System TACAN ma w sobie mod zwany "Father", pozwalający samolotowi, na którym jest to włączone, występować w roli radiolatarni TACAN-a, czyli podawana jest odległość oraz azymut do tego samolotu u innych odbiorców. Przydatne jest to nie tylko podczas podejścia do tankera, ale również podczas formowania COMAO, czy utrzymania odpowiednich odległości pomiędzy np. sweep'em, a główną grupą.
Pomimo prostoty urządzenia oraz niewielkich przeróbek, nasi uczeni wojskowi, decydujacy o modernizacji MiG-29 pominęli go w specyfikacji wymagań.
Niestety dla wielu jeszcze decydentów podstawową taktyką jest taktyka rodem z wojny koreańskiej, a wszystko co jest bardziej skomplikowane niż Lim-6, budzi niezrozumiałą niechęć. No cóż, ich potrzeby techniczne w pełni zaspokaja PPSz-a, i niestety nie ma na to wpływu. Sorry za OT.
PS: Oni nie wymrą - mają godnych następców.