Autor Wątek: Mi-8 po "tuningu"...  (Przeczytany 3552 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

John Cool

  • Gość
Mi-8 po "tuningu"...
« dnia: Czerwca 26, 2005, 21:04:27 »
Pomysłowość Afgańczyków nie zna granic... :)


Offline Josiv

  • *
  • Zerstörer
    • http://www.kg200.zary.com.pl
Mi-8 po "tuningu"...
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwca 26, 2005, 22:35:46 »
HAHA ciekawe jaka moca teraz dysponuje  :mrgreen:
_____ | _____             █▀ ██ ▀█▀      ORLIK
 _\__(o)__/_                   ▼             /
      ./ \.                www.eagles.pl ---
Graf -1973-†2006 ..ó?o........ó?o.ó?oó?o...

Mi-8 po "tuningu"...
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwca 26, 2005, 22:49:50 »
To cos jak pomysly australijczykow :)





Temat w dobrym miejscu?
PFS_milo

John Cool

  • Gość
Mi-8 po "tuningu"...
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwca 27, 2005, 01:05:14 »
Cytat: Josiv
HAHA ciekawe jaka moca teraz dysponuje


Heh, na silniku turbowałowym to on pewnie nie jeździ...  :D

Iche

  • Gość
Mi-8 po "tuningu"...
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwca 27, 2005, 01:52:24 »
Cytat: JOE.KING




Cos mi tutaj nie pasuje :692:.

Mi-8 po "tuningu"...
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwca 27, 2005, 03:50:39 »
Cytat: Iche

Cos mi tutaj nie pasuje :692:.


w dakocie nie ma drązka sterowego po srodku kabiny ;)
PFS_milo

Mi-8 po "tuningu"...
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwca 27, 2005, 11:24:21 »

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Mi-8 po "tuningu"...
« Odpowiedź #7 dnia: Czerwca 27, 2005, 12:32:45 »
Nie jest tak zle, przypominaja mi Shinkansen'a tyle ze drogowego. Szkoda ze nie moga sie tak szybko poruszac :P Pozatym moim zdaniem tego typu pojazdy dodaja smaczku na lotniskach....taka druga mlodosc dla samolotu :)
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Mi-8 po "tuningu"...
« Odpowiedź #8 dnia: Czerwca 28, 2005, 04:54:25 »
Cytat: KosiMazaki
...taka druga mlodosc dla samolotu :)

jeez... one chcialy latac! albo stac w muzeach, zeby je podziwiac, a nie panoszyc sie po drogach. Podcieli im skrzydla i wstawili na wozki inwalidzkie!!! ;)
Sa niczym dzdzownice po pocwiartowaniu, kazdy kawalek idze w inna strone...
PFS_milo

Thalon

  • Gość
Mi-8 po "tuningu"...
« Odpowiedź #9 dnia: Czerwca 28, 2005, 11:19:53 »
Ten znaczek z orlem w kabinie to logo Pratt & Whitney. (wiem bo tam pracuje)
Znaczy, ze ten pojazd jezdzi na pratowskich silnikach?.he he

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Mi-8 po "tuningu"...
« Odpowiedź #10 dnia: Czerwca 28, 2005, 12:00:36 »
Cytat: JOE.KING

jeez... one chcialy latac! albo stac w muzeach, zeby je podziwiac, a nie panoszyc sie po drogach.


Jak to juz w zyciu bywa przychodzi taki czas ze uzytecznosc bierze gore nad sztuka, tak ja to widze. Dakot wyprodukowali kilkadziesiat a nawet kilkaset tysiecy i kazda nie mogla trafic do muzeum. Podobnie jak Whillisy, na wojnie i po bylo ich tyle ze mogles nabyc go za 50$ a teraz za sztuke z WWII to trzeba i z 30 000zl dac. Do czego zmierzam, a do tego ze czasami robiac cos takiego jak z tymi samolotami tworzymy cos unikalnego, jedynego w swoim rodzaju - nie gorszego i to daje nam mozliwosc zachwycania sie tym rowniez.

Rotfl to tak jak z Poldasem, jest zwykly i Stratos. Na tego pierwszego nikt nie patrzy a tym drugim kazdy by chcial jezdzic  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Boxster

  • Gość
Mi-8 po "tuningu"...
« Odpowiedź #11 dnia: Czerwca 30, 2005, 19:50:37 »
Ten MI-8 syci, fajna sprawa czymś takim wyjechać na miasto...  :wink:

Swoją drogą jadąc z Bydgoszczy w stronę Poznania - jakieś 2 lata temu - widziałem z MI-8 wystawiony jako rodzaj jakiegoś baru z "kiełbaskami...", strasznie dymił, chyba cosik przypalali...  :P