W USAF można dostać po głowie (bez hełmu) za malowanie czegokolwiek na czerepach. Jedynym miejscem gdzie dopuszcza się jakiekolwiek możliwości ekspresji, to osłona wizjera, która jest ściągana przed startem:

USAF jest najbardziej restrykcyjny pod tym względem i to od dawna, jedyna możliwość by pomalować hełm i nie zostać "sądzonym do śmierci", to być poza krajem, na wojnie, gdzie Twój dowódca na to pozwala... pomaga jeżeli jesteś dowódcą bazy i już podwójnym asem:

W USN hełm jest oblepiany taśmą retrorefleksyjną, choć zależnie od dywizjonu, czy skrzydła dopuszcza się doklejenie na to elementów wskazujących na przynależność, poprzez napisy, maskotki, czy loga dywizjonów:

W USMC stosuje się pokrowce kamuflujące:
