Autor Wątek: Nowe zakupy samolotów [kto,gdzie,ile]  (Przeczytany 129952 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

John Cool

  • Gość
Odp: Nowe zakupy samolotów [kto,gdzie,ile]
« Odpowiedź #285 dnia: Lipca 07, 2010, 01:22:28 »
[...] Chyba tylko w Etiopii mają Suczki. Ale to nieco dalej.

I w Erytrei... i w Angoli  :001:

Odp: Nowe zakupy samolotów [kto,gdzie,ile]
« Odpowiedź #286 dnia: Lipca 07, 2010, 19:23:42 »
Cytat: 'Yabe'
OK ! Ale moje dane wskazują na to, że to samolot wielozadaniowy. A w warunkach lokalnych  (czarna Afryka) to pełno skalowy myśliwiec przewagi powietrznej z możliwością wykonywania precyzyjnych uderzeń na cele naziemne.
 
A czy widzisz jakąś alternatewę/przeciwwagę do ich możliwości działania jako myśliwców przewagi powietrznej w siłach powietrznych państw graniczących z Ugandą tzn: w Tanzanii, Kongo, Rwandzie, Sudanie lub w Kenii? Ja nie bardzo.

Chyba tylko w Etiopii mają Suczki. Ale to nieco dalej.

To się zdecyduj: raz piszesz przewagi powietrznej raz multirole-fighter.
Myślę, że nie można nadawać typów samolotom na podstawie określania ich możliwości w stosunku do tego co za płotem granicznym. Tym tokiem myślenia można by zrobić z F-117 pełnokrwisty myśliwiec manewrowy.

Odp: Nowe zakupy samolotów [kto,gdzie,ile]
« Odpowiedź #287 dnia: Lipca 11, 2010, 13:29:16 »
Su-30MKA z Algieri. Jak widać występują w dwóch odmianach malowania (co pewnie wiąże się z egzemplarzami z różnych dostaw bo raczej nie różnych wersji):

http://pics-aeronef.discutfree.com/aviation-moderne-f1/su30-mka-t5450.htm












Odp: Nowe zakupy samolotów [kto,gdzie,ile]
« Odpowiedź #288 dnia: Lipca 11, 2010, 15:22:09 »
I jeszcze jedno zdjęcie algierskich Su-30MKA (jeżeli można to proszę o scalenie moich dwóch postów):


http://img195.imageshack.us/img195/3204/photo12001.jpg

Odp: Nowe zakupy samolotów [kto,gdzie,ile]
« Odpowiedź #289 dnia: Lipca 14, 2010, 20:47:10 »
To się zdecyduj:

Wszystko rozbija się o to czy chcemy aż tak szufladkować tą maszyną czy też uwzględnisz geopolityczne i militarne uwarunkowania lokalne i zadania jake postawi mu użytkownik.
Z pewnością masz też rację mówiąc że F 117 mógł by być MPP w określonych warunkach. :-))) Jasne ! Np w starciu z "flotą powietrzną" chociażby Litwy :-)))
Pytanie tylko czy czepiamy się terminów czy patrzymy na to co dana maszyna może zrobić w praktyce
Su -30 może wszystko (najogólniej) czyli z mojego punktu widzenia jest to 2 w 1 Jak dobry szmpon :-)))
W uwarunkowaniach afrykańskich jest więc MPP i MRF.
Sytuacja zmieni się gdy użyjesz go w Europie lub np. w konflikcie z  USA.
Wówczas stania się DRF odpowiednikiem F-15E Ale to też szufladka. Zawsze znajdzie się bowiem ktoś, kto napisze że to "zupełnie inna klasa" Ponieważ to forum dyskusyjne a nie praca naukowa myślę że nie ma o co drzeć szat.

Janku oczywiście masz rację oba te kraje mają Suczki (skleroza)

Rafi piękne fotki

Pozdrawiam
Yabe

"Jestem major Bień i mam stopień majora..."

Odp: Nowe zakupy samolotów [kto,gdzie,ile]
« Odpowiedź #290 dnia: Lipca 20, 2010, 20:27:49 »
Niestety to nie informacja o zakupach, a o rezygnacji z zakupów. Na fali cięć budżetowych wywołanych kryzysem zmniejsza się liczba zamawianych Eurofighterów. Teraz Włosi rezygnują z zakupu ostatnich 25 maszyn (Tranche 3B). Tak więc liczba dostarczonych Eurofighterów dla państw zaangażowanych w program zmniejszy się odpowiednio:

Wielka Brytania:  232 -> 160
Niemcy:             180 -> 143
Włochy:             121 -> 96
Hiszpania:            87 -> 73(?)

W przypadku Hiszpanii nie podjęto jeszcze ostatecznej decyzji ale trudno spodziewać się innej.

Źródło: http://www.altair.com.pl/start-4822

Odp: Nowe zakupy samolotów [kto,gdzie,ile]
« Odpowiedź #291 dnia: Lipca 21, 2010, 01:52:23 »
Augusta Westland/ PZL Świdnik ogłosiła 30 stycznia 2010 zwycięstwo śmigłowca W-3 WA w przetargu na dostawę 8 takich maszyn dla Filipin.
Polska maszyna pokonała miedzy innymi.. używane UH-1 i UH-60 Kontrakt wart jest  61,5 mln USD. Co ciekawe o wygranej zdecydowała cena.

Jak sądzicie Czy logo Augusta Westland pomoże tej maszynie zaistnieć jeszcze na świecie? Wyglada bowiem na to,że choć niszowy, "Falconik" od czasu do czasu znajduje nowych nabywców.

Intensywną kampanię marketingową zaczyna natomiast w Polsce producent maszyny NH-90 licząc na wygraną w przyszłym polskim przetargu na średni śmigłowiec taktyczny oraz SAR i ZOP. Jest to o tyle ciekawe, że maszyna ta zebrała w Niemczech niezłe cięgi od użytkowników. Krytyka jest tak ostra, że postuluje się wycofanie tej maszyny ze służby operacyjnej jako nie spełniającej podstawowych wymogów dla śmigłowca, który ma operować nad współczesnym polem walki. Niemcy, żadko krytykują publicznie coś co sami kupili, tak więc sprawa jest raczej poważna.
Puszczając nieco wodze fantazji ...Czyżby zanosiło się na to że potencjalnie wycofane z BH maszyny mogą być zaoferowane Polsce? Podobna sytuacja miała już miejsce, kiedy Grecja nie chciał od Niemców odebrać nowego OP motywując to "sypaniem się" systemów okrętu. Wówczas ten OP został zaoferowany min PMW.
Pozdrawiam
Yabe

"Jestem major Bień i mam stopień majora..."

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Nowe zakupy samolotów [kto,gdzie,ile]
« Odpowiedź #292 dnia: Lipca 21, 2010, 07:13:12 »
Jak sądzicie Czy logo Augusta Westland pomoże tej maszynie zaistnieć jeszcze na świecie?
Przy nowym AW169, który akurat wypada z osiągami tam gdzie W-3, będąc nowszy i znacznie tańszy w eksploatacji - nie ma już miejsca na Sokoła.

Jest to o tyle ciekawe, że maszyna ta zebrała w Niemczech niezłe cięgi od użytkowników.
W Niemczech cięgi dostaje Tiger, a nie NH-90, chyba, że się czyta ichnie tabloidy, to tam nic w ich armii wtedy nie nadaje się do użytku (to co tu mówić u nas :D ).

Odp: Nowe zakupy samolotów [kto,gdzie,ile]
« Odpowiedź #293 dnia: Lipca 21, 2010, 10:32:48 »
Przy nowym AW169, który akurat wypada z osiągami tam gdzie W-3, będąc nowszy i znacznie tańszy w eksploatacji - nie ma już miejsca na Sokoła.
Nie zgodzę się z Tobą
Zakup przez Filipińczyków jest dokładnym zaprzeczeniem tego o czym piszesz. Sokół wygra z każdym nowoczesnym śmigłowcem przede wszystkim ceną i....prostotą post sowieckich rozwiązań , choć wygra tylko tam gdzie w lotnictwie, istnieje stosunkowo niska kultura techniczna lub wcześniej używano starszych maszyn sowieckich. Wchodzą w grę państwa Afryki,"bogate kraje" w Ameryce Południowej i różnych wyspach tu i tam oraz kraje post sowieckie nie objęte Amerykańską pomocą wojskową
Oprócz tego są państwa, które chętnie nabyły by stosunkowo nowoczesny śmigłowiec ale od USA go nie kupią  bo mają powody polityczne, konstrukcji AW nie kupią bo musieli by kupić połowę tego co chcą (cena). Kupią wówczas albo Mila albo Sokoła. A Mil nie ma obecnie analoga Sokoła, który był by sprawdzony i wdrożony do służby.

W Niemczech cięgi dostaje Tiger, a nie NH-90, chyba, że się czyta ichnie tabloidy, to tam nic w ich armii wtedy nie nadaje się do użytku (to co tu mówić u nas :D ).
Jednak chodzi o NH-90 i to nie tabloidy piszą tylko  jest to Raport Centrum Szkolenia Wojsk Powietrznodesantowych. Po NH-90 pojechano za:
- brak miejsc w kabinie ładunkowej dla strzelców pokładowych,
- brak możliwości zabezpieczenia ładunku w trakcie przewożenia desantu,
- za słabe mocowania lin desantowych,
- zbyt delikatne siedziska dla przewożonego desantu,
- zbyt słaba podłoga kabiny ładunkowej (odkształcenia)
- problemy z rampa ładunkową
Komisja zaleciła rozpoczęcie poszukiwań alternatywnej konstrukcji w celu znalezienia następcy dla NH-90
Pozdrawiam
Yabe

"Jestem major Bień i mam stopień majora..."

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Nowe zakupy samolotów [kto,gdzie,ile]
« Odpowiedź #294 dnia: Lipca 21, 2010, 18:46:18 »
(...)wygra z każdym nowoczesnym śmigłowcem przede wszystkim ceną (...)prostotą post sowieckich rozwiązań(...)tam gdzie w lotnictwie, istnieje stosunkowo niska kultura techniczna(...)stosunkowo nowoczesny śmigłowiec(...)sprawdzony...
Czy aby na pewno piszemy o Sokole ?


Ani on prosty, ani "stosunkowo nowoczesny", ani tym bardziej sprawdzony, a na pewno nie jest tani w porównaniu z maszynami o tych samych osiągach (nawet Bell 212 go przewyższa). Sorry, ale w radzieckich śmigłowcach można komponenty przerzucać miedzy maszynami, zachodnich też... tylko w Sokole nie - najwyraźniej po paru godzinach lotu wszystko się w nim układa tak, że potem nigdzie indziej nie pasuje - i nie piszę tutaj o docieraniu się komponentów. Sorry, ale Bell 212 ma podobną masę użyteczną, spala 25% mniej paliwa i w ogóle jest w stanie wykonać zawis OGE na 8000ft ISA+20° (warunki afgańskie) o dostępności części zamiennych i idiotycznie wielkiej ilości osprzętu dostępnego dla tych maszyn nie wspominając. Jeżeli ktoś chce śmigłowiec podnoszący na poziomie morza półtorej tony sprzętu + załoga + paliwo na 2h lotu, to wybierze Bella. Chyba, że komuś kompletnie nie zależy na efektywności sprzętu i uwierzy w obiecane gruszki na wierzbie (kontrakt malezyjski) to wtedy i tylko wtedy wybierze Sokoła.






Jednak chodzi o NH-90 i to nie tabloidy piszą tylko  jest to Raport Centrum Szkolenia Wojsk Powietrznodesantowych. Po NH-90 pojechano za:
- brak miejsc w kabinie ładunkowej dla strzelców pokładowych,
Jest, było nawet ładnie prezentowane ze tanowiskami M3M/GAU-21 FNa

- za słabe mocowania lin desantowych,
Jest tak samo mocne jak w Blackhawku i wszędzie indziej w NATO (ta sama norma)... czyżby przeciętny Niemiec ważył więcej niż Amerykanin ?  :021:

- zbyt delikatne siedziska dla przewożonego desantu,
Są te same siedziska Martin Bakera, co wszędzie indziej, nie da się zdobyć, ani nie ma potrzeby mocniejszych.


- zbyt słaba podłoga kabiny ładunkowej (odkształcenia)
- brak możliwości zabezpieczenia ładunku w trakcie przewożenia desantu,
Niemcy dostają to co zamówili, np Francuzi i Szwedzi mają inne płyty podłogowe (podobna sytuacja ma miejsce w Pumach).

Komisja zaleciła rozpoczęcie poszukiwań alternatywnej konstrukcji w celu znalezienia następcy dla NH-90
Kupią Blackhawki  :118: 
Paranoja

Offline Carolus

  • 13 WELT
  • *
  • 13 WELT Pilot
    • 13 Wirtualna Eskadra Lotnictwa Taktycznego.
Odp: Nowe zakupy samolotów [kto,gdzie,ile]
« Odpowiedź #295 dnia: Lipca 21, 2010, 19:29:48 »
Jak sądzicie Czy logo Augusta Westland pomoże tej maszynie zaistnieć jeszcze na świecie?
AUGUSTA na pewno nie pomoże, ale AGUSTA może i.

Odp: Nowe zakupy samolotów [kto,gdzie,ile]
« Odpowiedź #296 dnia: Lipca 28, 2010, 01:43:07 »
Czy aby na pewno piszemy o Sokole?
Na bank 

Ani on prosty, ani "stosunkowo nowoczesny", ani tym bardziej sprawdzony,

Sorry, ale w radzieckich śmigłowcach można komponenty przerzucać miedzy maszynami, zachodnich też... tylko w Sokole nie - najwyraźniej po paru godzinach lotu wszystko się w nim układa tak, że potem nigdzie indziej nie pasuje - i nie piszę tutaj o docieraniu się komponentów.

Wojskowe Sokoły latają w Czechach obok Belli i jakoś nikt nie odsyła ich na złom. Gorzej jest pewnie w Birmie.
W Iraku w ramach PSP też latały. Choć fakt ich wymiany na Mile był dość zastanawiający.
W 25 BKP trochę ich lata i jakoś nie spadają.

 
Jakość produkcji jest niestety adekwatna do wielkości zamówień.
Jak coś robisz systemem jak w manufakturze to, co egzemplarz to dzieło sztuki :-)))) .
Znasz producenta, który jak ma kontrakt na 3-4 maszyny rocznie to zapewnia perfekcyjny serwis ogólnoświatowy?   
Nie twierdzę, że Sokół to Ferrari, ale nie każdy potrzebuje a w szczególności nie każdego stać na Ferrari. A maszyn sowieckie…cóż też je mamy i teraz chcą je wycofywać, bo są sowieckie…i jakoś nikt się tą wymiennością komponentów nie sugeruje.
A jak co, do czego to je interwencyjnie dokupujemy gdzie się da….po świecie I to dopiero jest paranoja!!!

a na pewno nie jest tani w porównaniu z maszynami o tych samych osiągach (nawet Bell 212 go przewyższa).

Stary!!! Każdy z nas znajdzie z 10 typów śmigłowców, które zdeklasują Sokoła i co…?
Po pierwsze Bell wystawił w przetargu UH-1- używane, które…. okazały się droższe niż nowe Sokoły.
Start z 212 był by, więc raczej niecelowy, choć wtedy okazało by się, bowiem który jest tańszy.
Po drugie Czy znasz warunki serwisu na Filipinach, które zapewni Agusta?
Po trzecie
O ile pamiętam PSP użytkowały bodajże 2 szt. Bellek w 36 Spec pułku (te papieskie) i jakoś wojsko nie było nimi specjalnie zachwycone. Pamiętam, że psuły się notorycznie.

Gdzie wówczas był ów wspaniały ogólnoświatowy serwis Bella, który owszem jest, ale… tylko tam gdzie amerykańskich maszyn jest jak psów? A zdumiony faktem awarii tego cuda użytkownik zamiast czekać na zmiłowanie boskie (jak my) płaci walutą z podobizną Waszyngtona. 
Wiesz ile zapłacił budżet za eksploatację tych 2 Belli?  Z tego, co wiem była to kwota tak duża, że raczej w PSP raczej już Bella nie zobaczymy.
A swoją drogą podając argumenty eksploatacyjne naprawdę sądzisz, że zakup części w USA jest tańszy niż zakup części do krajowego produktu?

Sorry, ale Bell 212 ma podobną masę użyteczną, spala 25% mniej paliwa i w ogóle jest w stanie wykonać zawis OGE na 8000ft ISA+20° (warunki afgańskie) o dostępności części zamiennych i idiotycznie wielkiej ilości osprzętu dostępnego dla tych maszyn nie wspominając. Jeżeli ktoś chce śmigłowiec podnoszący na poziomie morza półtorej tony sprzętu + załoga + paliwo na 2h lotu, to wybierze Bella. Chyba, że komuś kompletnie nie zależy na efektywności sprzętu i uwierzy w obiecane gruszki na wierzbie (kontrakt malezyjski) to wtedy i tylko wtedy wybierze Sokoła.
 

Również wtedy, gdy ten ktoś ma zbyt mało kasy na ten „efektywny sprzęt” a czymś latać musi…
Albo, gdy ten ktoś uzna, że woli mieć mniej efektywny sprzęt a znajdujący się w powietrzu. Zamiast bardziej efektywnego, ale uziemionego z powodu jakiegoś tam embargo.

Co konkretnie masz na myśli pisząc o kontrakcie malezyjskim?

Pozdrawiam
Yabe

"Jestem major Bień i mam stopień majora..."

Odp: Nowe zakupy samolotów [kto,gdzie,ile]
« Odpowiedź #297 dnia: Sierpnia 05, 2010, 01:31:07 »
Chińska Republika Ludowa

W styczniu 2010 oblatano pierwszy zmontowany w Chinach śmigłowiec PZL SW-4. Docelowo zakłady w Chinach mają produkować 33 szt. rocznie.
Jednak pierwszych 10 szt. to maszyny składane z elementów dostarczonych z Polski. Na dzień dzisiejszy powinny latać już 4 szt.
Wkrótce planowany jest montaż W-3 Sokół i PZL Kania. Czyżby rezygnacja z produkcji w Świdniku Kani wiązała się ze sprzedażą linii produkcyjnej do Chin ?
Chińczycy uznali, że polskie konstrukcje są dobrą baza do rozwoju własnych maszyn tej kategorii. Ale najpierw należy pokryć najpilniejsze potrzeby własnych odbiorców. Będzie casus Su-27 ??? Bo ja myślę że tak !
Pozdrawiam
Yabe

"Jestem major Bień i mam stopień majora..."

Offline Yarden

  • *
  • Wirtualny Dywizjon 316
Odp: Nowe zakupy samolotów [kto,gdzie,ile]
« Odpowiedź #298 dnia: Sierpnia 10, 2010, 14:30:58 »
http://www.altair.com.pl/start-4908 Indie zastanawiają się już tylko nad Typhoonem oraz Rafalem. F-16, F/A-18, Gripen i MiG-35 odpadły z przetargu.
"Nie mogę patrzeć na bitego człowieka, nie mogę! Jeżeli bije ktoś inny." - Hermann Brunner

Odp: Nowe zakupy samolotów [kto,gdzie,ile]
« Odpowiedź #299 dnia: Sierpnia 12, 2010, 09:22:31 »
Mimo wszystko radziłbym poczekać na oficjalne informacje, bo te nieoficjalne pojawiają się dość często i są średnio dokładne. Na przykład parę miesięcy temu "nieoficjalnie" miano wywalić Rafale'a z konkursu a jak widać nic takiego się nie stało:003: