W dniu wczorajszym nasz windsurfer Maciek Rutkowski pokonał Bałtyk startując ze Szwecji i dopływając do Władysławowa, a dokonał tego na windfoilu, czyli gdy wiatru nie było przepłynął, a gdy podwiało przeleciał. Ponad 200 km na jednym halsie, niesamowite.
Jako miłośnik symulatorów, modeli RC samolotów i wingfoila zapewniam, że wrażenie lotu nad wodą, na wysokości koło metra jest niesamowite i bliższe lataniu niż pływaniu, więc myślę, ze jak najbardziej zasadne, aby taki wyczyn rozreklamować i na naszym forum
https://www.youtube.com/watch?v=yFvNqT0ASbAWarto obejrzeć, nawet jeśli nie w całości (bo to zapis całej trasy), ale przewijając, a szczególnie te środkowe partie gdy widać jak szybko leci nad falami .
