Jak by się nad tym głębiej zastanowić, to pomysł nie jest w cale taki głupi, przypomnijmy sobie nie tak dawne początki akceleratorów graficznych, które przykładowo odciążyły procesory z funkcji obliczania cieni i oświetlenia, a teraz dają jeszcze możliwość symulowania dowolnego typu powierzchni.
Odciążenie procesora od obliczania fizyki to jedno, a co gdyby fizykę zrobić uniwersalną? Uniwersalne wzory fizyczne, które byłyby w sterownikach do tego układu, które odnosiłyby się do wszystkiego, nie ważne, czy przemieszczamy się przez próżnię kosmosu, czy walczymy w okopach na jakiejś zapomnianej przez Boga wyspie Pacyfiku, czy może toczymy zażarty doghfight nad okopami 1WŚ ? Niech producenci gier zajmą się misjami, kampaniami, modelami i ich teksturami, niech zajmą się klimatem, a fizykę niech pozostawią PPU. Koniec z takimi gniotami jak PF, gdzie po każdym patchu zasady fizyki przechodzą diametralna zmianę, kiedy powinny pozostać takie same, tylko ich dokładność powinna się zwiększyć !