O tak, wiele ciekawych rzeczy się dookoła wojny zadziało w ostatnich dniach. Pozwolę sobie powtórzyć to, co mówię od roku. Rosja wpier..niczyła się w niezłe bagno. I co od roku mówię, nikt Rosji nie pozwoli, żeby cokolwiek osiągnęła. I nie ma znaczenia, czy przesuną się, a niech będzie o 100 km na zachód. Soledar, Bachmut? No super, i co dalej. Teraz nie wiedzą jak z Soledaru wyjść i kompletnie im to nic nie dało. Ofensywa i tak ugrzęzła. Girkin to zbrodniarz i powinien wisieć, ale zna się na robocie, sam mówił, że po jednym Soledarze czeka ich 500 takich Soledarów i defilowanie przed kolejną rubieżą obronną pod kontrolą ukraińskiej artylerii. Nie ma dla nich żadnego pozytywnego endgejmu, oni sami szyją na bieżąco już. Zadziwia za to skala poświęcenia Ukraińców, determinacji i pogardy dla śmierci, że trzymali te miejscówki tak długo i tylko po to, żeby ruskie się na własne życzenie przemielili. Jak mówiłem "raz maty rodyła" i jest kilka bardzo smutnych i kilka wesołych filmów, które to potwierdzają.
Jesteśmy świadkami niemilitarnej ofensywy Zachodu. Np. Turcja przesłała Rosji propozycję pokojową, która jakoś tak dziwnie zbiegła się z kilkoma fajnymi decyzjami. I propozycja ta jest level wyżej od poprzedniej, a nieprzyjęcie jej poskutkuje dostarczeniem UA tyle broni, żeby sobie ją efektywnie narzuciła.
Wycofanie na linię z 23 lutego ubiegłego roku i zakończenie działań wojennych.
w ciągu siedmiu lat stopniowe przekazanie Krymu Ukrainie.
zachowanie na siedem do dziesięciu lat kontroli nad Ługandą i Donbabwe, ale bez oficjalnego uznawania ich za część Rosji. Następnie wspólnie z Ukrainą ustalenie statusu tych terytoriów.
pas zdemilitaryzowany na granicy z Ukrainą zarówno po stronie rosyjskiej, jak i białoruskiej.
reparacje i wydanie zbrodniarzy wojennych.
Ługanda i Donbabwe ogólnie są w dupie, bo mężczyźni już raczej nie wrócą. Odpoczywają sobie gdzieś w gościnnej ukraińskiej ziemi.
Kaliningrad też jest w dupie z tego samego powodu.
Estonia zamknęła cieśninę dla rosyjskich statków, chyba że poddadzą się kontroli.
Po spotkaniu Załużnego i Milleya w Polsce i wizycie szefa CIA Burnsa w Kijowie, zaczęły się czystki w administracji porządne.
F-16. Moim zdaniem, pytanie nie czy, ale kiedy.
No wiele rzeczy się działo w opór.