Było o tym kiedyś na Discovery.. ale co więcej jakieś 2 lata temu był też program o "stacjonarnych" działach laserowych: pokazywano póby takiego "działka". Miało wielkość sześcianu o wymiarach boku ok. 5-7 m. Był to laser pulsacyjny emitujący wiązkę fali EM spoza częstotliwości światła widzialnego (ale niestety nie pamiętam jaki to był zakres). W górnej części tej konstrukcji zamontowany był otwór średnicy ok 35-50cm z "przesłoną". Przesłona ta działała jak migawka w aparacie - w momencie iddania "strzału" otwierała się na chwilę.
Co najważniejsze jednak, pokazano w tym programie skuteczność tego działa. Z kilkudziesięciu metrów w betonowym murze o grubości ok 0,5 m wyrąbało ładną dziurę.
Wiem, że nie podałem tu szczegółów, co do budowy, rodzaju itp. Chodziło mi o zasygnalizowanie faktu, że działa laserowe jednak istnieją (choć być może nie są to jeszcze urządzenia nadające się do zastoswania bojowego na szeroką skalę). Jednak faktem jest, że laser może być bronią niszczącą, a nie tylko "oślepiaczem" urządzeń/obserwatorów.