Autor Wątek: RC, czyli nie tylko redukcja!  (Przeczytany 106776 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: RC, czyli nie tylko redukcja!
« Odpowiedź #90 dnia: Kwietnia 04, 2010, 13:34:34 »
Witam. Nigdy nie miałem do czynienia z samolotami RC ale jak zobaczyłem filmiki z Youtube to coś mnie tknęło, żeby się zagłębić w tym temacie. Niestety jak przeczytałem jakie są koszty 'zabawy' takimi modelami to się szczerze mówiąc przeraziłem. Mam 15 lat i mam tylko moje kieszonkowe do dyspozycji, czyli niezbyt duże fundusze. Nie mam także znajomych, którzy mają modele RC więc jestem zdany na siebie i na Waszą pomoc, na którą naprawdę bardzo liczę. Chciałbym zakupić elektryczny helikopter taki do ~300zł. Myślałem nad tym http://www.rcabc.com/product_info.php?cPath=2_68&products_id=686 i nad tym http://riku.pl/#product_cat:569|2972 . Czy jest to dobry wybór jak na kogoś kto będzie pierwszy raz w życiu widział helikopter RC, czy macie inne propozycje? Z góry dzięki :) Pozdrawiam i wesołego jajka ^^

Odp: RC, czyli nie tylko redukcja!
« Odpowiedź #91 dnia: Października 10, 2010, 16:33:32 »
Trochę fotek mojego Zlina zrobionych wczoraj pod wieczór:







PFS_milo

Offline vowthyn

  • *
  • dziecko RoF'a
Odp:
« Odpowiedź #92 dnia: Stycznia 08, 2011, 10:10:19 »
Film nie z RoF'a, ale nie chciałem nowego wątku zakładać. Chciałem tylko powiedzieć że JA CHCĘ TO! http://www.youtube.com/watch?v=XRpJ2LeiFSY

Odp: RC, czyli nie tylko redukcja!
« Odpowiedź #93 dnia: Stycznia 24, 2011, 21:04:45 »
Właśnie znalazłem na strychu coś co absolutnie zmieniło moje plany na ferie. Pod sufitem podwieszony był śniąc o czasach swej chwały Spit mk IX. Przypomniałem sobie moje wspomnienie z dzieciństwa... zapach klejonego drewna, farby. Otóż 12 lat temu mój ojciec był zapalonym modelarzem i wraz z 4-letnim synem, który więcej psuł niż pomagał, robił modele statków i samoloty RC.

Teraz Tata ogranicza swą pasję do wycierania ściereczką Bismarcka i Yamato, a ja chcę ożywić Spitfira. Jestem jednak kompletnie nie w temacie, moje doświadczenie ogranicza się do wykonania dzwona po efektownej pętli jakiegoś kupnego samolotu i rozbijania się po pokoju helikopterem za pięć dych. Spit wygląda na bezwypadkowy, jedyny ubytek to utrata lewego działka ze starości chyba odpadło. Za chwilę wrzucę zdjęcia.

Prosiłbym o porady jak go ożywić - na co zwracać uwagę, jak podczepić akumulator, czy zimą można latać itp.


Odp: RC, czyli nie tylko redukcja!
« Odpowiedź #95 dnia: Stycznia 24, 2011, 22:02:06 »
Rozumiem, że model ma całe wyposażenie, tylko nie wiesz jak go zasilić. Musisz zapytać swojego ojca jaki napęd do niego wrzucił, jak zasilany jest odbiornik, albo samemu to jakoś sprawdzić. Inaczej nie poradzimy. Piszesz, że masz niewielkie doświadczenie, więc radziłbym pozostawić Spitfira do momentu, aż już czymś wystartujesz i wylądujesz w jednym kawałku. Szkoda byłoby w pierwszym locie ubić model, który ma tyle lat. Poćwicz jeszcze na jakimś symulatorze z aparaturą podpiętą do komputera (o ile masz taką możliwość), zawsze pomoże to nabrać trochę odruchów. Albo zbuduj/kup jakiś prosty modelik, żeby potrenować. Jak Twój ojciec robił samoloty wcześniej to na pewno coś doradzi.
Zabieranie się za taki model z doskoku, na szybko, bez przygotowania jest mocno ryzykowne, zatem dużo szczęścia życzę ;)
Wpadnij na forum http://pfmrc.eu/, na pewno znajdziesz sporo przydatnych informacji, bo podobnych Spitfirów już kilka powstało.
PFS_milo


Odp: RC, czyli nie tylko redukcja!
« Odpowiedź #97 dnia: Stycznia 27, 2011, 17:48:05 »
Dla mnie nic z tych zdjęć nie wynika. Plątanina kabli, nie widać co do jakiego elementu idzie (gdzie odbiornik, regulator, włącznik itd.). Tylko tyle, że wtyczka pakietu jest do oczyszczenia/zlutowania, o ile ten pakiet jeszcze po tylu latach żyje. Czy to jest pakiet, który zasilał odbiornik i silnik jednocześnie? Masz do tego ładowarkę? Żeby rozjaśnić sobie co nieco, odwiedź tą stronę http://dariuszmular.com/poczatki%20poczatkow.html. Masz tam schematy podłączeń co z czym.
Próbujesz ulotnić Spita na szybko, bez podstawowej wiedzy nawet o tym jak powinien wyglądać układ elektryczny w takim modelu i ja też Ci tego nie powiem, bo nie wiadomo jakie masz wyposażenie. Osobiście wolałbym się odciąć od Twojego projektu, bo ciężko będzie Ci wszystko tłumaczyć, jak nie jesteś w temacie i nie chcę brać pośrednio udziału w rozbiciu tego modelu ;)
Najpierw poczytaj, złap odrobinę wiedzy teoretycznej, w międzyczasie sporo się wyjaśni i dopiero pytaj o resztę (najlepiej na forum do którego adres podałem Ci w poprzednim poście - tam odzew będzie znacznie większy)
Sugerowałbym oddać model w ręce ojca, poproś żeby Ci to wszystko sprawdził, przygotował i wyjaśnił co, gdzie zamontował. Być może zajdzie potrzeba wymiany jakichś podzespołów. Inaczej tego nie widzę.
PFS_milo

Offline vowthyn

  • *
  • dziecko RoF'a
Odp: RC, czyli nie tylko redukcja!
« Odpowiedź #98 dnia: Stycznia 27, 2011, 20:59:18 »
JOE.KING ma rację. Poszukaj informacji na temat podstawowych podzespołów modelu elektrycznego:

- odbiornik
- silnik
- regulator obrotów
- BEC
- pakiet zasilający
- serwa

Jak będziesz wiedział która z tych rzeczy do czego służy w modelu, to ich identyfikacja w Twoim modelu i odpowiednie połączenie powinno już być dla Ciebie w miarę jasne. Inna sprawa, że technika poszła do przodu i niektóre elementy mogą wymagać wymiany aby do siebie pasować (będziesz musiał kupić odpowiedni pakiet zasilający (akumulator) i trzeba się upewnić, że regulator i silnik są w stanie z nim współpracować (dopasowanie napięć i dopuszczalnych prądów rozładowania.

Odp: RC, czyli nie tylko redukcja!
« Odpowiedź #99 dnia: Stycznia 29, 2011, 04:47:58 »
To fioletowe to raczej już możesz zutylizować, to był pakiecik Niklowo-Kadmowy, teraz lata się na Lipolach, są lżejsze, mają większe pojemności, i większy prąd mogą oddawać. To zaśniedziałe złącze też do wymiany, można wymienić na tzw. T-deans'y, chińskie XT60, lub banany 3mm. Elemeny wykonawcze, czyli serwomechanizmy, powinny byc podłączone poprzez kabelki trójżyłowe, wszystkie podpięte pod odbiornik (którego na fotkach nie widać nigdzie). Jeszcze jedna sprawa, jeśli do silnika dochodzą dwa przewody, to znaczy, że masz silnik jednofazowy zapewne z przekładnią, do tego musi być także regulator obrotów jednofazowy (Pisałem już, że to też wychodzi z produkcji i użycia?).
Jak na moje oko - splita trzeba wypatroszyć (zostawiając tylko serwa, zakładając, że są sprawne), zważyć i dobrać do jego wagi wyposażenie.

Jeszcze jedna podstawowa sprawa: Masz jakąś aparaturę sterującą? Jeśli tak to jaką, i czy jest sprawna?
MJoy16.googlepages.com
... in the air.

Odp: RC, czyli nie tylko redukcja!
« Odpowiedź #100 dnia: Stycznia 29, 2011, 12:26:27 »
Za aparaturą sterującą nie ma problemu - chociaż pewnie jest przestarzała tak jak elektryka w Spicie. Sanawa VG 400.

Podsumowując - większość elementów do wymiany, zamienników już raczej nie produkują. Niestety gruntowna przeróbka wnętrza Spitfira razem z ojcem nie wchodzi w grę ponieważ byś się lepiej do nauki wziął, a nie zabawki robił. Ile ty masz lat, spójrz na swoją średnią.

Model z powrotem jest w jednym kawałku, ale nie na strychu, tylko u mnie w pokoju, wisi sobie nad znalezionymi też na strychu Bismarckiem, Yamato i Musashi.

Offline vowthyn

  • *
  • dziecko RoF'a
Odp: RC, czyli nie tylko redukcja!
« Odpowiedź #101 dnia: Maja 02, 2011, 11:06:12 »
Podrzucam tutaj, bo warto obejrzeć. Piękna odrzutowa makieta polskiego Lima. Wykonanie również krajowe.

http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=34151&postdays=0&postorder=asc&start=60

Offline vowthyn

  • *
  • dziecko RoF'a
Odp: RC, czyli nie tylko redukcja!
« Odpowiedź #102 dnia: Maja 23, 2011, 08:14:19 »
Warto obejrzeć. Ciekawa dyscyplina modelarska - "Dynamic Soaring". Aktualny rekord prędkości - 765km/h (tak, modele na filmach to czyste szybowce bez napędu). A ci panowie mają delikatnie osłabiony instynkt samozachowawczy.

http://www.youtube.com/watch?v=wY41yVq88mc&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=rfoxjNg-eg0&feature=player_embedded

A tutaj wyjaśnienie jak to jest możliwe: http://www.youtube.com/watch?v=SVN-oF6tPLc&feature=player_embedded

Offline vowthyn

  • *
  • dziecko RoF'a
Odp: RC, czyli nie tylko redukcja!
« Odpowiedź #103 dnia: Czerwca 25, 2011, 20:55:02 »
W ramach lansu  :118: chciałem się pochwalić moją nową zabawką  :banan :banan



Offline vowthyn

  • *
  • dziecko RoF'a
Odp: RC, czyli nie tylko redukcja!
« Odpowiedź #104 dnia: Września 11, 2011, 21:37:51 »
Coś ekstremalnego dla makieciarzy:

http://www.youtube.com/watch?v=IzJablEAGW8&feature=bf_prev&list=FL_6ch2ZisEvc2RWS20lRApQ&lf=bf_play
http://www.youtube.com/watch?v=lbcRoSCIG-M&feature=related

Porażające wykonanie Jaka 130. Chociaż sam samolot nie wzbudza we mnie jakichś większych emocji, to model wyrywa z butów. Polecam przyjrzeć się szczegółom kokpitu :-)