Autor Wątek: Zdięcia PZL łoś  (Przeczytany 37375 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Oberst26

  • Gość
Odp: Zdięcia PZL łoś
« Odpowiedź #90 dnia: Sierpnia 28, 2007, 12:40:40 »
No po prostu miodzio!!!  Mój ma literę K i numer 72.102.

Oberst26

  • Gość
Odp: Zdięcia PZL łoś
« Odpowiedź #91 dnia: Sierpnia 28, 2007, 12:43:48 »
Kiedyś naszła mnie taka myśl : Jakie byłyby osiągi Łosia , gdyby naszym konstruktorom udało by się wyposażyc go w silniki produkcji amerykańskiej np: ,,Twin Wasp" lub ,,Cyklon" ? :001:

Offline lucas

  • *
  • RoF, FSX
    • 1.PUŁK LOTNICZY
Odp: Zdięcia PZL łoś
« Odpowiedź #92 dnia: Sierpnia 28, 2007, 22:14:36 »
Łoś i tak był niezłym "katem". Te 412 km/h podawane jako V max dla wersji B są z ładunkiem bomb. Pusty osiągał coś koło 450-460 km/h. Wersje C i D przy masie całkowitej ca. 9000t (znowu z paliwem i bombami) miały wypisane 460-490 km/h. Czyli idąc tym tokiem myślenia, spokojnie powinny przekraczać 500km/h bez ładunku (wersja D). To i tak nieźle jak na 1939 rok i dwusilnikowej maszyny.
No, a jakby wsadzić to co pisałeś, to "bójta się"... ;) Nie obeszłoby się pewnie bez przekonstruowania płatowca i wzmocnienia go, ale to już tylko takie gdybanie. :)

"Skrzydlata husaria współczesna, lotnictwo polskie, czuwa w powietrzu. Warkot motoru chroni każdą piędź polskiej ziemi." - Kronika PAT, maj 1939.

Pogo

  • Gość
Odp: Zdięcia PZL łoś
« Odpowiedź #93 dnia: Sierpnia 28, 2007, 22:32:37 »
Gdybanie jak gdybanie ale ta maszyna naprawdę miała przyszłość jeżeli chodzi o jej rozwój no i nowatorskie pomysły. Szkoda bo tego się nigdy nie do wiemy.

Offline Sherman

  • *
  • 1. Pułk Lotniczy, 2. Eskadra Wywiadowcza, 105.WPŚB
Odp: Zdięcia PZL łoś
« Odpowiedź #94 dnia: Sierpnia 28, 2007, 23:24:45 »
Ale Rumuni jakoś jej nie lubili.
Marcin "Rahonavis" Rogulski (1986-2019)

Nie przepuszczą żadnej owcy,
Z drugiej chłopcy wywiadowcy.

Offline lucas

  • *
  • RoF, FSX
    • 1.PUŁK LOTNICZY
Odp: Zdięcia PZL łoś
« Odpowiedź #95 dnia: Sierpnia 28, 2007, 23:46:57 »
Bo przeszkoleni byli słabo z tym sprzętem. Jak Niemce i Ruscy zdobyli łosie, to też były wypadki. Problemem był system paliwowy (od razu po starcie trzeba było przestawić zbiorniki z opadowych na główne), bo inaczej mogły być (i były) problemy. Do tego paliwo ładowało się pod ciśnieniem, co w warunkach polowych nie jest zbyt dobrym rozwiązaniem (nasi w 9/39 też się o tym przekonali). Brak części zamiennych, itp. Dla Ost Frontu bardziej sprawdzone były Heńki i Junkersy. Łoś był zbyt awangardowy chyba.

"Skrzydlata husaria współczesna, lotnictwo polskie, czuwa w powietrzu. Warkot motoru chroni każdą piędź polskiej ziemi." - Kronika PAT, maj 1939.

hellkitty

  • Gość
Odp: Zdięcia PZL łoś
« Odpowiedź #96 dnia: Sierpnia 29, 2007, 10:44:41 »
Zdaje się Rumunom brakowało w ogóle jakichkolwiek materiałów szkoleniowych dla Łosia...

Odp: Zdięcia PZL łoś
« Odpowiedź #97 dnia: Października 22, 2007, 22:52:30 »
Witam .
Czy możecie mi przybliżyć jak wyglądała konstrukcja orczyka w Łosiu.
Mam kilka zdjęć ale nie potrafię ich zinterpretować .


Koncept 1 :
1 przekazuje ruch do sterów , ma własną oś
2 podpórka pedałów , jej oś obraca się wokół punkty 4

Koncept 2 :
Wspornik 2 jest połączony z 1 , ruch na stery przekazuje linka? 3

Odp: Zdięcia PZL łoś
« Odpowiedź #98 dnia: Grudnia 05, 2007, 10:40:07 »
Panowie film się dzisiaj jakiś na YouTube pojawił .Jak do tej pory na necie nie mogłem znaleźć podobnego filmu.
 http://www.youtube.com/watch?v=YiMrN7RnP5Q

Offline lucas

  • *
  • RoF, FSX
    • 1.PUŁK LOTNICZY
Odp: Zdięcia PZL łoś
« Odpowiedź #99 dnia: Grudnia 05, 2007, 19:27:35 »
Eeee, szkoda, że dorobili tą smętną melodyjkę. W oryginale jest lektor, który mówi, że "nowy polski bombowiec osiąga prędkość około 400 km/h"  :karpik Jest też oryginalny dźwięk Pegazów, tylko słabej jakości.
To jest wycinek kroniki Polskiej Agencji Telegraficznej (P.A.T.) z października 1938 roku. Na ujęciach pokazany jest prototyp wersji A, będący na testach w Instytucie Technicznym Lotnictwa (ma malowany na biało ster kierunku), posiadający pierwotny typ podwozia jednokołowego. Co ciekawe, filmowano to rok wcześniej, w 1937 roku :)

Oprócz tego, jest jeszcze inna kronika P.A.T., bodajże z III czy IV 1939, pokazująca wielką paradę na Okęciu z całą odprawą załóg łosi i "jedenastek". Kadry z niej są w monografii Łosia AJ-Press. Niestety, całego filmiku nie widziałem. Tylko fragmenty na Youtube...

"Skrzydlata husaria współczesna, lotnictwo polskie, czuwa w powietrzu. Warkot motoru chroni każdą piędź polskiej ziemi." - Kronika PAT, maj 1939.

Offline lucas

  • *
  • RoF, FSX
    • 1.PUŁK LOTNICZY
Odp: Zdięcia PZL łoś
« Odpowiedź #100 dnia: Grudnia 06, 2007, 18:35:49 »
Tutaj ten późniejszy wycinek kroniki:
http://pl.youtube.com/watch?v=ErLXNXIQf58&feature=related

"Skrzydlata husaria współczesna, lotnictwo polskie, czuwa w powietrzu. Warkot motoru chroni każdą piędź polskiej ziemi." - Kronika PAT, maj 1939.

Odp: Zdięcia PZL łoś
« Odpowiedź #101 dnia: Lutego 21, 2008, 16:35:35 »
Cześć .
Jak wiecie robie inżynierkę z modelu 3D Łosia :D

Niestety zmarnowałem trochę czasu na pracą nad wnętrzem samolotu , teraz muszę poświęcić kilka dni na zrobienie dokumentacji.
No i ktoś to musi sprawdzić .

Jak na razie kawałek wstępu do historii i trochę opisu konstrukcji . Jak na razie wszystko robione na brudno ale jeśli macie jakieś sugestię na co zwrócić szczególną uwagę to piszcie . W wypadku jakiś potknięć , błędów , stylistyki też piszcie :D
Co do Challenge 1934  to znacie jakieś ciekawostki które mógłbym dodać ?

Historia
1.Historia konstrukcji
Historia Łosia zaczyna się od zawodów Challenge (fr. Challenge International de Turisme).  Były to zawody samolotów turystycznych rozgrywane w latach 1929,1930,1932 i 1934 . Brali w nich udział i odnosili sukcesy również Polacy.
12-28 sierpnia 1932 r. zawody odbywały się w Berlinie . Aeroklub Berliński stał sie organizatorem zawodów gdyż na Challenge 1930 pierwsze miejsce zajął niemiecki pilot Fritz Morzik . W zawodach brały udział 42 załogi z Niemiec(15) , Francji(8) , Włoch (8), Polski (5), Czechosłowacji(4) oraz  Szwajcarii(2) . Zawody były rozgrywane w trzech kategoriach : próby szybkości maksymalnej ,prób technicznych samolotów(oceniano konstrukcję samolotu) oraz lotu okrężnego wokół Europy. Samoloty startowały z załogami dwuosobowymi pilot – mechanik . Pierwsze miejsce zajęła polska załoga : Franciszek Żwirki i Stanisław Wigury . Dzięki panującym ówcześnie zasadom Polska stała się organizatorem kolejnych zawodów.
   Challenge 1934 odbył się w Warszawie w dniach 28 Sierpnia -16 Września . Zwycięzcą został Polski pilot Jerzy Bajan lecący na samolocie RWD-9S ; drugie miejsce zajął również Polak Stanisław Płonczyński także na samolocie RWD-9S.
Niestety Polski nie było stać na organizację kolejnych zawodów . Władze wojskowe wycofały swój udział z tej imprezy gdyż pochłaniała zbyt wiele środków finansowych oraz angażowała biura konstrukcyjne do tworzenia kolejnych samolotów turystycznych. Pozyskane w ten sposób zasoby ludzkie i finansowe przeznaczono do programu powszechnych szkoleń lotniczych oraz na konstrukcję nowych samolotów bojowych .
   Na jesień 1934 do Polskich Zakładów Lotniczych wpłynęło zamówienie od Departamentu Aeronautyki Ministerstwa Spraw Wojskowych . Zamówienie opiewało na stworzenie nowego dwusilnikowego bombowca . Wymogami technicznymi był : udźwig bomb o łącznej masie 2000 kg , zasięg do 1200 km , prędkość przelotowa powyżej 320 km/h.
2.Udział w walce
3.Opis konstrukcji
Dwusilnikowy bombowiec konstrukcji całkowicie metalowej .
Skrzydła posiadają przekrój laminarny który został uzyskany przypadkiem . Podczas prac nad samolotem okazało się że brzeszczoty bomb nie pasują do projektowanych komór bombowych . Musiano powiększyć komory i zmienić profil skrzydła. Skrzydła konstrukcji kesonowej opracowanej przez Franciszka Misztala .
Układ paliwowy był najsłabszym punktem Łosia . Składał się z dwóch zbiorników skrzydłowych(po 238l) i dwóch opadowych(po 119l) oraz zbiornika głównego (532l) umieszczonego pod kabiną pilota ; opcjonalnie można było podłączyć dwa zbiorniki po 369l zamiast bomb 300 kg. Wadami układy paliwowego były:
1.   Pompowanie zbiorników pod ciśnieniem . W warunkach bojowych kiedy posiadało się paliwo ale nie miało pompy nie można było zatankować Łosia . Był przypadek że do tego celu użyto pompy strażackiej.
2.   Skomplikowane sterowanie układem . Wiele wypadków było spowodowanych przez niedoświadczone załogi i błędy popełniane przez nie . Najjaskrawszym tego przykładem są wypadki pilotów niemieckich i radzieckich na zdobycznych Łosiach. 
3.   Brak jakiegokolwiek opancerzenia . W wypadku oszczekania Łosia bardzo łatwo mogło dojść do pożaru.
Sterowania składało się z kurków 4-drogowych lewego i prawego oraz kurka 3-drogowego centralnego . Start i lądowanie odbywało się na zbiornikach opadowych lot na zbiornikach głównych.
Podwozie hydrauliczne systemu Messier. W pierwszych wersjach koło pojedyncze w późniejszych zastosowano podwozie wahadłowe Piotra Kubickiego . Umożliwiało niezależny ruch bliźniaczych  kół w pionie. Koła niskociśnieniowe o rozmiarze 775x440mm firmy Stomil . Podwozie całkowicie chowane do gondoli silników . Awaryjne wypuszczanie podwozia odbywało się poprzez manipulację specjalnym zaworem w kabinie pilota oraz pompą ręczną. Początkowo stosowano pojedyncze golenie olejowo powietrzne  Lilypop później zmieniono je na typu Avia. Wypuszczenie podwozia sygnalizowały lampki w kabinie pilota oraz tzw. żołnierzyki . Metalowe pręty wysuwające się z górnej części gondoli ; widoczne z kabiny pilota. Hamulce hydrauliczne firmy Dunlop , niektóre egzemplarze Łosia posiadały również opony tej firmy . Z tyłu kadłuba znajdowała się płoza ogonowa z metalową samonastawną rolką oraz amortyzatorem powietrzno-olejnym .
Napęd tworzyły dwa silniki gwiazdowe chłodzone powietrzem osłonięte pierścieniem duralowym PZL . Śmigła truj-łopatowe metalowe długości 3,5 metra o zmiennym skoku , w odróżnieniu od konstrukcji amerykańskich posiadały kołpaki.
Dane Techniczno Lotne
Wersja samolotu   j.m.   PZL37A   PZL37B   PZL37C   PZL37D
Typ silników      Pegasus XIIB   Pegasus XX   Gnome-Rhone 14 N01   Gnome-Rhone 14 N21
Moc silników   kW   2x685   2x695   2x750   2x810
Rozpiętość   m   17,93   17,93   17,93   17,93
Długość   m   12,92   12,92   12,92   12,92
Wysokość   m   4,25   4,25   4,25   4,25
Wysokość w linii lotu   m   5,40   5,40   5,40   5,40
Cięciwa skrzydła u nasady   m   4,00   4,00   4,00   4,00
Cięciwa skrzydła na złączeniu   m   3,70   3,70   3,70   3,70
Końcowa cięciwa skrzydła   m   2,40   2,40   2,40   2,40
Rozpiętość usterzenia poziomego   m   5,45   5,45   5,45   5,45
Cięciwa statecznika poziomego u nasady   m   2,30   2,30   2,30   2,30
Końcowa cięciwa statecznika poziomego   m   1,20   1,20   1,20   1,20
Powierzchnia skrzydeł   m^2   53,5   53,5   53,5   53,5
Masa własna   kg   4920   4935   5160   5200
Masa użyteczna   kg   3945   3945   3840   3800
Masa w locie ( max.)   kg   8865   8800   9000   9000
Masa do lądowania (max.)   kg   8500   8500   8500   8500
Obciążenie powierzchni nośnej   kg/m^2   162   166   168   168
Obciążenie mocy   kg/kW   6,9   6,6   6,0   5,6
Prędkość maksymalna na ziemi   km   360   370   380   395
Prędkość maksymalna na wysokości   km   396   412   460   490
Prędkość przelotowa   km   310   320   340   370
Prędkość minimalna   km   115   120   120   120
Prędkość nurkowania (max.)   km   520   520   520   520
Prędkość wznoszenia   m/s   5,1   4,7   5,0   5,5
Czas wznoszenia na 1000m   min   3,30   4,15   3,25   3,10
Czas wznoszenia na 3000m   min   12,20   13,00   12,10   12,00
Pułap praktyczny   m   5000   6000   6900   7900
Pułap bez bomb i z połową paliwa   m   7800   8900   9900   10900
Zasięg   km   1050   1000   1000   950
Zasięg (max.)   km   1800   1750   1750   1600
Zasięg z dodatkowymi zbiornikami paliwa   km   2400   2600   2500   2400
Rozbieg   m   465   473   485   485
Start do 20m   m   845   850   870   880
Dobieg   m   310   340   360   360
Długotrwałość lotu   h;m   3,10   3,00   2,50   2,40
Długotrwałość lotu (max.)   h;m   5,00   4,50   4,30   4,20

Źródło : Modelarz 4/2002
   Uzbrojenie kaemy 7,92 mm typ PWU wz.37 Szczeniak z celownikiem polskim FK wz.18 . Umieszczone na trzech stanowiskach : nosowym , tylnym górnym i dolnym . Bomby 2x300kilo w kadłubie , 18x100kg w skrzydłach , w tyle gondoli silnikowej bomba oświetlająca 12kg wz. 35 lub M-3.
   Wyposażenie kabiny.



4. Poszczególne wersje
•   PZL.37/I – średni bombowiec, pierwszy prototyp
•   PZL.37/II – średni bombowiec, drugi prototyp
•   PZL.37/III – średni bombowiec, trzeci prototyp i zarazem "samolot reklamowy"
•   PZL.37A – średni bombowiec, pojedyncze usterzenie pionowe
•   PZL.37A bis – średni bombowiec, podwójne usterzenie pionowe
•   PZL.37B – średni bombowiec, silnik Pegasus XX
•   PZL.37C – średni bombowiec, wersja eksportowa z silnikiem Gnome-Rhone 14N01
•   PZL.37D – średni bombowiec, wersja eksportowa z silnikiem Gnome-Rhone 14N21

Botras

  • Gość
Odp: Zdięcia PZL łoś
« Odpowiedź #102 dnia: Lutego 21, 2008, 17:09:40 »
Historia Łosia zaczyna się od zawodów Challenge (fr. Challenge International de Turisme).

Jakoś nie umiem dostrzec związku między Challange, a Łosiem.

Skrzydła posiadają przekrój laminarny który został uzyskany przypadkiem .

Do zakarbowania sobie: zmodyfikowany JD-12 NIE BYŁ PROFILEM LAMINARNYM. Owszem, obszar opływu laminarnego był większy, niż przed modyfikacją, ale to tyle.

Podczas prac nad samolotem okazało się że brzeszczoty bomb nie pasują do projektowanych komór bombowych .

Brzechwy  :001: Brzechwy składające się na ustrzenie bomby.

Skrzydła konstrukcji kesonowej opracowanej przez Franciszka Misztala .

Tylko zewnętrzne, tj. poza gondolami silnikowymi!

Układ paliwowy był najsłabszym punktem Łosia .

Ja tam bym znalazł kilka słabszych...


1.   Pompowanie zbiorników pod ciśnieniem . W warunkach bojowych kiedy posiadało się paliwo ale nie miało pompy nie można było zatankować Łosia .

Wszystkie polskie samoloty bojowe były tankowane przy użyciu pompy. Ręczna pompa podłączana między beczką, a przewodem, którym paliwo było podnoszone na poziom wlewu do zbiornika było standardowym i podstawowym wyposażeniem naziemnym. Brak takiej pompy był możliwy tylko w sytuacji, gdy samolot lądował gdzieś indziej, niż na dowolnym lądowisku dowolnej jednostki - i takiej sytuacji dotyczyła ta historia z pompą strażacką.

2.   Skomplikowane sterowanie układem . Wiele wypadków było spowodowanych przez niedoświadczone załogi i błędy popełniane przez nie .

Trzeba było uważać na szkoleniu, a zabić się można i własną sznurówką, jak się nie umie z niej korzystać.

Najjaskrawszym tego przykładem są wypadki pilotów niemieckich i radzieckich na zdobycznych Łosiach. 

I to ma być wada?  :021:

3.   Brak jakiegokolwiek opancerzenia .

Fakt.

W wypadku oszczekania Łosia bardzo łatwo mogło dojść do pożaru.

Nie no, aż tak źle nie było  :020:

Opancerzenie i "łatwopalność" Łosia i innych polskich samolotów ma się nijak do opancerzenia. Zbiorniki paliwa nie były nijak opancerzone w gdzieś tak 90 % typów używanych w DWS. Tutaj problemem był brak zbiorników samouszczelniających się po przestrzeleniu. W roku 1939 miała tak chyba większość samolotów bojowych świata.

Podwozie hydrauliczne systemu Messier.

Messiera był hydrauliczny układ wciągania.

W pierwszych wersjach koło pojedyncze w późniejszych zastosowano podwozie wahadłowe Piotra Kubickiego .

Wahadłowe?

golenie olejowo powietrzne  Lilypop później zmieniono je na typu Avia.

Lillpop!

amortyzatorem powietrzno-olejnym .

Olejowo-powietrznym.

Napęd tworzyły dwa silniki gwiazdowe chłodzone powietrzem osłonięte pierścieniem duralowym PZL .

Czym?

Śmigła truj-łopatowe metalowe długości 3,5 metra o zmiennym skoku

Dla jasności: o tylko dwu pozycjach łopat, tj. mały skok i duży skok.

, w odróżnieniu od konstrukcji amerykańskich posiadały kołpaki.

Np. Helldivera...? Brakujące słowo to "większości", tylko ta informacja nic nie wnosi.

Prędkość maksymalna na wysokości   km   396   412   460   490

No właśnie: na jakiej wysokości?

Prędkość nurkowania (max.)   km   520   520   520   520

To dopuszczalna prędkość nurkowania dla P.37B z Pegazami i wyżej wspomnianymi śmigłami o dwuskoku. To wielce prawdopodobne, że taka wartość prędkości - wzięta z instrukcji polskiego Łosia - wynikała z ograniczenia prędkości obrotowej silnika, napędzanego w nurkowaniu przez śmigło. Łosie z francuskimi silnikami miały inne śmigła i byłbym ostrożny w przenoszeniu do nich wartości z PZL.37B.


   Uzbrojenie kaemy 7,92 mm typ PWU wz.37 Szczeniak z celownikiem polskim FK wz.18 .

W 1918 r. nie było jeszcze Fabryki Karabinów. Winno być wz.38

Offline lucas

  • *
  • RoF, FSX
    • 1.PUŁK LOTNICZY
Odp: Zdięcia PZL łoś
« Odpowiedź #103 dnia: Lutego 21, 2008, 17:12:04 »
Wydaje mi się, że jest kilka rzeczy do dodania. Stylistyka stylistyką. Najlepiej odpuść pisanie na dziś i jutro zerknij do tekstu. A jeszcze lepiej jest to wydrukować. Zapewniam Cię, że zupełnie inaczej się czyta swój tekst na papierze a inaczej na komputerze. Od razu masa błędów wychodzi.

Kilka sugestii:
-dodaj informacje o uzbrojeniu w karabiny Vickers F (szczególnie wersja A oraz Abis)
-możesz wspomnieć, że testowano silniki Bristol Centaurus oraz Bristol Pegasus XIX. Gdy piszesz o silnikach, w które były wyposażone samoloty seryjne wspomnij, że były to licencyjne jednostki napędowe: PZL Pegaz XII, lub PZL Pegaz XX.
-śmigła trójłopatowe Hamilton-Standard o zmiennym skoku w zakresie od 22 do 30 stopni. I nie o długości, a o średnicy.
-podając osiągi, zaznacz przy jakiej masie płatowca są one rozpisane. Te 412 km/h podane jest z obciążeniem bombowym. Pusty łoś osiągał prawdopodobnie coś około 440km/h (informacja od inż. A.Glassa)
-"golenie olejowo powietrzne  Lilypop"  - sprawdź pisownię. Wydaje mi się, że jednak masz literówkę (nie mogę sam sprawdzić, bo pożyczyłem monografię)
-profil skrzydła nazywał się "JD 14" i użyty był później m.in. na PZL.38 "Wilk" i PZL.50 "Jastrząb".
-oprócz bomb 2x300kg, do komory wchodziły jeszcze 2x100kg. Można też było załadować tam 4x100kg, lub, jak pisałeś 2x zbiorniki paliwa.
-wspomnij o celownikach bombardierskich: RH-32 (używany również w PZL.23B) oraz o optycznym Goertz-Boykow
-napisz też coś o konstrukcji klap, bo w porównaniu z takim Karasiem, to zaszły tu duże różnice :)
-"Pierwsze miejsce zajęła polska załoga : Franciszek Żwirki i Stanisław Wigury" pisownia.
-no i jako źródło to bym nie podawał Małego Modelarza, tylko oryginalną instrukcję użytkowania. Jest przecież cała w monografii AJ-Press.

To mi się rzuciło w oczy. Poszukam jeszcze później czegoś odnośnie Challenge 1934.

"Skrzydlata husaria współczesna, lotnictwo polskie, czuwa w powietrzu. Warkot motoru chroni każdą piędź polskiej ziemi." - Kronika PAT, maj 1939.

Botras

  • Gość
Odp: Zdięcia PZL łoś
« Odpowiedź #104 dnia: Lutego 21, 2008, 17:23:20 »
-możesz wspomnieć, że testowano silniki Bristol Centaurus

Łoś nie stał nigdy nawet obok Centaurusa. Masz na myśli Perseusa.

. Gdy piszesz o silnikach, w które były wyposażone samoloty seryjne wspomnij, że były to licencyjne jednostki napędowe: PZL Pegaz XII

Pegasusy XII chyba nie były produkowane w Polsce!

lub PZL Pegaz XX.

WS1 AFAIK produkowała zarówno Pegazy XIX, jak i XX.

-śmigła trójłopatowe Hamilton-Standard o zmiennym skoku w zakresie od 22 do 30 stopni.

Żeby była jasność: łopaty tych śmigieł zajmowały jedną z tych skrajnych pozycji, to nie była płynna regulacja w tym zakresie.

-podając osiągi, zaznacz przy -profil skrzydła nazywał się "JD 14" i użyty był później m.in. na PZL.38 "Wilk" i PZL.50 "Jastrząb".

A nie JD-12/Łoś (IAW-743)?

-wspomnij o celownikach bombardierskich: RH-32 (używany również w PZL.23B)

Polski, konstrukcji Roberta Hirszbanda, zaaprobowany do użytku przez wojskowego speca od celowników bombowych Roberta Hirszbanda. Zbieżność nazwisk NIE jest przypadkowa.

oraz o optycznym Goertz-Boykow

Import z Niemiec.