Labienus!
Mowa o samolotach z tej samej epoki, zbudowanych jeśli nie w identycznej, to bardzo zbliżonej technologii, przez inżynierów o których można śmiało domniemywać, że reprezentowali podobny poziom profesjonalizmu.
Ekhem... to chyba jakieś nieporozumienie. Botras 5 lat różnicy to ta sama epoka w czasie drugiej wojny światowej? Tyle bowiem czasu upłynęło od opracowania F4U do opracowania F8F.
O delikatności.
Owszem była mowa o F4U, ale zdanie:
F8F to kolejny przykład myśliwca z prawdziwego zdarzenia, który niczym innym w zasadzie być nie mógł. Znakomite wznoszenie i zwrotność, nawet jak na koniec wojny, ale za to na początku słabe uzbrojenie i przez całą historię tej maszyny bardzo delikatna konstrukcja.
zbyt łatwo można wziąć za sugestię, że F8F był po prostu delikatny, jak nie przymierzając Jak-3.
To jest oczywiście wszystko skrót myślowy. Założyłem jednak, że bierzemy za punkt odniesienia jego konkurenta, a nie inne samoloty.
Sądzę, że tylko ktoś zupełnie nie mający styczności z historią lotnictwa lub też nie rozumiejący jej za bardzo mógłby to tak, jak to przedstawiłeś, odebrać

Nie jestem "fanatykiem" (w pozytywnym tego słowa znaczeniu) Korsarza, poprostu jestem przekonany, że to konstrukcja naj... jeśli chodzi o II wś, a forum jest po to , żeby takie sprawy wyjaśnić.
Niech mi się tylko któryś moderator waży go tknąć

A czy zwrotność korsarza nie jest trochę przereklamowana? Bo niestety nie widzę jak to cos miało dobrze skręcać:)
Normalnie - bryczka miała jak na siebie całkiem spore skrzydła, a i był "nieco" (znów precyzyjne określenie

) nadsterowny w osi podłóżnej, dobrze skonstruowane lotki i się kręcił nieźle.
No, dziurawy pas startowy lotniskowca to byłby problem, no może nie dla pustawego Harriera 
Ale, khem, ad rem! Ale nie wszystkie samoloty muszą operować z lotniskowców
A taki latająco-delikatny Zero był (a w każdym razie powien był być - nie wiem nic o większych kłopotach) jednocześnie przy- i naziemnie trwały i solidny według opisanych wyżej kryteriów.
A czy F8F jakoś niechętnie znosił lotniskowce, jak dajmy na to Seafire?
Obawiam się Kaa, że Cię Botras w tym momencie ustrzelił hihi

Trzeba by inaczej opracować te kryteria delikatności / solidności konstrukcji.
Pozdrawiam