Wątek: Straszny sen!

[Waylander]

Ludki, miałem straszny sen   Śniło mi się że siedzę przed kompem i przeglądam forum. Bodajże napisałem coś złośliwego i wtedy usłyszałem jak za mną drzwi się otwierają ze strasznym skrzypieniem. Odwracam się i wynurzają się dwie postacie w czarnych płaszczach, w ręku mają Lugery. Podchodzą do mnie, podnoszą broń i grobowym głobsem zaczęli mi cytować punkty regulaminu które złamałem i przestzelili oba kolana  :572:  :572: Wtedy się obudziłem...
Miał ktoś z was jakieś sny jeśli chodzi o forum??  :573:  :573:

[Schmeisser]

Owszem
Sni mi  się że pacjent przegląda forum, ale napisał coś złośliwego.
Mam na sobie czarny płaszcz a w ręce Lugera, a głos plugawy i grobowy

[Kusch]

...pozniej przychdza do mnie jak zwykle.Chca żebym im załatwił jakies miejsce,najlepiej takie do ktorego rodzina juz nie przychodzi i zeby ziemia lekka była...

[YoYo]

Śniło mi się, że Ponury napisał do mnie na PW, że musi znów zrobić że Szmajserem to co umie najlepiej, ale wciąż się głowie o co mu chodziło, bo sen sie urwał i nie wiem kogo potem dotyczył  

[swier]

a mi się śnił rozleciany chomik ... paskudny koszmar

 

[F. von Izabelin]

lol, na serio, dwa dni temu, śniło mi się że postać Świera z avatarka do mnie przyjechała (ale nie odlana z brązu, tylko realna), i coś gadała o kg200.
Przyniosła jakieś modele samolotów etc..
Potem się obudziłem:D

[ Dodano: Pią 18 Lis, 2005 17:12 ]
chciałem o tym napisać na forum, ale bałem sie że mnie wyśmiejecie, ale tutaj taki wątek powstał...    

[Magneto]

Mnie się z kolei śniło, że miałem wziąć udział w jakichś ćwiczeniach lotniczych na MiG-29 jako pilot  
Próbowałem im tłumaczyć, że owszem latałem na MiG-u, ale tylko w Lock On i jak do tej pory umiem ładnie wystartować, ale lądować to już niekoniecznie, ale nie chcieli słuchać, podobno jakaś mobilizacja była i mam iść bez gadania. Pamiętam, że strasznie bałem się nie tego że się zabiję, ale że każą mi oddawać kasę za zniszczone samoloty