Autor Wątek: Vulkan vs OpenGL  (Przeczytany 892 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Marcin_B

  • *
  • MABO
Vulkan vs OpenGL
« dnia: Maja 11, 2022, 17:34:16 »
« Ostatnia zmiana: Maja 11, 2022, 17:42:28 wysłana przez KosiMazaki »

Offline =OPS=lipas

  • *
  • Very, very hakiem w plery.
Odp: Vulkan vs OpenGL
« Odpowiedź #1 dnia: Maja 11, 2022, 17:45:10 »
Było już gdzieś. 10% poprawy raczej d... nie urywa.

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
Odp: Vulkan vs OpenGL
« Odpowiedź #2 dnia: Maja 11, 2022, 18:21:19 »
Było już gdzieś. 10% poprawy raczej d... nie urywa.

Niekoniecznie, 10% warte jest przesiadki jak najbardziej, zwłaszcza dla VR. W takiej sytuacji, jeśli o kogoś dziś konkretny sim generuje np. 43 klatki, to 10% oznacza, że wejdzie powyżej płynnego działania trybu reprojekcji (mając odświeżanie na takim poziomie). Jeśli warunek dziś z brzegowymi FPS'ami do płynnego działania MR u takiej osoby zostanie podniesiony choćby o te 10% to będzie miał wrażenie całkowicie płynnej rozgrywki. Inny przykład z iłka, mając 85FPS w tym tytule, znowu wejście na 90 pozwoli mu wyłączyć reprojekcję co daje dużego kopa, brak ghostingu i ostrzejszy obraz. Mowa też o różnicy między 5-15% więc jak najbardziej uważam, że warto. Zresztą ja się nie nastawiam nawet na jakiegoś wielkiego kopa przy Vulcanie ale na to, że niektórych sytuacjach będzie lepiej. Tutaj jeśli u kogoś dziś dany tytuł działa słabo to aż takiej rewolucji nie będzie ale na pewno różnice zobaczą osoby, które mają w miarę dobre GPU ale nie topowe i dziś schodzą czasem pomiędzy progami działania Motion Reprojection i chwilo mają slajdy.
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl