty MiG-31I. Użycie pocisku Kinżał do atakowania stosunkowo bliskiego i słabo bronionego celu nie wydaje się racjonalne z wojskowego punktu widzenia. Miało raczej charakter propagandowy.
Przeczytaj więcej na: https://www.altair.com.pl/news/view?news_id=36470