Magneto, chyba nie zrozumiałeś tego na co chciałem w moim poście zwrócić uwagę. Jeśli chodzi o mój stosunek do katolików, to może Cię to zdziwi, ale ich szanuję choćby z tej racji, że większość mojej rodziny to katolicy (jest w niej nawet jeden ksiądz), nie mam też nic do religii, i nie podoba mi się jeśli ktoś szarga symbole religijne bez względu na to o jaką religię chodzi, ale nigdy mnie nie przekonasz, żebym zaczął szanować fanatyzm tak samo jak nie przekonasz mnie, że inkwizycja była ok i wiele innych rzeczy, które w imię Boże były robione... może po prostu nie chciałbym, żeby u nas stało się to co w Irlandii... A jeśli mówimy o wykorzystywaniu symboli religijnych do celów komercyjnych, to powiedz mi dlaczego nikt nie oburzał się jak po śmierci Papieża ruszył przemysł produkujący gadgety z nim związane - kubki, koszulki, obrazki, długopisy itd... Wybacz, ale to też jest wykorzystywanie czyjegoś wizerunku, i w sumie teraz już symbolu, a na dodatek czyjejś śmierci tylko po to, żeby zarobić. I jeszcze dodam od siebie tyle, że jeśli juz porównać karykatury Mahometa, których zamiarem było wywołanie pewnych reakcji i dość czytelny przekaz krytykujący religie muzułmańską, to w tym wypadku mamy do czynienia z wykorzystaniem pewnego symbolu (madonna) i połączenie go z innym symbolem (madonna) - może i to połączenie jest nieco niefortunne, ale na pewno nie miało na celu nikogo obrażać.
Napiszę to jeszcze raz, żeby mnie znowu ktoś nie posądził o to, że mam coś do katolików w ogóle - moim postem chciałem wyrazić swoje zdanie na temat zaistniałej sytuacji - sprawy religii nie poruszyłem. Nie krytykuje osób, które poczuły się urażone - to ich prawo, ale krytykuje metody jakich tu użyto i zadymę jaką rozpętano - po prostu czasem obawiam się, że więcej w tym polityki i propagandy niż uczuć religijnych. A na temat katolicyzmu w Polsce, który według mnie jest bardzo szczególną jego odmiana nawet mi się nie chce dyskutować – od razu mówię nie chodzi mi o ogół, ale o pewne zjawiska typu Rydzyk, Jankowski itd... i cały ruch z tymi panami związany. Podejrzewam, że gdyby nie oni, to nikt w Polsce nie musiałby jak to powiedziałeś wstydzić się, że jest katolikiem.
To tyle ode mnie.
Pozdrwaiam i jeśli kogoś obraziłem, to przepraszam.