Gratuluję, fajne latanko. Model bardzo ładnie się prezentujący, rozumiem, że po potwierdzeniu, że potrafi latać, dostanie jakieś malowanko?

U mnie posucha, zarówno z lataniem, jak i kończeniem zaczętych projektów. Sprzedałem dwa modele, trochę zrobiłem miejsca w modelarni i zabrałem się za poprawianie Veloxa 2,2 m. Z lataniem krucho, dziki na jesieni porobiły dziury, a że mieliśmy się przenosić na nowe lotnisko, nie naprawialiśmy tego zbyt dokładnie, a teraz przenosiny zawieszone, lotnisko nie pełni sprawne (można stracić podwozie), więc latam jedynie piankami i esiakami, też fajnie, ale nie do końca. Stąd nie bardzo jest co dokumentować, może na zachętę zrobię jakiś filmik z kombacenia - fajna zabawa, polecam
