Autor Wątek: saitek x45 - problem ze sprężyną i pierścieniem  (Przeczytany 1151 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

hellmut

  • Gość
saitek x45 - problem ze sprężyną i pierścieniem
« dnia: Marca 26, 2005, 14:35:10 »
Witam
Wiem, że niektórzy z Was używają tego joya, więc mam do Was pytanie.
W moim przypadku dość dziwnie zachowuje się ten pierścień, który ma stawiać opór - po prostu trochę się przycina - tak jakby tarcie między pierścieniem, a tą podstawką było za duże - a przy przesuwaniu tak jakby (sorry za wyrażanie) pierdzi. Nie wiem, czy jest to wada, czy może to po prostu z czasem minie, a może tak już te joye mają - napiszcie jak to wygląda w Waszym przypadku.
Z góry dzięki za odpowiedzi

Offline Josiv

  • *
  • Zerstörer
    • http://www.kg200.zary.com.pl
saitek x45 - problem ze sprężyną i pierścieniem
« Odpowiedź #1 dnia: Marca 26, 2005, 15:11:03 »
To chyba normalne, poprostu plastik sie wyciera, Ja co jakis czas we wszystkich saitekach smaruje ten element wazelina techniczna, ale nie zbyt obficie.
_____ | _____             █▀ ██ ▀█▀      ORLIK
 _\__(o)__/_                   ▼             /
      ./ \.                www.eagles.pl ---
Graf -1973-†2006 ..ó?o........ó?o.ó?oó?o...

Offline SG4_Rush

  • SG4
  • *
saitek x45 - problem ze sprężyną i pierścieniem
« Odpowiedź #2 dnia: Marca 26, 2005, 15:44:06 »
Mam ten sam problem z Saitekiem Rumble Force. U mnie już od początku tależyk blokował się szczególnie przy niewielkich wychyleniach, co praktycznie uniemożliwiało celowanie do czego kolwiek. Spróbowałem przesmarować tależyk - nie wiele pomogło. Wpadłem na pomysł zmniejszenia docisku sprężyny poprzez założnie swóch zacisków na zwoje - już było lepiej - przez jakiś czas. W końcu się wkurzyłem i spiłowałem rant o który opierał się pierścień (nie polecam, bo teraz joy ma luz przy położeniu centralnym - tależyk nie opada niżej). Mnie osobiście to nie przeszkadza, bo łatwiej się celuje.
Chcę teraz spróbować znaleźć stożkową sprężynę i zamontować ją zamiast tego tależyka i sprężynki. Zobaczę co z tego wyjdzie i jak będzie działać.

Kos

  • Gość
saitek x45 - problem ze sprężyną i pierścieniem
« Odpowiedź #3 dnia: Marca 26, 2005, 16:26:09 »
Jest na to bardzo prosty i w/g mnie dosc skuteczny sposob. Mianowicie wystarczy posmarowac wazelina techniczna (na temat rodzajow smarow byla juz wczesniej dosc obszerna dyskusja w oddzielnym topicu) kule znajdujaca sie pod talerzem oporowym. Aby to zrobic wystarczy odchylic rekojesc w bok i juz uzyskujemy dostep do wlasciwej czesci. Smar nakladamy cienka warstwa, rownomiernie na powierzchni calej kuli. Taki zabieg w moim przypadku wystarcza srednio na trzy miesiace grania. Oczywiscie przy wiekszej czestotliwosci uzywania joya konserwacje nalezy robic czesciej.