Pozwolę sobie napisać to raz jeszcze, wybaczcie, ale nie jestem kreatywny w swojej euforii
Panowie z JG300 drżyjcie, bowiem nadchodzą prawdziwie porządne maszynki, a nie te europejskie chuderlaki i jak Pacific Fighters wyjdzie to moje wizyty na serwerach FB mogą się stać BAAAAAAARDZO ŻADKIE (nie żeby teraz były jakieś szczególnie częste LOL)
Dzięki Pająku, Yoyq i Schwierq za pamięć - WSPANIAŁE WIEŚCI
Nareszcie pożadny teatr działań, pożadny klimat i pożadne maszynki, a nie te zniewieściałe barachła z Europy. Pacyfik jest......... NAJLEPSZE
MAZAAAAAAAAAK! WYMARSZ NA PASSSSSYFIK RAAAAAUUUSSSSSSSSS

Tam to dopiero będzie PAW

(Pacific Air War) czy VPW (Virtual Pacific War). Loty nad bezkresnym oceanem, oszczędzanie paliwka, kilkugodzinne misyjki, bo w końcu te 800km w jedną i drugą trzeb przelecieć z Lae nad Guadalcanal i spowrotem. I ta panika w oczkach jak do okoła żadnej najmniejszej wysepki, a tu przestrzelony baczek w Zerze - uuuuuuuuuuuu miodzio

I ten płacz - coooooo?

Znowu Buffalo?
