0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.
Nie będzie Polskich znaków o obniżonej widzialności, niestety.
Zatem Brawo, a Czesi mają takie śliczne. Nasi stratedzy za to wymyślają takie śliczne kamuflaże jakie miał np. Sokół z dużą ilością żółtego, który faktycznie „bardzo” maskuje, zieleń, która ani nie jest naturalna i bardziej przypomina nokautujące reklamy w hipermarkecie i do tego błyszczy na 5km, albo brąz, który jest kopią moich brązowych butów które można zakładać na dicho, błeee
Cytat: KuschNie będzie Polskich znaków o obniżonej widzialności, niestety. Zatem Brawo, a Czesi mają takie śliczne.
Bo Czesi, jak reszta świata najpierw wybiera kolor, potem kupuje farby ... a my ... odwrotnie Smile.
Na podobnym wynalazku tylko w wersji D odbył swego czasu niezapomniany i obfitujące w dramatyczne zwroty akcji nieodżałowanej pamięci last action hero, former prime minister Leszek "Cobra" Miller Ten o który pytasz stał na Okęciu jako tło dla fotek dostojnego Leszka M. wciśniętetego na siłę w ubiór przeciwprzeciążeniowy.
Tak zbeszczeszczonego Vipera to jeszcze nie widzialem