Autor Wątek: RSI  (Przeczytany 2054 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Rola

  • *
  • 9/39 & R'n'R
RSI
« dnia: Października 23, 2005, 01:31:47 »
Faaajnie, fajnie, dzięki TV dowiedziałem się, że mam nowego "syfa"  :(

http://www.pcworld.pl/news/73588.html
http://eeshop.unl.edu/rsi.html
"Każdy kilogram nowego samolotu szczególnym dobrem Narodu"

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
RSI
« Odpowiedź #1 dnia: Października 23, 2005, 10:29:06 »
"Impotencja ujawnia się po długotrwałej, nieprzerwanej pracy przy komputerze. "Długotrwały ucisk na narządy męskie płciowe może powodować problemy medyczne"

Ciekawe o jakim uścisku tu jest mowa ;-)
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl

Offline Rola

  • *
  • 9/39 & R'n'R
RSI
« Odpowiedź #2 dnia: Października 23, 2005, 13:12:37 »
Może w Stanach zapatrzyli się na M.Jacksona? i jego "ye-ye!" [łapiąc się za...]
"Każdy kilogram nowego samolotu szczególnym dobrem Narodu"

RSI
« Odpowiedź #3 dnia: Października 23, 2005, 14:35:18 »
Cytat: Rola
Może w Stanach zapatrzyli się na M.Jacksona? i jego "ye-ye!" [łapiąc się za...]

 Haha , LOL  :mrgreen:  :mrgreen:  :lol:

ten to juz dawno musial miec ten problem, popatrzcie na niego, taki blady i mizerny  :roll:
Pozdrawiam.
 

Offline Ros

  • *
  • Uziemniony
RSI
« Odpowiedź #4 dnia: Października 23, 2005, 17:16:10 »
No cóż panowie, jesteśmy już kalekami i niestety trzeba się z tym pogodzić :wink: Może już niedługo na grach będą napisy: "Granie albo kalectwo. Wybór należy do Ciebie" :)
Though I fly through the Valley of Death I shall fear no Evil for I am at 80,000 feet and climbing
36 Quai des Orfevres

RSI
« Odpowiedź #5 dnia: Października 23, 2005, 17:19:56 »
Lub jak na pudelkach od papierosow:

"Czeste przesiadywanie przed komputerem moze powodowac:
...........
..........
........
......
...
..
.

Grasz na wlasna odpowiedzialnosc."

Innymi slowy : porycie pospolite  :lol:

A ciekawe czy bezdie mzna sie od czegos takiego ubezpieczyc :wink:

Wlasnie sobie zdalem ze jestem jedna noga w grobie  :lol:  i teraz zrozumialem slowa mojej matki jak mowila do mnie (gdy siedzialem n-ta juz godzine przed kompem zafascynowany nasza kochana gra): "ty kiedys oslepniesz od tego komputera"  :lol:  :lol:  :lol:  :mrgreen:

I chyba miala racje  :wink:  :lol:
Pozdrawiam.
 

Offline Rola

  • *
  • 9/39 & R'n'R
RSI
« Odpowiedź #6 dnia: Października 23, 2005, 17:33:21 »
Śmichy chichy, a mnie serio już z rana łupie w plecach, barkach, karku itp. Ale zawsze zwalałem to na reumatyzm (mieszkam "na bagnach", nad morzem, sąsiad regularnie zalewa mieszkanie).
"Każdy kilogram nowego samolotu szczególnym dobrem Narodu"

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
RSI
« Odpowiedź #7 dnia: Października 23, 2005, 22:38:29 »
Zapomnieli dodać jeszcze o syndromie "kciuka playstation" :P

Rola tak naprawdę to żyjemy w takich czasach że niestety nawet jak będziesz przestrzegał zasad BHP przy kompie to okaże się że źle się odżywiasz, jesteś w ciągłym stresie, raz na jakiś czas zaciągasz się dymem z fajek tudzież wyłapiesz jakiegoś innego syfa. W naszych czasach nie da się żyć zdrowo bo zawsze coś się znajdzie. A nawet jak się zamkniesz w plastikowej bańce to w ostatecznym rozrachunku wskoczysz na małysza pod jakiegoś Poldasa tudzież autobus. Ja osobiście wychodzę z założenia że każdy na coś kiedyś umrze i sobie świadomie wybieramy na co ;] Zresztą co się łamiesz w 2012 lub 2014 i tak będzie koniec świata.

A jak masz problemy z kręgosłupem to raz na pół roku załatw sobie wizytę "kręglarza". Gość przyjdzie nastawi kręgosłup i już będzie OK na jakiś czas. Sąsiad tak regularnie robi i chwali sobie jak diabli :)
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
RSI
« Odpowiedź #8 dnia: Października 24, 2005, 09:13:28 »
Na coś trzeba umrzeć, lepszy komp niż ciężarówka ;-) :D
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl

Offline Rola

  • *
  • 9/39 & R'n'R
RSI
« Odpowiedź #9 dnia: Października 24, 2005, 16:07:15 »
Cytat: KosiMazaki
Zresztą co się łamiesz w 2012 lub 2014 i tak będzie koniec świata.

LOL, to się nazywa "podnieść kogoś na duchu" :lol:
Cytat: KosiMazaki
A jak masz problemy z kręgosłupem to raz na pół roku załatw sobie wizytę "kręglarza". Gość przyjdzie nastawi kręgosłup i już będzie OK na jakiś czas. Sąsiad tak regularnie robi i chwali sobie jak diabli

Ja wolałbym "kręglarkę" ;) Preferencje sąsiada to jego prywatna sprawa :twisted: (choć nowy prezydent napewno by go skarcił :P )
"Każdy kilogram nowego samolotu szczególnym dobrem Narodu"

tomek1988

  • Gość
RSI
« Odpowiedź #10 dnia: Października 24, 2005, 18:08:20 »
Ciekawe, czy Toyo sobie ogranicza różne rzeczy, np. komputer, niezdrowe jedzenie i te sprawy...

Offline Rola

  • *
  • 9/39 & R'n'R
RSI
« Odpowiedź #11 dnia: Października 24, 2005, 18:19:40 »
Toyo ma ergonomiczne miejsce pracy, np. jego wzrok nie męczy się dzięki zastosowaniu na stanowisku barwy jasnoniebieskiej, do takiej racjonalizacji doszli najlepsi na świecie radzieccy uczeni. ;)
"Każdy kilogram nowego samolotu szczególnym dobrem Narodu"

Offline Ros

  • *
  • Uziemniony
RSI
« Odpowiedź #12 dnia: Października 26, 2005, 19:01:12 »
Cytat: Rola
Śmichy chichy, a mnie serio już z rana łupie w plecach, barkach, karku itp. Ale zawsze zwalałem to na reumatyzm (mieszkam "na bagnach", nad morzem, sąsiad regularnie zalewa mieszkanie).

Cholender ja mam to samo (a nie mieszkam na bagnach). Od momentu jak przeczytałem ten artykuł to wieczorem kręgos mnie boli :( Ani się obejrzę jak mnie impotencja dopadnie :(  :wink:
PS. Właśnie zobaczyłem, że to mój 100 post. Tylko dlaczego większość to takie tam pitolenie :D Nie to co niektórzy :)
Though I fly through the Valley of Death I shall fear no Evil for I am at 80,000 feet and climbing
36 Quai des Orfevres

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
RSI
« Odpowiedź #13 dnia: Listopada 07, 2005, 08:00:50 »
To, ze Chiny są najwiekszym rynkiem Gier na swiecie to wiadome od lat, ale jak widac pociaga to za sobą skutki > http://gry.o2.pl/news.php?co=wiecej&spec=1&id=558 (zreszta nie 1-y raz ma miejsce taka sytuacja). Pocieszajace jest to ze "po kilku" dniach, zatem mi to nie grozi
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
RSI
« Odpowiedź #14 dnia: Listopada 07, 2005, 12:09:18 »
YoYku nie same Chiny, ogółem bym powiedział że cała azjatycka (Japonia, Korea Południowa, Chiny, Malezja itp.) część świata do tego tak podchodzi. Ja osobiście stawiam na Japonię, tam to dopiero branża się kreci  :wink:
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"