Latał bardzo krótko, pierwsze obloty i od razu trafił do Izraela gdzie go przemalowano.
Ogólnie chodziło o zmylenie wszelkich obserwatorów żeby się nie połapali, że to maszyny dla Izraela, szczególnie, że w rejonie sytuacja była z leksza niepewna (jak zwykle

), reszta jest już historią: atak na Iracki reaktor w czerwcu 1981, potem zdobycie jeszcze 6,5 zwycięstw powietrznych w dolinie Bekaa w 1982, następnie modernizacja, którą na początku lat 90'tych przeszły wszystkie Netzy, podobno od roku stoi w muzeum IAF Beersheba - Hatzerim. BTW wtedy każdy samolot posiadał swoje indywidualne imię, tej konkretnej maszyny było "Suffa" co oznacza burzę/nawałnicę/sztorm i jest obecnie przyjęte za nazwę wszystkich nowo zakupionych Block 52.
