Ankieta

Czy jutrzejszy start promu kosmicznego dostarczy nam wrażeń?

tak
0 (0%)
nie
5 (41.7%)
może tak się zdarzyć
2 (16.7%)
nie sądze
5 (41.7%)

Głosów w sumie: 0

Głosowanie skończone: Lipca 13, 2005, 09:03:49

Autor Wątek: Misja promu kosmicznego  (Przeczytany 8916 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Kusch

  • Global Moderator
  • *****
Misja promu kosmicznego
« Odpowiedź #15 dnia: Lipca 17, 2005, 00:43:39 »
No czymś trzeba wynosić na orbite satelity Glonassa (ruski GPS) bo puki co rosyjskie JDAAM muszą korzystać z... amerykanskiego GPS  :mrgreen:  :572:
"Najlepszą metodą przewidywania przyszłości jest jej tworzenie"

http://img90.imageshack.us/img90/9643/klmd5.jpg

Waylander

  • Gość
Misja promu kosmicznego
« Odpowiedź #16 dnia: Lipca 27, 2005, 07:46:08 »
No i paszli w pi&^%u w kosmos. I jak ostatnim razem, znowu się coś posypalo.
Więcej tutaj

Offline rutkov

  • KG200
  • *
  • Versuchskommando
    • KG200
Misja promu kosmicznego
« Odpowiedź #17 dnia: Lipca 27, 2005, 09:16:00 »
Cytat: Labienus
Sunny zrujnowała? Putin wczoraj wznowił program kosmiczny i rozwój rosyjskich promów kosmicznych :mrgreen:


Tak, a suma którą na niego przeznaczą w ciągu 10 lat równa się sumie budżetu NASA na kawę i chipsy za ten sam okres. Zaiste imponujące.
miłośnik 110-tki    •    I/KG200_Doktor  ♥1972-†2006   •   Czekamy Ciebie czerwona zarazo, byś wybawiła nas od czarnej śmierci. Byś nam, kraj przed tym rozdarłszy na ćwierci, była zbawieniem, witanym z odrazą.    •   Han Pasado!    •    GDY WIEJE WIATR HISTORII, LUDZIOM JAK PIĘKNYM PTAKOM ROSNĄ SKRZYDŁA, NATOMIAST TRZĘSĄ SIĘ PORTKI PĘTAKOM

Offline Kusch

  • Global Moderator
  • *****
Misja promu kosmicznego
« Odpowiedź #18 dnia: Lipca 28, 2005, 08:10:22 »
"Najlepszą metodą przewidywania przyszłości jest jej tworzenie"

http://img90.imageshack.us/img90/9643/klmd5.jpg

Waylander

  • Gość
Misja promu kosmicznego
« Odpowiedź #19 dnia: Lipca 28, 2005, 08:16:27 »
No dobrze że chociaż pianka uszczelniająca  zbiornika zewnętrznego. Dobrze że nie z samego promu bo inaczej chłopcy nie mieliby co wracać  :|

Offline martin

  • *
  • Szpieg z krainy jaszczompów
Misja promu kosmicznego
« Odpowiedź #20 dnia: Lipca 28, 2005, 10:47:51 »
Przyjmuje zakłady:

1. Załoga Discavery zostaje na wakacje na stacji.
2. Do domu odwiozą ich Rosjanie.
3. A sam Discovery chwilowo powiększy przestrzeń życiową na stacji.

Martin
Sundowner:U nas jest w czym wybierać - do każdej roboty odpowiednie narzędzia.
Schmeisser: U nas się wysyła 1000 MiGów, mogą być puste.

qrdl

  • Gość
Misja promu kosmicznego
« Odpowiedź #21 dnia: Lipca 29, 2005, 13:25:39 »
W sumie - może przez upały - to ja nie rozumiem po co poleciał ten prom? Poleciał, żeby przed lądowaniem sprawdzić czy nic nie poodpadało? Szkoda, że projekt Buran ucierpiał przez rozpadek ZSRR, ta maszyna potrafiła sama polecieć na orbitę, poorbitować i samodzielnie wrócić na lotnisko. Jak to jest, że NASA jest zawsze ok. 20 lat za Ruskimi w technologii kosmicznej?! Przypuszczam, że dzielni jankesi nie odważyliby się teraz lecieć na orbitę, gdyby Ruscy nie obiecali, że w razie czego sprowadzą ich na matuszkę ziemię. Sądzę, że ten lot to kwestia prestiżu po katastrofie sprzed 2 lat, teraz prom wróci, następnych lotów nie będzie, a wszyscy w NASA zrobią "Uffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffff" i za 10 lat w opracowaniach zaczną pisać jak to w szczytowaniu zakończono program promów kosmiczych, oczywiście były wypadki, np. Kolumbii, ale to nie zmienia faktu, że był to wielki sukces naturalnie zakończony względami ekonomicznymi.

pozdrawiam,
qrdl

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Misja promu kosmicznego
« Odpowiedź #22 dnia: Lipca 29, 2005, 14:03:56 »
Cytat: qrdl
Szkoda, że projekt Buran ucierpiał przez rozpadek ZSRR, ta maszyna potrafiła sama polecieć na orbitę, poorbitować i samodzielnie wrócić na lotnisko.
Będę złośliwy i powiem ze jej jedyny lot, który był bezzałogowy był bezzałogowy dlatego, zę nikt nie miał pojęcia jak wyłączyć autopilota, który został skopiowany z amerykańskiego wahadłowca  :lol:

I tak swoja drogą powątpiewam czy Buran nawet obdarzony taką troską jaką mają amerykańskie maszyny zdołałby wykonać bezwypadkowo tyle lotów co ich zachodni kuzyni. Swoja drogą Buran 1.01 nigdy nie miał żadnych przyrządów pokładowych, czy też systemów podtrzymywania życia załogi i zawsze był traktowany jako "ładunek" rakiety Energiya, a nie faktyczny statek kosmiczny.

Burana 1.01 już nie ma, zawalił się dach hangaru w którym był składowany, zniszczeniu uległa także wtedy makieta rakiety Energiya, działającej rakiety nie ma, nigdy nie została stworzona jej wersja do wielokrotnego użytku, a jednorazówkę zużyli do lotu Burana 1.01. Buran 1.02 jest własnością Kazachstanu.. a właściwie to był, bo został sprzedany na eBay. Podobnie części z nieukończonych 2.01 i 2.02 , a same części które miały posłużyć do złożenia 2.03, nie wiadomo gdzie sie podziały  :lol:

BTW oto jedyny dostępny film ze startu Burana:
http://www.spaceistheplace.ca/start1.mpg

IMO wygląda to jak start jednej z makiet, które to wykonywały loty wcześniej :D

Misja promu kosmicznego
« Odpowiedź #23 dnia: Lipca 29, 2005, 14:17:16 »
Normalnie jak grzybek atomowy :shock:

qrdl

  • Gość
Misja promu kosmicznego
« Odpowiedź #24 dnia: Lipca 29, 2005, 14:19:10 »
Cytat: Sundowner
I tak swoja drogą powątpiewam czy Buran nawet obdarzony taką troską jaką mają amerykańskie maszyny zdołałby wykonać bezwypadkowo tyle lotów co ich zachodni kuzyni.

Tak a propos bezpieczeństwa...
Wiesz jaki załogowy pojazd kosmiczny nie zaliczył żadnej ofiary śmiertelnej i przebył największą łączną drogę w przestrzeni?
Ciekawe czy zgadniesz, a co mnie bardziej ciekawi, czy będziesz mógł to wyartykulować  :lol:  :lol:  :lol:

pozdrawiam,
qrdl

Misja promu kosmicznego
« Odpowiedź #25 dnia: Lipca 29, 2005, 14:27:03 »
Jeżeli Sun nie będzie w stanie tego wymówić, to stawiam na Super Horneta :mrgreen:

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Misja promu kosmicznego
« Odpowiedź #26 dnia: Lipca 29, 2005, 14:53:00 »
Zapewne chodzi ci o MIRa, faktycznie nie odnotowano ofiar śmiertelnych, jednakże z powodu wielu awarii wielu kosmonautów ucierpiało na zdrowiu, a po 1992 roku stacja utrzymywała sie na orbicie tylko dzięki pomocy finansowej i elementom skonstruowanym i wyniesionym na orbitę przez NASA (dla przykładu panele baterii słonecznych), a parokrotnie tylko cudem stacja nei została utracona w wyniku wypadku - jak chociażby przy zderzeniu się ze statkiem  z zaopatrzeniem, gdy postanowiono wypróbować system manualnego sterowania.

Natomiast w wypadku maszyn bezzałogowych to nic nie pobije Voyagera, który po 28 latach nadal działa i leci sobie ku nieznanemu.

qrdl

  • Gość
Misja promu kosmicznego
« Odpowiedź #27 dnia: Lipca 29, 2005, 14:57:29 »
Cytat: Sundowner
Zapewne chodzi ci o MIRa

Brawo, wygrałes grot do lutownicy  :lol:

Cytat: Sundowner
a parokrotnie tylko cudem stacja nei została utracona w wyniku wypadku

No tak, Ruscy "cudem" Amerykanie przez dbałość o bezpieczeństwo. Cudem to te promy zaliczyły "tylko" 2 "wypadki" skoro po starcie odpadaja elementy i..... o zgrozo! - ptaki atakaują, całkiem jak ze znango filmu!!!

pozdrawiam,
qrdl

yaq

  • Gość
Misja promu kosmicznego
« Odpowiedź #28 dnia: Lipca 29, 2005, 15:06:40 »
Cytat: qrdl
ta maszyna potrafiła sama polecieć na orbitę, poorbitować i samodzielnie wrócić na lotnisko. Jak to jest, że NASA jest zawsze ok. 20 lat za Ruskimi w technologii kosmicznej?!


Amerykanski prom w razie potrzeby moglby wrocic sam na ziemie, tylko zauwazono, ze doswiadczony piot moze to zrobic lepiej. Rownie dobrze mozna by zapytac dlaczego rosyjskie samoloty lataja z pilotami skoro ich wachadlowiec potrafi sam latac  :wink: Czy sam buran byl tak doskonaly? Chcialem tylko przypomniec, ze wiemy o nim mniej wiejcej tyle co Olo pisze w szturmoviku o "swoich" samolotach. :wink:

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Misja promu kosmicznego
« Odpowiedź #29 dnia: Lipca 29, 2005, 15:14:17 »
Akurat lot wahadłowców jest automatyczny z wyjątkiem jednej krytycznej czynności, która jest wykonywana ręcznie - wypuszczenie kół.