Na wstepie napisze ze jest to temat rzeka ktory wciaz sie rozwija i rosnie. Na poczatek powiem ze warto sobie sprawic dobry zasilacz zwlaszcza jak sie kupuje graty do kompa ktore maja po 3 zera (lub wiecej) po przecinku natomiast tez nie mozna popadac w przesadna panike. Na poczatek kierujemy sie zdrowym rozsadkiem, jezeli mamy taka mozliwosc pomacania 2 zasilaczy tzn. markowego i no name to zwracamy uwage na wage(sic!). Zasilacz porzadny zawsze bedzie ciezki z racji posiadania m.in. dyzych radiatorow ale i nie tylko. W nastepnej kolejnosci patrzymy na cene i porownujemy dlaczego Qtec 500 watt kosztuje 200 zl a Antec o mocy 550 watt cos kolo 1000 zl to juz nam powinno dac do zastanowienia bo taka roznica w cenie skads sie bierze. Idziemy dalej tym tropem i patrzymy na naklejke z parametrami tam jest podany amperaz na danej linii. Z niej mozemy sie dowiedziec o max. odchyleniach napiec na danej linii a takze wyliczyc w prosty sposob obciazenia, wystarczy pomnozyc amperki razy prad i da nam wynik maxymalnego obciazenia dla kazdej z linii (to sie moze przydac zwlaszcza jak ktos kreci
). Najlepiej przed wyborem zasilacza przejrzec jakies fora zwiazane z kompami i zasugerowac sie marka a takze opiniami uzytkownikow lub po koncernie ktory wyprodukowal (trzeba poczytac troszke recenzji). Obecnie warto szukac takiego zasilatora ktory ma duzo amperkow na linii 12 volt (im wiecej tym lepiej). Czy zasilacz wyrabia czy tez nie najlepiej sprawdzic miernikiem gdyz jest to urzadzenie "osobne" specjalnie stworzone do tego wiec mamy jakas pewnosc ze odczyty sa poprawne. Wiec jezeli na mierniku sa niskie napiecia ktore nie pokrywaja (sa wystepuja wahania itp.) sie z max. odchyleniami na naklejce to warto zastanowic sie nad wymiana. Co kalkulatorow mocy to dobrych nie ma, wiekszosc bajki podaje przeklamujac a jedynym godnym poleceia jest ten
arkusz w exelu. Dobrze zeby zasilka miala PFC aczkolwiek ludzie z maista gdzie siec energetyczna jest dobrej jakosci nie musza sie obawiac i im to PFC najmniej daje gdyz polega ono na poprawie jakiejs tam sinusoidy
Dokladny opis tego badziewia mozna znalezc
tutaj (FAQ>>>Jak dziala PFC?) bo wyszedl juz z tego maly esej
A moc komponetow najlepiej poszukac na stronach producentow w specyfikacjach technicznych albo na samych czesciach. Na stronach roznych sklepow sie nie podaje takich informacji. Dodam jeszcze ze zasilacz lpiej kupywac mocniejszy, zawsze dobrze miec zapas szmocy
Ps. na Benchmarku i Tom's Hardware byly fajne testy zasilaczy ktore sa uzupelniane o nowe modele.
