Kaa - wszytsko pastelami. Zarówno na sucho jak i na mokro. Ucieram pastele na drobnym paierze ściernym, kilka kolorów jeżeli potrzeba, mieszam ze sobą, następnie kieliszek, woda i odrobina detergentu w celu zmniejszenia napięcia powierzchniowego. Wolę robic pastelami - zawsze łatwo je zmyc jak coś się nie uda.
Rur zapomniałem zaznaczyć, fakt.
Jeszzce raz przepraszam za brak skali.
Edit: Emil to Me-109 z motorom Dajmler Benc KRJV wiosna 1941.
Suche pastele raczej na mat lub półmat, mokre na połysk.