Wątek: Pierwsza Polska F-16.

[martin]

A od wczoraj w użyciu Sniper-XR   :karpik :504:

No chyba prawie w użyciu, bo nie poleciał. Cyba że była jeszcze inna sztuka

[whiskey111]

A jak tam baza danych dla naszego systemu RWR ? Mieliśmy sami sobie zrobić, później wyszło, że kupujemy od Amerykanów...
Wiadomo coś na ten temat ?

[martin]

Te już latały

[Kusch]

Janek, jak już będziesz na tym poligonie zdjęcia trzaskać, to pamiętaj, żeby za cholere się na czerwono nie ubierać, a już broń Boże tym pomarańczowym Żukiem się nie zapuszczaj 

http://www.f-16.net/news_article2825.html

[John Cool]

Eeee tam, ja zwykle poruszam się taką pedalską różową Nysą

[Norbertnaviedzony]

12 post z kolei :karpik http://forum.31blot.mil.pl/viewtopic.php?f=9&p=59987#p59987 

[Sundowner]

Ja tam czekam na HARMa I raczej sobie trochę na niego poczekam... aż podpiszą kolejną umowę  o dostawie uzbrojenia

[Norbertnaviedzony]

W sumie to dziwne że wogóle zapomniano o HARMach i Harpoonach... zamiast  900 Mk.83 mogło ich być 300... za reszte po 150 AGM-88 i 84 

[Sundowner]

Z tego co wiem, to uzbrojenia nie kupowaliśmy jako tako, ale dostaliśmy pewien z góry ustalony pakiet razem z maszynami. W sumie logiczny jest w nim brak HARMów, podobnie jak bomb penetrujących - bo w sumie nasze SP mają służyć wyłącznie do celów obronnych, a te są bronią typowo ofensywną. Chociaż pociski powietrze-woda również bardzo by sie przydały, Pinguiny, czy Harpoony. Chociaż niedługo wyjdą NSM i warto na nie poczekać.

[martin]

Z tego co wiem, to uzbrojenia nie kupowaliśmy jako tako, ale dostaliśmy pewien z góry ustalony pakiet razem z maszynami. W sumie logiczny jest w nim brak HARMów, podobnie jak bomb penetrujących - bo w sumie nasze SP mają służyć wyłącznie do celów obronnych, a te są bronią typowo ofensywną. Chociaż pociski powietrze-woda również bardzo by sie przydały, Pinguiny, czy Harpoony. Chociaż niedługo wyjdą NSM i warto na nie poczekać.

A jak ty chcesz się bronić bez HARMów, skoro "pół polski" jest w zasięgu S300 , hę ?

[Maddog]

Tyle że ten Maverick to chyba szkolny (niebieskie paski), zresztą czy w ogóle są zdjęcia naszych Viperów z "bojowym" ładunkiem?     

[Sundowner]

A jak ty chcesz się bronić bez HARMów, skoro "pół polski" jest w zasięgu S300 , hę ?

Tak jakby HARM mógł cokolwiek pomóc na S300  Zresztą S300 nie są na naszym terytorium, a atakowanie celów za granicami krajów sąsiadujących, ciężko klasyfikować jako obronę (jakkolwiek izraelskie, amerykańskie, czy rosyjskie rządy o tym przekonywały). Żeby sobie skutecznie poradzić z czymś takim jak S300, czy S400 to potrzeba raczej JASSMa, albo SLAM-ERa. Nawet z tymi systemami WRE jakie mamy, włażenie z HARMem w zasięg S300 to proszenie sie o kulkę.

[Ravenik]

Jeśli ktoś jest w pobliżu Bełchatowa to ma okazję zobaczyć nasze Jastrzębie w locie (przelatują nad miastem co jakiś czas, nie wiem jak to się profesjonalnie nazywa ). Na razie widziałem dwa, jeden to na pewno dwuster.

Pozdro. 

[Redspider]

Panowie. Ciągle słyszę o tym S300. To co w nim jest takiego cudownego, że wszyscy tak się go boją ? Żeby to przypadkiem potem się nie okazało, że to jak z Patriotem.  Poza tym jakoś w czasie konfliktów okazuje się , że wszelkie "ochy" i "achy" były na daleko na wyrost jeśli chodzi o sprzęt.

P.S. Sugeruję, w razie czego wydzielić temat.

[Sundowner]

Nie wiem co chcesz, ale Patriot sie sprawdził. 90% celów było przechwyconych, a to, że Irakijczycy zaczęli opancerzać SCUDy to już niestety problem Izraelczyków 

Natomiast największy atut S300 to zasięg. Nie ma znaczenia jak precyzyjny jest system, czy też jak odporny na zakłócenia, jeżeli przeciwnik jest w stanie odpalić do ciebie 3 fale pocisków zanim wejdzie w zasięg rażenia twojego uzbrojenia