Widzę, że wątek nie cieszy się popularnością...
- Mam nieodparte wrażenie, że nikt tego nie komentuje chocby z tej prostej przyczyny, że sprawa wygląda na dość "płynną", przez co można się łatwo narazić na szykany ze strony szyderców

Osobiście, jako grafik-amator nie czuję się przekonany co do faktu, że gość naprawdę to rysuje...
Conajmniej kilka przykładów jakoś nie trzyma się (moim zdaniem) tzw. kupy.
Pic na wodę, fotomontaż. Albo inaczej - jak zobaczę, to uwierzę.