Wątek: Nasze modele

[YoYo]

Na innym obiektywie ale bez ceregieli, na stole i pstryk . Myślę, że lepiej wyszły. Kolejny w drodze będzie Jak-23, też taka ciupinka, ale już bez dioramki.

[YoYo]

W trakcie roboty . Idzie hurtem jak widać . Co ciekawe, to okazało się, że to co mam (MisterCraft 1:72) to ta stara wypraska KP, nawet loga są na plastikach. Powrót do przeszłości.

[Kelso]

Obrazek na pudełku to też stare, dobre KP .

[YoYo]

Obrazek na pudełku to też stare, dobre KP .

To ja dałem właśnie jaką okładkę miał model KP, którego pewnie większość osób stąd będzie kojarzyć . Ten MisterCraft miał inne pudełko.

[leszek660]

Obrazek na pudełku to też stare, dobre KP .

W moich czasach, Avie z KP były "masowo" przerabiane na BFy. Najtrudniej było z kołpakami.

[YoYo]

Obudowany redanową konstrukcją Jumo 004 (made in CCCP) czyli Jak-23, jedna z moich ulubionych konstrukcji. Tym razem kolekcja wzbogacona o (w sumie byleJaki) model 1:72  MisterCraft (co ciekawe to ta sama wypraska co KP z czasów PRL'a! 😅). Jak widać z podstawką. 11 Pułk Lotnictwa Myśliwskiego z Krzesin.

[Kelso]

Słodki maluch . Podoba się.

[ESP]

Model fajny ale te linki anten do wywalenia!
Jak chcesz to wpadnij, dam ci kawałek elastycznej nici silikonowej.

[some1]

Obudowany redanową konstrukcją Jumo 004

To była siedemnastka. 23 to już poziom wyżej, czyli kopia brytyjskiego Derwenta. Dlatego taki trochę grubas, bo silnik z odśrodkową sprężarką szerszy.

[YoYo]

Model fajny ale te linki anten do wywalenia!

Linki kadłub-statecznik pionowy są ok, nie jestem zadowolony za to z tych kadłub - statecznik poziomy. Te linki były słabe, one wciąż lekko trzymały właśnie lekko obły efekt zawinięcia na rolce i nawet jak przyklejałem (chociaż były naprostowane) to się potem to ponownie pojawiło. No nic, przypominam sobie warsztat. Mam już za to takie o jakich piszesz ale to już potestuję sobie na kolejnym modelu.

To była siedemnastka. 23 to już poziom wyżej, czyli kopia brytyjskiego Derwenta. Dlatego taki trochę grubas, bo silnik z odśrodkową sprężarką szerszy.

Bardziej chodziło mi o dalekie wersje rozwojowe, tak ten RD-10 to była sowiecka kopia Jumo 004 dokładniej. Za to Jak-17 też czeka w kolejce, następnym będzie właśnie 17 ale w wersji UTI. Taki już zakupiony :

[Baas ArK]

In plus: zróżnicowanie blach;
In minus: wspomniane linki.

Jak chcesz to wpadnij, dam ci kawałek elastycznej nici silikonowej.

Można też wyciągać na gorąco z ramki, użyć żyłki wędkarskiej, podprowadzić połowicy pończochy... Ilu ludzi tyle pomysłów.

[Ranwers]

Co tam antenki - szachownice na prawej stronie są na odwrót !

[YoYo]

Co tam antenki - szachownice na prawej stronie są na odwrót !

Tak powinno być w tym wypadku tego Jaka z nr.121 (też mi się to wydawało dziwne, ale zostawiam już wg. tego źródła).



Nie zawsze stosowało się „czerwony na ogon”, czasem w polskim lotnictwie stosuje się czerwony w kierunku lotu, przykład pierwszy z brzegu nasze F-16, część Iskier z PRL itp.



ModelMaker jest polską firmą z dużym doświadczeniem i podpierają się źródłami. Tu przykład MiG-23, który też ma odwróconą szachownicę i kalki do niego są zrobione poprawnie pomimo, że cała masa MiG-23 ma "czerwony na tył".

[Ranwers]

Reasumując - jeśli tak było w "twoim" Jaczku to był to błąd malujących znaki.
Co do tego MiGa-23 to on ma już przemalowane znaki, bo ok. połowy lat 90.-tych ktoś się dopatrzył, że wg heraldyki szachownica była dotąd malowana odwrotnie. Nieważne, że ok. 80 lat tak ją malowano. I do dzisiaj maluje się tę "francuską" szachownicę. Dla mnie nasze samoloty latają tyłem do przodu Powoduje to duży galimatias w publikacjach, szczególnie zachodnich.

[as.karo]

Nie chcę Cię martwić YoYo, ale wydaje się, że Ranwers ma rację. W latach pięćdziesiątych ubiegłego wieku, taki błąd w LWP nie wchodził w rachubę. Na zdjęciu inny Jak z Krzesin:


Ps. Tak czy siak, model wyszedł Ci bardzo ładny .