Jest to Leduc O.21 zboduwany przez żabojadów do testowania silnika strumieniowego. Oblatany w '53 r. jako szybowiec. Z ciekawostek - w razie konieczności wysiadki cały nos samolotu wraz z kabiną był odrzucany i opadał na spadochronie a także w czasie lądowania silnik wyłączano i otwierano spadochron zanim samolot usiadł na płycie lotniska. Oba prototypy osiągneły 0,87Ma na wys. 20 000m.
Napęd: głowny silnik strumieniowyLeduc + pomocniczy turboodrzutowy Turbomeca Artouste
Prędkośc wznoszenia: 200m/s na poziomie morza
Pułap: 20 000m
Prędkość maksymalna (planowana): ok. 1000km/h
Paliwa starczało na ok. 15 min lotu
Samolot był wynoszony w powietrze przez przez samolot-matkę SE.161 Languedoc (przebodowaną wersję pasażerską).