Autor Wątek: Nasze modele  (Przeczytany 157483 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

nasze modele
« Odpowiedź #60 dnia: Października 12, 2005, 14:54:04 »
Cytat: Daniel-Martola
kładź kalki na powierzchnię błyszczącą, nie będzie widoczny film przeźroczysty. Jeżeli nie cały model to choć miejsca pod kalki zalakieruj błyskiem przed położeniem.

Tak, teraz juz to wiem,  jak zobaczylem efekty.

Cytat: Daniel-Martola
A po położeniu kalek zalakieruj całość matem czy pół. No środki do kalek jeśli nie używasz... Bezkonkurencyjne są Microscale Sol i Set.
Jakimi farbami malujesz?


Teraz polakieruje matem, albo pol-matem. Nie kozystalem ze srodkow ktore wymieniles. Malowalem Humbrolami.
Wszysko to wynika z tego ze jest ze mnie 'niedzielny' modelarz, ostatnio model plastikowy sklajalem 7-8 lat temu. Ten model tez tak dlugo lezal w kącie. W miedzy czasie zrobilem dwa z kartonu + dwie jakies wycinanki z netu  :oops:

Cytat: Daniel-Martola
Musisz lepiej malować, bo jakieś zacieki, czy cuś :wink:

Eeee tam... to mechanicy zapaprali czyms samolot ;)

dzieki za komentarz
PFS_milo

Daniel-Martola

  • Gość
nasze modele
« Odpowiedź #61 dnia: Października 12, 2005, 19:51:28 »
Cytat: JOE.KING
Wszysko to wynika z tego ze jest ze mnie 'niedzielny' modelarz,

No jak na "niedzielnego" jak piszesz to jest na prawdę ekstra.

A ostatni cytat był do von Rutkova  :wink:

pozdrawiam

nasze modele
« Odpowiedź #62 dnia: Października 13, 2005, 01:09:18 »
Z tego co zauwazylem jestes (marToLa) czlowiekiem w temcie.
Dzieki za opinie. W kazdym razie model to model. A poniewaz:
Jak cie widza tak cie pisza...
 to wytlumaczenie,ze jestem niedzielniakiem niewiele zmieni.

Dwa poprzednie modele (karton) tez jestem w stanie zamiscic, byc moze tylko po to, zeby ci co rzecywiscie robia modele, nie 'bali' sie opinii doswiadczonych kolegow.
Ja doszedlem do wniosku - jak zamieszczamy, to zamiszczamy.
Nigdzie nie mowilem, ze jestem Modelarzem. Co wiecej, dzieki mojemu 'chlamowi' moze niektorzy dojdą do wniosku, ze ich modele nie sa takie zle i jednak je zaprezentuja szerszej publice (nie tylko na imprezach domowych) ;)

cheerZ ;)
PFS_milo

Daniel-Martola

  • Gość
nasze modele
« Odpowiedź #63 dnia: Października 13, 2005, 06:58:05 »
Spokojnie, bez takiej ostrej samokrytyki, bo na to nie zasługujesz. Na pewno nie jesteś na końcu modelarzy, a to że sklejasz rzadko niczego nie zmienia. Głowa do góry, nie ma czego się wstydzić.
Kartony chętnie też zobaczę jak pokażesz (koledzy pewnie też) - ostatniego kartonowego skleiłem ze 25 lat temu. Wtedy modele były inne i inaczej je się robiło.
pozdrawiam

Offline Kos

  • Global Moderator
  • *****
nasze modele
« Odpowiedź #64 dnia: Października 13, 2005, 10:30:05 »
Samokrytyka to bardzo dobra rzecz. Dzięki niej podnosimy swoje umiejetności i poziom wykonania budowanych modeli. Jesli chodzi o wykonany model przez Kolegę Joe. King'a to żałować należy, że zdjęcia zostały wykonane przy świetle żarówkowym a to zniekształca nałożone barwy i nie oddaje wielu szczegółów na podstawie których można powiedzieć coś więcej o zbudowanym modelu. Chyba, ze jest to zamierzeniem celowym tak jak w moim przypadku gdy przedstawialem swojego "Skyraidera" na poprzedniej stronie. Ogólnie "Spicik" wyszedł dobrze, bryła samolotu jest zachowana i nie widac zwichrzeń co jest częstą przypadłością niedoświadczonych modelarzy. Zainwestuj King w pistolet do malowania - gwarantuje, że w przyszłych Twoich modelach efekt malowania zarówno kamuflażu jak i wnetrza kabiny będzie o wiele lepszy. Zastosuj w przyszłości nieco inne techniki do budowy jak i do wykańczania modeli bo warto. Czynności takie jak lakierowanie na błysk modelu przed nałożeniem kalek, stosowanie chemii do ich nakładania, zaznaczanie linii podziału blach, cieniowanie paneli miedzy tymi liniami, tzw. brudzenie i podstarzanie czy wreszcie dorabianie różnych elementów spoza zestawu to obecnie standart. Ale spokojnie - nie wszystlo od razu. Kilka uwag na podobne tematy zamieściłem w dziale "Jak powstaje model" czy "Technika" a kilka porad co do wyposażenia warsztatu w temacie "Warsztat modelarza". Rozwijaj tak dalej swoje umiejetności a będzie z Ciebie bardzo dobry modelarz!
Dziadek Kos

Iceboy

  • Gość
nasze modele
« Odpowiedź #65 dnia: Października 13, 2005, 17:10:09 »
1/32 malowany pędzlem? CZAPKI Z GŁÓW panowie. Gdyby nie te kalki samolot był by doskonały (patrzę na zdjęcia).  Następnym razem zapuść może linie podziału blach i polakieruj połyskiem pod kalki, na pewno zwiększy to walory modelu. Czym robiłeś okopcenie?


Pozdrawiam

nasze modele
« Odpowiedź #66 dnia: Października 13, 2005, 20:37:42 »
Cytat: Iceboy
Następnym razem zapuść może linie podziału blach i polakieruj połyskiem pod kalki, na pewno zwiększy to walory modelu. Czym robiłeś okopcenie?


Pozdrawiam



Linie podziału blach byly w tym modelu wypukłe. old sk001 ;) wiem, ze moglem je spiłowac, ale nie wiedzialem jak je zrobic 'w miare dobrze', tak zeby byly wklesle.
Wszystko jest zrobione pedzlem. Okopcenie robilem przycietym na okolo 3mm pedzelkiem 4, najpierw umoczonym w czarnej farbie pozniej z niej wytarty o kartke papieru, tak by minimalnie 'brudzil'.

Dzieki tym komenatarzom z pewnoscia moj kolejny model bedzie lepiej, madrzej wykonany.
A Zumbach i tak jest z tego zadowolony ;)
PFS_milo

Offline Kos

  • Global Moderator
  • *****
nasze modele
« Odpowiedź #67 dnia: Października 15, 2005, 14:49:56 »
Nadeszła pora przedstawić mój kolejny modelik. Tym razem jest to A10A w podz 1/48 firmy Tamiya. Model wykonany metodą "prosto z pudła".



Dziadek Kos

Waylander

  • Gość
nasze modele
« Odpowiedź #68 dnia: Października 15, 2005, 17:43:23 »
OMFG!!!  :shock:  :shock:  :shock:  Kosie, wiesz jakie ja samoloty kocham  :twisted:  A A10 jest tak brzydki że aż piękny  :twisted:  :twisted:  :mrgreen:  :mrgreen:  Śliczny model.

nasze modele
« Odpowiedź #69 dnia: Października 15, 2005, 18:32:46 »
:shock:  :D fajny... a te mavericki to czemu takie "czyste", bez jakichś oznaczeń?

kaa

  • Gość
nasze modele
« Odpowiedź #70 dnia: Października 15, 2005, 23:25:35 »
Kosie, kilka pytań. Czy nie jest zbyt błyszczący? Na zdjęciach A-10 wyglądają na matowe. Z kolei elementy pomarańczowe powinny być błyszczące. I skąd taka dziwna konfiguracja podwieszeń? Dziwi mnie szczególnie podwójny AN/ALQ-119 (przeważnie przenosi się jeden). Zwraca też uwagę czerwony fotel - spotykałem się raczej z zielonymi lub szarymi. Ale może to dlatego, że to maszyna testowa - z oznaczeń wynika, że to szósty egzemplarz przedprodukcyjny. Choć schemat malowanie również jest mi obcy. Szkoda też, że nie ma cieniowania - do tego samolotu akurat bardzo pasuje. :)

PS
Od pewnego czasu przymierzam się do 'Hoga w 1/72.

Offline lancer

  • *
  • ka-boom!
nasze modele
« Odpowiedź #71 dnia: Października 16, 2005, 01:52:50 »
Faktycznie, zestaw podwieszen wydaje sie kosmiczny, chyba ze monografie ktore mam sie mijaja z prawda  :? Podwojny zasobnik WRE, belki wielozamkowe (TER owszem, ale dla 3 bomb, a nie 6), GBU-8.
Panowie, jesteście oficerami Armii Stanów Zjednoczonych. Oficerowie żadnej innej armii na świecie nie mogą tego o sobie powiedzieć. Zastanówcie się nad tym!

kaa

  • Gość
nasze modele
« Odpowiedź #72 dnia: Października 16, 2005, 02:03:48 »
Cytat: lancer
belki wielozamkowe (TER owszem, ale dla 3 bomb, a nie 6)

Na belkach TER-9A rzeczywiście przenosi się po trzy sztuki uzbrojenia, jednak tu widzimy MER-10N czyli belki sześciozamkowe. W majowym Lotnictwie na stronie 37 jest nawet fotka A-10 z Mk82 w "pęczkach" po sześć. :)

Offline lancer

  • *
  • ka-boom!
nasze modele
« Odpowiedź #73 dnia: Października 16, 2005, 02:48:08 »
Hmm. Dzieki za uwage. W takim razie musze zweryfikowac dane ;)... ale GBU-8? Ktos moze cos dopowiedziec na ten temat?
Panowie, jesteście oficerami Armii Stanów Zjednoczonych. Oficerowie żadnej innej armii na świecie nie mogą tego o sobie powiedzieć. Zastanówcie się nad tym!

kaa

  • Gość
nasze modele
« Odpowiedź #74 dnia: Października 16, 2005, 02:56:57 »
Zarówno laserowe GBU-10 jak i telewizyjne GBU-8 mogą być przenoszone przez A-10, choć cały zaprezentowany zestaw jest raczej nietypowy. :)

[ Dodano: Nie 16 Paź, 2005 02:59 ]