Ściągnąłem i jak zobaczyłem, że jeden trwa ponad 20, a drugi prawie 30 minut sobie pomyślałem, że se fotel porządny muszę sprawić, żeby przetrzymać tą niemal godzinę samych suszarek.
Jak dobrze, że się myliłem. Muszę powiedzieć, że znakomite pożegnanie Tomcatów zrobili. Najciekawsze jednak moim zdaniem były te numery i kawały jakie se goście robili i te wycinki z życia codziennego. Klimacik fajny stworzyły. Motyw z padem od PlayStation jest BOSKI albo ze skreślaniem flamastrem listy do zabicia
Jak się filmiki ogląda to nawet te suszary F14 wydają się jakieś takie znajome... i fajne. Ma się wrażenie, że te samoloty godnie kontynuowały tradycję F6F i F4U. Nawet Jolly Rogersi na nich latali.
Right now....
