Autor Wątek: Trymować czy nie trymować? Oto jest pytanie...  (Przeczytany 8559 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

kaa

  • Gość
Odp: Trymować czy nie trymować? Oto jest pytanie...
« Odpowiedź #15 dnia: Czerwca 10, 2005, 17:43:08 »
okej już widzę, że moje drugie pytanie dość głupie było... ale nie mam lock'a na hdd akurat. :P

Svarog

  • Gość
Odp: Trymować czy nie trymować? Oto jest pytanie...
« Odpowiedź #16 dnia: Czerwca 10, 2005, 18:50:20 »
Function "Trim Reset" (Ctrl+T) is valid for MiG-29, Su-27, Su-33, A-10 and F-15C.
It works like in 1.02 version.
There aren´t stupid questions, but there are stupid answers. :)

Offline uziel101

  • 16th VTFS
  • *
  • samoloty, czołgi, pociągi
Odp: Trymować czy nie trymować? Oto jest pytanie...
« Odpowiedź #17 dnia: Grudnia 29, 2005, 10:24:24 »
Schmeisser - piszesz, że trymowanie przy bombardowaniu czy rakietowaniu jest niezbędne. napisz proszę w jakiej dokładnie fazie lotu się trymuje i jaki efekt powinno to dać.
That's Vietnam music... can't we get our own music?

Schmeisser

  • Gość
Odp: Trymować czy nie trymować? Oto jest pytanie...
« Odpowiedź #18 dnia: Grudnia 29, 2005, 10:59:26 »
Trymowanie to poprostu zmiana neutrum , czyli położenia drązka sterowego. Wraz ze zmianą prędkości ulega zmianie wartość siły nośnej generowanej przez skrzydła i naturalnym efektem tego jest albo zadzieranie nosa  ( przez maszynę a nie pilota, chociaż u niektórych vpilotów obserwujemy także takie zjawisko  :121:),lub jego opuszczanie.  Zadarcie nosa powoduje spadek prędkości , która jest zamieniana na wysokość , w efekcie czego samolot opuszcza nos i rozpędza się ponownie. W praktyce dysponując ciągiem wyrażanym w tonach na to opuszczanie nosa poniżej 12 km nie bardzo bym liczył :) Tak więc chcąc leciec z maksymalną prędkością na stałej wysokości musisz albo cały czas niwelować chęc podnoszenia nosa za pomocą sterów wysokości, albo użyć trymera który będzie to robił za ciebie.  Utrzymując mniej więcej stałą prędkość podczas ataku, poprawnie  wytrymowany samolot nie będzie schodził z lini ataku.

kaa

  • Gość
Odp: Trymować czy nie trymować? Oto jest pytanie...
« Odpowiedź #19 dnia: Stycznia 04, 2006, 15:11:02 »
innymi słowy - trymujesz w każdej fazie ustalonego lotu tak, aby przy zadanych parametrach samolot leciał prosto i żebyś nie musiał z nim "walczyć" co chwile wprowadzając korekty - czyli "przesterowując" - bo to bardzo obniża celność każdego ataku.

hellmut

  • Gość
Odp: Trymować czy nie trymować? Oto jest pytanie...
« Odpowiedź #20 dnia: Stycznia 26, 2006, 00:06:04 »
Witam
Właśnie jestem w trakcie treningu na SU25T i zastanawia mnie jedna rzecz - lecę sobie ładnie wytrymowanym samolotem, włączam autopilota [A], po jakimś czasie wyłączam go[A] albo [alt+9], i samolot zaczyna mi się dziwnie zachowywać - albo zadziera nos do góry, albo zaczyna się przechylać, no i muszę go trymować od nowa.
Czy to jest normalne, czy może ja robię coś źle, a może coś z moim joyem jest nie tak?
pozdrawiam i z góry dzięki za odpowiedzi. 

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Trymować czy nie trymować? Oto jest pytanie...
« Odpowiedź #21 dnia: Stycznia 26, 2006, 11:42:05 »
Poczytaj o rodzajach autopilota w Ropuchu. W tym samolocie korzystanie z tego to absolutna konieczność.
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

hellmut

  • Gość
Odp: Trymować czy nie trymować? Oto jest pytanie...
« Odpowiedź #22 dnia: Stycznia 26, 2006, 11:57:54 »
Wiem, że autopilot jest bardzo przydatny w tym samolocie, no i właśnie czytam i próbuję coś z tego zrozumieć i sprawdzić to w praktyce, ale właśnie dziwi mnie to zachowanie samolotu po wyłączeniu autopilota - czasem zachowuje się tak jakby się wcale nie wyłączył, a chyba jest wyłączony, skoro żadne lampki się nie świecą.
A może jakieś rady?
I jeszcze jedno pytanie do obeznanych z tym samolotem (trochę nie na temat, ale nie wiem, gdzie je umieścić) - w manualu TV monitor jest taki zielonkawy, a u mnie po prostu szary - czy to jakiś błąd? Może to można zmienić, a może po prostu w manualu jest to źle pokazane?

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Trymować czy nie trymować? Oto jest pytanie...
« Odpowiedź #23 dnia: Stycznia 26, 2006, 14:55:04 »
Jak wyłączasz autopilota to staraj się trzymać joya w neutralnej pozycji a będzie ok.

Druga sprawa że pod TV który podwieszasz pod mosolotem może pracować w trubie podczerwieni (CTR+I) wtedy masz tak jakby negatyw. Nie wiem czy akurat o to chodzi :)
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

hellmut

  • Gość
Odp: Trymować czy nie trymować? Oto jest pytanie...
« Odpowiedź #24 dnia: Stycznia 26, 2006, 15:37:18 »
dzięki
a co do TV to chodziło mi raczej o to, że obraz na TV mam czarnobiały ( o trybie dzień i noc wiem), a na  filmiku " Vikhr Attack" z tej stronki: http://www.lockon.ru/index.php?end_pos=133&scr=products&lang=en jest taki jakby zielonkawy. Może to można jakoś przełączać, a w ogóle to jestem ciekawy jak to wygląda w realu?

Offline Kusch

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Trymować czy nie trymować? Oto jest pytanie...
« Odpowiedź #25 dnia: Stycznia 26, 2006, 15:50:23 »
Coś takiego mniej więcej;
http://cops.zive.net/c-board/file/Vikhrinaction_erdem.avi

Czyli raczej szary. Ja mam szary i potrafię z tym żyć.
"Najlepszą metodą przewidywania przyszłości jest jej tworzenie"

http://img90.imageshack.us/img90/9643/klmd5.jpg

hellmut

  • Gość
Odp: Trymować czy nie trymować? Oto jest pytanie...
« Odpowiedź #26 dnia: Stycznia 26, 2006, 16:56:40 »
fajny filmik :) dzięki
czyli w grze mamy coś pomiędzy tym co na tym filmiku, z tym co widziałem wcześniej na innym filmie (z gry) - może zmienili to później - zresztą nie ważne - pytałem tylko żeby się upewnić, że nie tylko ja tak mam :)

kaa

  • Gość
Odp: Trymować czy nie trymować? Oto jest pytanie...
« Odpowiedź #27 dnia: Stycznia 30, 2006, 23:28:34 »
tak u mnie:


a tym autopilotem... dopiero dwie godzinki się bawię, ale kilka razy zachowanie maszyny mnie zdziwiło. śmiertelnie. :P

kaa

  • Gość
Odp: Trymować czy nie trymować? Oto jest pytanie...
« Odpowiedź #28 dnia: Stycznia 31, 2006, 11:38:30 »
Cytat: Mazak
Jak wyłączasz autopilota to staraj się trzymać joya w neutralnej pozycji a będzie ok.
racja. ale jeśli w ferworze walki o tym zapomnicie, wystarczy włączyć na moment autopilota i znów wyłączyć, pamiętając tym razem o pozostawieniu drąga w neutrum. wydaje mi się, że najlepiej do tego nadają się tryby attitude i level.

Odp: Trymować czy nie trymować? Oto jest pytanie...
« Odpowiedź #29 dnia: Stycznia 14, 2007, 16:13:47 »
Troche stary temat ale...
Zamontowalem sobie - po raz pierwszy chyba od ponad roku - Lock-On (1.02) no i walcze od wczoraj z ustawieniami joya. Mam Microsofta Sidewinder Precision Pro. Samoloty w Lock-On latają na tym joyu strasznie dziwnie. Gdy lece z stabilizacją (H) to jeszcze jakos ujdzie ale jak tylko ją wyłącze, samolot robi takie cyrki, ze szok. Co to trym wiem (w FS2004 mam z nim do czynienia codziennie) ale w Lock-On on albo nie działa, albo działa tak tragicznie. Mam trym przypisany do klawiszy joya i gdy juz trymuje, delikatnie, to nic sie nie dzieje, az nagle boom i trym idzie tak do gory/dołu, ze samolot robi albo swiece, albo idzie w nurkowanie. Poza tym w Test joya jest niby wszystko ok ale podczas lotu nie mogę wejsc w zakret (samolot - cały czas pisze o Su-27, Mig-29, Su-33 - leci tak, jakby mial włączony jakis bank limit, czyli nie mozna wejsc w nawrót/zakret tak, zeby sie az ciemno w oczach zrobiło).
Kombinowałem juz z joyrange.cfg (dawałem i na zalecane 200 albo na zalecane w innych miejscach 700). Nie wiem za bardzo jak powinienem ustawiac te Curv i Shift w ustawieniach osi joya. Ma to być prosta?
Ah, joy jest w porządku, bo w FS2004/FSX działa perfekcyjnie. Tylko w tym Lock-On szaleje.

Pozdrawiam
Bartek
Aztec.pl