Autor Wątek: Pierwsza Polska F-16.  (Przeczytany 320110 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

John Cool

  • Gość
Odp: Pierwsza Polska F16-stka
« Odpowiedź #60 dnia: Marca 15, 2006, 22:48:09 »
Rzeczywiście. To przez tę całą ekstazę :)

Offline lancer

  • *
  • ka-boom!
Odp: Pierwsza Polska F16-stka
« Odpowiedź #61 dnia: Marca 15, 2006, 22:58:59 »

Ogonek, zobaczcie ogonek ! To żądełko ! Jest ! Argh !!!!



Ale znaczy o co sie chodzi? Ze szmate ma?
Panowie, jesteście oficerami Armii Stanów Zjednoczonych. Oficerowie żadnej innej armii na świecie nie mogą tego o sobie powiedzieć. Zastanówcie się nad tym!

Boba Fett

  • Gość
Odp: Pierwsza Polska F16-stka
« Odpowiedź #62 dnia: Marca 15, 2006, 23:02:12 »
hehe, zobacz co ma pod statecznikiem pionowym :D poznajesz ? :) ehhh...  :021:

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Pierwsza Polska F16-stka
« Odpowiedź #63 dnia: Marca 15, 2006, 23:06:34 »

Ogonek, zobaczcie ogonek ! To żądełko ! Jest ! Argh !!!!



Ale znaczy o co sie chodzi? Ze szmate ma?
AN/ALQ-178  :020:

Offline Kusch

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Pierwsza Polska F16-stka
« Odpowiedź #64 dnia: Marca 15, 2006, 23:15:44 »
Cytuj
AN/ALQ-178 "RAPPORT III" 2-3,10-20GHz Radar Warning & ECM System; manufactured by Lockheed Martin (Loral); used in F-16 (Turkey, Israel) 

Znaczy się, że do S-300 przystosowany. Będziemy "trendi"  :021:
"Najlepszą metodą przewidywania przyszłości jest jej tworzenie"

http://img90.imageshack.us/img90/9643/klmd5.jpg

Offline lancer

  • *
  • ka-boom!
Odp: Pierwsza Polska F16-stka
« Odpowiedź #65 dnia: Marca 15, 2006, 23:20:13 »
Zwracacie uwage na jakies malo znaczace blahoski  :021:

A tak powaznie - czy nasze Falkony maja tradycyjne spadochrony, kontynuujac tym samym dlugoletnia tradycje po sowieckich maszynach latajacych? Jak widze "ogonek" pod statecznikiem to odrazu mi sie z materialem hamujacym kojarzy. Czy sie myle? Prosze o sprostowanie. Maszyny USAF nie maja ogonka.
Panowie, jesteście oficerami Armii Stanów Zjednoczonych. Oficerowie żadnej innej armii na świecie nie mogą tego o sobie powiedzieć. Zastanówcie się nad tym!

Offline Kusch

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Pierwsza Polska F16-stka
« Odpowiedź #66 dnia: Marca 15, 2006, 23:21:17 »
Tak będą posiadać spadochrony.
"Najlepszą metodą przewidywania przyszłości jest jej tworzenie"

http://img90.imageshack.us/img90/9643/klmd5.jpg

Offline lancer

  • *
  • ka-boom!
Odp: Pierwsza Polska F16-stka
« Odpowiedź #67 dnia: Marca 15, 2006, 23:38:20 »
Jade dalej. A czy ktos uzywa szesnastki z ogonem, ale bez sciereczki?

Z szybkiego przegladu F-16 maja ogonek maszyny:
Chile, Belgia, Holandia (nie wszystkie), Norwegia, greckie, Izrael (za wyjatkiem A), Tajwan, Turcja, Singapur, Wenezuela, Oman

Nie maja:
Jordania,  Portugalia, Dania,  Bahrajn,  Pakistan,  Korea, egipskie, ZEA
Panowie, jesteście oficerami Armii Stanów Zjednoczonych. Oficerowie żadnej innej armii na świecie nie mogą tego o sobie powiedzieć. Zastanówcie się nad tym!

Offline lancer

  • *
  • ka-boom!
Odp: Pierwsza Polska F16-stka
« Odpowiedź #68 dnia: Marca 16, 2006, 02:39:25 »
Wracajac do tematu.
Kto chce Wielkiego Falkona na tapetke?



http://www.lockheedmartin.com/data/assets/12190.jpg
Panowie, jesteście oficerami Armii Stanów Zjednoczonych. Oficerowie żadnej innej armii na świecie nie mogą tego o sobie powiedzieć. Zastanówcie się nad tym!

maverickdan

  • Gość
Odp: Pierwsza Polska F16-stka
« Odpowiedź #69 dnia: Marca 16, 2006, 08:30:09 »
Witam.
W sumie to F-16 to mi się nie podoba, chociaż jestem zwolennikiem amerykańskich samolotów. Jak zobaczyłem na nim szachownice, to zaczął mi się podobać. Nasi piloci wreszcie będą pracować w komfortowych warunkach, na  jakie od dawna zasługują. :021: Wie ktoś może czy jakieś gratisowe uzbrojenie dostaniemy?. Może jakiś czteropak AIM120 za 1$ hehe :020: 
pozdrawiam
Maverickdan
 

Offline Kusch

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Pierwsza Polska F16-stka
« Odpowiedź #70 dnia: Marca 16, 2006, 08:44:07 »
Jeżeli chodzi o uzbrojenie to mniej więcej tak to ma wyglądać;

Cytuj
Więcej konkretów co do wybranych maszyn:
Pierwsza oferta z 2001 r. zakładała dostarczenie:
- 120 wyrzutni LAU-129 (uniwersalna belka dla pocisków kierowanych p-p)
- 384 pociski p-p AIM-120C AMRAAM + 6 pociskow szkolnych
- 384 pociski p-p AIM-9M2 Sidewinder + 24 pociski szkolne
- 816 pocisków p-z AGM-65G Maveick + 24 pociski szkolne
- 384 bomby kasetowe CBU-87 CEM
- 920 bomb burzących Mk-83 (450 kg)
- 232 bomby burzące Mk-84 (900 kg)
- 232 zestawy kierowania bezwł + GPS JDAM dla bomb Mk84
- 232 zestawy kierowania laserowego GBU-10 dla bomb jw.
- 232 zestawy kier.laser. GBU-16 dla bomb Mk 83
- 7 tys. niekierowanych rakiet 70 mm
- 340 tys. naboi 20 mm
- 36 zestawow zasobników nawigacyjno-celowniczych Pathfinder/Sharpshooter lub Litening II
- 44 zasobników WRE AN/ALQ-131 lub -184


W licpu 2002 pakiet uzupełniono o:
- 10 belek LAU-129
- 6 zasobnikow rozpoznawczych (nieznanego na razie typu)
- 48 zbiornikow konformalnych (każda maszyna będzie w nie wyposażona)
- 8 zestawow systemu ACMI (Air Combat Maneuvering Instrumentation)
- 48 celownikow nahelmowych JHMCS (dla każdej maszyny)
- 48 zestawow IFF AN/APX-113 (jw.)
- 48 zestawow Link 16 (jw., nie wiadomo jeszcze o pozwoleniu na używanie tego protokołu)
- 8 radiostacji systemu Have Quick II typu AN/ARC-210
- 1 zapasowy silnik F-100-PW-229
- 1 zapasowy radar pokladowy APG-68(V)9
- 178 pociskow AIM-9X Sidewinder
- 24 pociski szkolne AIM-9X Sidewinder
- 280 pociskow AGM-154A/C Joint Stand-Off Weapon
- 214 bomb GBU-22/24 Paveway III
- 215 bomb Mk-82
- 140 bomb CBU-97
- 20 zestawów gogli noktowizyjnych
"Najlepszą metodą przewidywania przyszłości jest jej tworzenie"

http://img90.imageshack.us/img90/9643/klmd5.jpg

Odp: Pierwsza Polska F16-stka
« Odpowiedź #71 dnia: Marca 16, 2006, 11:36:24 »
I znowu Razor będzie miał robotę. A jest nie w sosie po ostatnim poście.

Problem polega na tym, że nie mam template do F-16C - skiny dostałem od Skopro już gotowe. Mogę w sumie tylko dodać numery - ale będę myślał.

Rzeczywiście. To przez tę całą ekstazę :)

No to trochę pesymizmu dla zachowania równowagi  :021:

Wpadł mi w ręce aktykuł - wywiad z Tomaszem Hypki opisywanym jako "ekspert ds. wojskowych, wydawca m.in. mięsieczników "Raport" i "Skrzydlata Polska" - gazeta jest codzienna i nie należąca do tzw. "skandalizujących" więc można założyć, że jakaś wiarygodność treści zawartej w wywiadzie jest - chociaż jestem jak zwykle sceptykiem jeżeli chodzi o tzw. "prawdy dziennikarskie".

Oprócz krytyki wyboru F-16 jako maszyny dla Polski i ogólnie znanych faktów, o tym że jest to samolot wymagający wielu wyspecjalizowanych urządzeń i kilkudziesięcioosobowej obsługi, drogi w eksploatacji, niemogacy korzystać z DOL-i czyli "przywiązany" do stałych i to dobrze oczyszczonych pasów startowych itp. - no cóż gość jest wyraźnie zwolennikiem Gripena - jest też coś innego.

Mnie zaniepokoiła informacja, że nie będziemy mieli dostępu do kodów źródłowych oprogramowania samolotu czyli, że producent może nam "podrzucić" do tych programów "kukułcze jajo". Samoloty mają być eksploatowane przez 30-40 lat, a z sojuszami w takim długim czasie to różnie bywa. Gość podaje przykłady wykorzystywania takich "knyfów" w programach do unieruchomienia urządzeń biurowych firmy HP w czasie wojny w Iraku w irackim sztabie generalnym czy "kody" zaszyte we francuskich rakietach przeciwokrętowych uniemożliwiające ich użycie przeciwko okrętom Francji - chociaż sam przyznaje, że są to informacje niesprawdzone (ze zrozumiałych względów). Jako kolejny przykład podaje zakup F-16'tek przez ZEA, może przytoczę ten fragment:

"... Zjednoczone Emiraty Arabskie, które kupiły F-16, zarządały kodów źródłowych. Amerykanie odmówili, ponieważ jednak chcieli przedłużyć produkcję, opracowali dla ZEA całkowicie nowe wyposażenie, zupełnie nowy software. Dostęp do kodów źródłowych to warunek, który powinno się postawić nawet najlepszemu sojusznikowi.

- Polska nie postawiła?

- Oczywiście, że nie. I tak Arabowie mają F-16 z kompletem kodów, czyli z gwarancją, że samolot "nie stanie im dęba", a my będziemy w pełni zależni od Amerykanów ..."


W dalszej części mowa jest o tym, że Szwedzi nam nie robili problemów z dostępem do tych kodów przy propozycji zakupu Gripena i wymieniane są zalety tej maszyny, ale są to fakty znane i żadnej rewelacji tam nie ma.

Chciałbym aby informacje zawarte w tym wywiadzie nie były prawdziwe, ale co jeżeli to jednak prawda ... ?

PS. Faktycznie coś ostatnio z moich postów wieje pesymizmem, trzeba to chyba zmienić  :004:

Offline Kusch

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Pierwsza Polska F16-stka
« Odpowiedź #72 dnia: Marca 16, 2006, 11:52:04 »
Jeżeli chodzi o kody to jestem sceptykiem w sprawie ("producent może nam "podrzucić" do tych programów "kukułcze jajo") Bardziej mnie niepokoi to iż bez dostępu do kodów jesteśmy zmuszeni do kupowania uzbrojenia made in USA. Jeżeli byśmy chcieli np. zakupić pocisk IRIST to bez zgody USA i udostępnienia nam kodów jest to nie możliwe. No ale cała nadzieja w polskim hakerze  :021:
"Najlepszą metodą przewidywania przyszłości jest jej tworzenie"

http://img90.imageshack.us/img90/9643/klmd5.jpg

John Cool

  • Gość
Odp: Pierwsza Polska F16-stka
« Odpowiedź #73 dnia: Marca 16, 2006, 12:15:20 »
Cytat: Razorblade1967
gazeta jest codzienna i nie należąca do tzw. "skandalizujących"

Czytałem ten wywiad w jednym z ogólnopolskich tygodników. O ile wiem uchodzi za obiektywny, zdarzają sie tam nawet sprostowania do wcześniejszych artykułów - rzecz ostatnio niezmiernie rzadka w polskich czasopismach :(

Cytat: Razorblade1967
Gość podaje przykłady wykorzystywania takich "knyfów" w programach do unieruchomienia urządzeń biurowych firmy HP w czasie wojny w Iraku w irackim sztabie generalnym czy "kody" zaszyte we francuskich rakietach przeciwokrętowych uniemożliwiające ich użycie przeciwko okrętom Francji - chociaż sam przyznaje, że są to informacje niesprawdzone (ze zrozumiałych względów).

Technicznie to jest niestety możliwe do zrealizowania, i to stosunkowo niedużym kosztem. Taki "knyf" to niekoniecznie kwestia samego oprogramowania - może to być równie dobrze niezależny blok elektroniczny, aktywowany sygnełem satelitarnym, powodując np. wysłanym przez taki blok sygnałem elektycznym chwilowe przebicie i w rezultacie fizyczne zniszczenie modułów półprzewodnikowych. Jeśli na forum udziela się jakiś elektronik to będzie w stanie dokładniej sprecyzować o co mi chodzi.

Odp: Pierwsza Polska F16-stka
« Odpowiedź #74 dnia: Marca 16, 2006, 12:24:35 »
Taki "knyf" to niekoniecznie kwestia samego oprogramowania - może to być równie dobrze niezależny blok elektroniczny, aktywowany sygnełem satelitarnym, powodując np. wysłanym przez taki blok sygnałem elektycznym chwilowe przebicie i w rezultacie fizyczne zniszczenie modułów półprzewodnikowych. Jeśli na forum udziela się jakiś elektronik to będzie w stanie dokładniej sprecyzować o co mi chodzi.

Wydaje mi się (mogę się oczywiście mylić, bo elektronikiem czy informatykiem nie jestem), że "niezależny blok elektroniczny" jest łatwiejszy do znalezienia i ewentualnego zdezaktywowania niż "knyf" w oprogramowaniu bez dostępu do kodów źródłowych. Faktycznie może ktoś znający się na rzeczy "rzuciłby trochę światła" na ten problem.