eee... że też mi się chciało tak się rozpisywać...
brykałem dziś sobie dziką świnią i gdy rozglądałem po kokpicie ulubionej maszynki do czynienia pokoju, mój wzrok spoczął na panelu uzbrojenia (umieszczonym między uchwytem na kubek a schowkiem na kompakty). jakieś guziczki, pokrętła, cyferki... zaintrygowało mnie to i zacząłem się bawić, odkryłem parę ciekawych funkcji i postanowiłem się tą wiedzą podzielić.


w lewym górnym rogu mamy przełącznik 'master arm' (bodajże 'ctrl' + 'm'), który jest... zbędny. powoduje on, że nasza świnia chowa pazury, stając się nieszkodliwa. ale przecież, gdy lecimy sobie z punktu 'ć' do 'ś' (ew. 'ź') korzystając z trybu 'nav' ('1') to i tak mamy pazurki zabezpieczone... a gdybyśmy tak przez roztargnienie rzucili się w wir zabawy zapominając o blokadzie pazurów? jeszcze by nam ktoś krzywdę zrobił...
na prawo mamy 'gun remaining rounds' ('rds rem'), czyli ile nam jeszcze cukierków kaliber 30mm zostało do rozdania przyjaciołom na ziemi. obok przełacznik 'gun rate' ('shift' + 'c'), czyli w jakim tempie chcemy owe cukierki rozdawać - do wyboru 60 lub 30 na sekundę. propunuję pozostawić na 60 - bądźmy hojni wobec tych co na ziemi.
na środku panelu mamy 'weapon stations'. króluje tam jedenaście kwadratów, a na każdy składają się cztery mniejsze. duże kwadraty, to wskaźniki zaczepów na prezenty. jeśli dwa małe kwadraciki świecą się na zielono, to pod danym zaczepem mamy jeszcze dwa lub więcej prezentów, jeśli świeci się jeden zielony to mamy już ostatni upominek, a jeśli zamiast zielonych kwadracików u góry, świeci się czerwony u dołu, to znaczy, że rozdaliśmy wszystko co pod wybranym pylonem mieliśmy. zielone światełko u dołu wskazuje nam aktualnie wybrany rodzaj fantów i stanowiska przez nie zajmowane. w zasadzie te same informacje mamy podane w bardziej czytelny sposób na wyświetlaczu przeziernym, ale miło wiedzieć po co są te lampki.
teraz czas na to, co najbardziej przypadło mi do gustu. 'ripple' (dosł.: fala, zmarszczka) to coś jak salwa, czy seria, tyle, że dotyczy prezentów opadających do adresata lotem swobodnym, bez napędu. za pomocą przełączników na dole panelu możemy określić naszą... hojność:
- 'ripple quantity setting' ('rip qty'): za pomocą 'ctrl' + 'space' ustalamy, ile osób chcemy jednorazowo obdarować (jedno wciśnięcie spustu zwalnia od jednego do dwunastu podarków).
- 'ripple interval setting' ('rip intvl msec'): ustawiamy jakie przerwy będziemy robić między kolejnymi... aktami hojności. wielkość tą (podaną w milisekundach, więc '50' to pół sekundy) zwiększamy za pomocą 'v' i zmniejszamy - 'shift' + 'v' (licznik daje się 'przekręcić', tzn. można przejść z 0 na 99).
na środku u dołu mamy jeszcze bardzo ważne pokrętło: 'release mode selection', którym kręcimy wciskając 'shift' + 'space'. ma ono cztery pozycje ('off' nie można wybrać):
- 'single' ('sgl') oznacza pojedyncze zrzuty, niezależnie od powyższych ustawień hojności.
- 'pairs' ('prs') - zrzuty parami, jak wyżej.
- 'ripple pairs' ('rip prs') - seryjne zrzuty parami, więc brane są pod uwagę nasze ustawienia, czyli np. przy ustawieniu 'rip qty'=4 i 'rip intvl'=50, wciśnięcie spustu powoduje zrzut dwu upominków, a po pół sekundy dwu następnych (2+2=4).
- 'ripple single' ('rip sgl') - seryjne zrzuty pojedyncze: przy powyższych ustawieniach, zrzucamy cztery prezenty w odstępach półsekundowych (1+1+1+1=4).
mnie takie seryjne akty hojności (rozrzutności?) sprawiają wiele satysfakcji... najbardziej chyba cieszy radość na twarzach czołgistów na widok 'rockeye'ów' zrzucanych po trzy w odstępach 25 milisekund... można w ten sposób w jednym przelocie uszczęśliwić wielu ludzi... polecam.