Autor Wątek: Niezwykle dobry temat i powracający niczym zły temat  (Przeczytany 7750 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Qtik

  • Gość
Niezwykle dobry temat i powracający niczym zły temat
« Odpowiedź #15 dnia: Kwietnia 22, 2004, 14:41:51 »
Cytat: reelcash
ja moglbym zorganizowac w Lublinie, mysle ze dziadek kos by mi pomogl ;)
co do cen noclegow to sie moge dowiedziec jak bedzie zainteresowanie... dodam ze lublin jest dosyc tanim miastem jezeli chodzi o uciechy 5 zeta to cena piwka w centrum miasta... za 15-20 zeta mozna zjesc calkiem obfity obiadek w niezlej knajpce... jak ktos bedzie pierwszy raz to mysle ze jest co zwiedzac spokojnie uikend sie zapcha
jezeli reflektowalibyscie wyjazd bardziej wakacyjny to znajomy ma osrodek wypoczynkowy nad jeziorem Krasne (45km od lublina) na pojezierzu leczynsko-wlodawskim, sa tam domki i pole namiotowe...........itp, itd


Jeśli chodzi o noclegi i imprezkie integracyjną wraz z noclegami oczywiście, to proponuję  dworek (mieszczący się w Motyczu k. Lublina - ok. 10 km) należący do pewnej zaprzyjaźnionej fundacji, w której znajdzie nocleg i wyżywienie dla ok. 45 osób. Cena za nocleg wraz z wielką ilością przepysznego żarcia, napoi w tym piwa i szmpana, obsługą całonocną oscyluje w okolicach ok. 100 zł/os. natomiast sama nocka ok 15-20 zł (ceny z Sylwestra 2003/2004). Dodatkową zaletą w/w lokalizacji jest niewielka odległość od lotniska w Radawcu (ok. 3-4) km,parking, 200 rowerów do użytku gości, stół pingpongowy,  a dla szmejsa specjelnie hodowane kozy w ilości sztuk 3 :D.
Jedynym mankamentem jest szybkie podjęcie decyzji, gdyż imprezki w tym miejscu cieszą się dość dużą popularnością, czego skutkiem jest znikająca w oczach liczba wolnych terminów.

noe

  • Gość
Niezwykle dobry temat i powracający niczym zły temat
« Odpowiedź #16 dnia: Kwietnia 22, 2004, 15:11:26 »
a mozę tu fajne muzeum lotnictwa w krakowie

http://www.mt.com.pl/num/11_98/hit.htm

[ Dodano: Czw 22 Kwi, 2004 ]
moze tu:

http://www.mt.com.pl/num/11_98/hit.htm

reelcash

  • Gość
Niezwykle dobry temat i powracający niczym zły temat
« Odpowiedź #17 dnia: Kwietnia 22, 2004, 15:26:05 »
buahhahaha to sie kolega urwal jak z choinki :D
poprzedni zlot wlasnie tam sie odbywal  :mrgreen:

qrdl

  • Gość
Niezwykle dobry temat i powracający niczym zły temat
« Odpowiedź #18 dnia: Kwietnia 22, 2004, 15:53:45 »
Cytuj
buahhahaha to sie kolega urwal jak z choinki


 :roll: widzę, że zaczyna się normalna, dla tego typu podniecających tematów, gadka  :lol: Bardzo proszę jakąś łaskawą duszę, o poinformowanie mnie jak zostanie ustalone miejsce.. a przynajmniej z 5 możliwych lokacji. Idę o zakład, że ten wątek przerodzi się w "Z jak Zlot" hehehehehh

całuski :572:

noe

  • Gość
Niezwykle dobry temat i powracający niczym zły temat
« Odpowiedź #19 dnia: Kwietnia 22, 2004, 16:26:25 »
Cytuj
buahhahaha to sie kolega urwal jak z choinki  


wybacz skad mam wiedziec gdzie byliscie!!

Offline Rola

  • *
  • 9/39 & R'n'R
Niezwykle dobry temat i powracający niczym zły temat
« Odpowiedź #20 dnia: Kwietnia 22, 2004, 16:27:30 »
Racja z tą ankietą: po zawężeniu opcji będziemy musieli jakąś wybrać przez głosowanie.

Ja mam wciąż zaległą wizytę w Krakowie... nie ma to jak grill pod skrzydłami, co? :wink:
"Każdy kilogram nowego samolotu szczególnym dobrem Narodu"

reelcash

  • Gość
Niezwykle dobry temat i powracający niczym zły temat
« Odpowiedź #21 dnia: Kwietnia 22, 2004, 16:36:30 »
qrdl spoko spoko jak narazie pojawila sie bardzo konkretna propozycja z lublina w 3 wariantach i jedna z grudziadza... uzbiera sie jeszcze kilka, zrobi sie ankiete i wio (tak jak bylo z poprzednim zlotem)

Elwood

  • Gość
Niezwykle dobry temat i powracający niczym zły temat
« Odpowiedź #22 dnia: Kwietnia 22, 2004, 16:38:18 »
Cytat: noe
Cytuj
buahhahaha to sie kolega urwal jak z choinki  


wybacz skad mam wiedziec gdzie byliscie!!


Np. z http://acn.waw.pl/sturm/ , www.kg200.prv.pl lub www.il2forum.prv.pl . Polecam, fajne stronki.

Zwiedzanie instalacji nieopodal Łeby ma podobną wartość poznawczą jak nauka mechaniki na Poldasie. Hel- owszem, ale tylko w przypadku pieszego łażenia po lesie między bunkrami i transzejami i poznawania nierozdeptanej jeszcze przez "stonkę" prawdziwej historii przez duże "H" (ale do tego trzeba czuć ten klimat, który nie każdemu może odpowiadać przecież). Międzyrzecz- co kto lubi, pod koniec lat `80 rzeczywiście była to atrakcja, zejść osiem pięter pod ziemię i wyjść kilka kilometrów dalej. Dziś jest to zmarnowany przez "władze" tłumaczące swoje brakoróbstwo i niekompetencję "brakiem pieniędzy" wielki śmietnik historii, zrujnowany, popisany sprajem przez kretynów dla których historia to nudne 45 minut zmarnowane w podstawówce którą z trudem skończyli. I ogólny syf dookoła. I tak jeszcze dużo mógłbym wyszczególniać, bo dużo jeżdżąc dużo zwiedziłem w życiu (nie byłem tylko w Lublinie i okolicach, tak to mam zaliczone chyba wszystko lol). Mówiąc szczerze jedyne miejsce które ostatnio zrobiło na mnie wrażenie, to muzeum koło Docenta, nieopodal Zielonej Góry. Totalne zadupie, skutecznie filtrujące "stonkę" (oraz pieniądze od zwiedzających "tatusiów z dziećmi w czasie przerwy w podróży na siusiu", co stawia to doskonałe muzeum na krawędzi bankructwa). Jest to miejsce do którego z każdego miejsca w Polsce jest tak samo daleko i nie po drodze, a ekspozycja nawet mnie przyprawiła o szybsze bicie serca (jedyny wyprodukowany egzemplarz TS-11BR, oryginalny Stug wyłowiony z ładowni zatopionego na M. Czarnym statku, "nówka nie śmigana" bo jechał dopiero na front, fantastycznie zachowany SM-1, Jak-17, i tego typu wynalazki. Bajka. Tyle że na miejscu nie ma gdzie się zatrzymać, ani nawet co zjeść, a bez samochodu nawet się tam nie można dostać. Niemniej dla zagorzałych fanów polecam jak najbardziej.
Z miejsc ogólnie dostępnych najprościej to chyba do letniskowej willi Szefa w Kętrzynie i potem do Ludwikowic, albo do Krakowa gdzie zawsze wracam jakbym był po raz pierwszy.
Jedyny problem to że nie ma tam żadnej kozy dla Meyera, ale za to jest duży pies w stróżówce, może być ?

Waylander

  • Gość
Niezwykle dobry temat i powracający niczym zły temat
« Odpowiedź #23 dnia: Kwietnia 22, 2004, 17:15:07 »
Cytat: Elwood
ale za to jest duży pies w stróżówce, może być ?

Khyy.. Khyy...

Zlot gdzie bedzie to bedzie. Mnie to wsio ryba i tak sie pisze na to :D

Niezwykle dobry temat i powracający niczym zły temat
« Odpowiedź #24 dnia: Kwietnia 22, 2004, 18:17:37 »
Oczywiście mi najbliżej do Muzeum w Krakau - 15 minut piechota, więc optował bym za tym.
We'll come in low, out of the rising sun, and about a mile out, we'll put on the music...

Zoom

  • Gość
Niezwykle dobry temat i powracający niczym zły temat
« Odpowiedź #25 dnia: Kwietnia 22, 2004, 18:40:12 »
Jest dużo ciekawych miejsc do zobaczenia. Jednak w porównaniu z Krakowem mają jedną wspólną wadę. Tylko w Krakowie jest pan Hoffman, który ostatnio wymiękł i poszedł załamany, bo nas nie zanudził, mało tego, chcieliśmy jeszcze  :D . No i tylko w królewskim Krakowie jest królewski Spitfire  :D . Młodzieży przyda się niewątpliwie obejrzenie P-11-stki.
Jestem za Krakowem.

Micho

  • Gość
Niezwykle dobry temat i powracający niczym zły temat
« Odpowiedź #26 dnia: Kwietnia 22, 2004, 19:13:49 »
Zoom ma rację

Krakau - jedenastka - spit - piwo

ps A kto wybiera się na Góraszkę   ?

raven

  • Gość
Niezwykle dobry temat i powracający niczym zły temat
« Odpowiedź #27 dnia: Kwietnia 22, 2004, 19:18:46 »
Popieram Zooma. Krakau najlepszy.

Chociaz popieram nie do konca:

olac spita, mnie nikt ze 109tki nie wyciagnie bez widłaka, a 100 kilo jak nic mam. Zoom widzial to potwierdzi jak sie niedowiarek znajdzie.

:D

Zoom

  • Gość
Niezwykle dobry temat i powracający niczym zły temat
« Odpowiedź #28 dnia: Kwietnia 22, 2004, 19:35:39 »
Z tym widłakiem to możesz mieć rację  :lol: .
Ja się bałem przymierzyć do mietka, bo obawiałem się, że się zaklinuję i bojąc się zniszczyć eksponat będę robił za eksponat do czasu aż schudnę  :lol: . Bardzo "komfortowy" samolot.  :lol:

Schmeisser

  • Gość
Niezwykle dobry temat i powracający niczym zły temat
« Odpowiedź #29 dnia: Kwietnia 22, 2004, 20:02:34 »
Ty , no projektowano go na statystycznego aryjczyka a nie na napromieniowanego kufajmana z wasem w dodatku lolololol co ma 2,5 metra