Autor Wątek: La 7  (Przeczytany 2767 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
La 7
« Odpowiedź #15 dnia: Maja 09, 2004, 13:47:37 »
Saba nikt nie mowi ze La7 byl zlym samolotem ale rowniez sie nie mowi ze nimieckie byly zle. Fakt faktem ze poziom zaawansowania technicznego u niemcow byl lepszy,, faktem jest ze niemcy stawiali na B&Z a rosjanie na kolowki ale pomijajac to, kaLAfior 7 jest godnym nastepca kaLAfiora 5 FN, podobnie Jak3, K4, 109Z i teraz moze mniej bo LA7 zostal troszke zhamowany ale w dalszym ciagnu latajac w tym samolocie masz wieksze szanse kogos zestrzelic niz powiedzmy w FW190. Jego brzozowa konstrukcja mytrzymuje o wiele wiecej niz w takiej Foce, poszycie ze szmatexu (tm) tez sprawuje sie swietnie dajac bardzo male opory, no i ta zdolnosc magazynowania energii oraz samonaprowadzajace sie szwaki zdolne ubic pedzacego golebia pocztowego strzalem miedzy oczy :mrgreen:.  Nawet Ci B&Z nie pomoze bo w pewnym momecie i tak wszystko konczy sie na 200 meterkach w wesolum kreceniu sie  w kolo ale to inna bajka. Ja pozwole sobie zacytowac slowa kogos kogo miedzy nami juz nie ma  :wink:

Cytuj

La-7 był bardzo dobrym samolotem jak na ruskie standardy, tyle że trudno coś o nim powiedzieć bo ledwo zdążył na wojnę, i za dużo się nie namachał. Dora wyprzedziła go o conajmniej dwa lata.


Wiec jezeli chcesz kontynuowac dyskusje napisz do tej osoby ktora ma zaplecze wiedzy o tym bo ja to tylko o Niemieckiej mysli moge dyskutowac. Mi sie nawet nie chce szukac info :wink:. Daar lepiej sie udaj do szukajki podobnych tematow na forum bylo wiele a nie idziesz na latwizne.  Podsumowujac takich tematow bylo juz wiele i zawsze konczyly sie one burza na forum bo kazdy latajacy wie jak jest.  Na koniec zebysmy sie dobrze zrozumieli, latajcie czym chcecie i gdzie chcecie mi tam jest wszystko jedno bo obecnie NOLe sa po obu stronach konfliktu i kazdy ma swoje racje i powody wiec osmielam sie zamknac temat.
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"