Autor Wątek: Śmigłowce Kamowa Ka-50, Ka-52, etc.  (Przeczytany 89034 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: Śmigłowce Kamowa Ka-50, Ka-52, etc.
« Odpowiedź #150 dnia: Grudnia 29, 2009, 23:48:26 »
Zdarzyło się to dwukrotnie, łopaty uderzyły o siebie; pierwszy raz w czasie badań prototypu w 1985 (po tym wypadku przekonstruowano wirniki i oddalono je nieco od siebie), po raz drugi w 1998. Oba wypadki miały miejsce na bardzo małej wysokości i przy ostrym manewrowaniu, w każdej z tych katastrof niestety zginął pilot.
Niestety bliższych szczegółów nie znam.
W reportażu trzeba oddać nie tylko to, co widzisz, ale także to, co widzi ktoś inny. (..) Tego kogoś trzeba znaleźć i odpytać. Odwrotnie niż w działaniu korporacyjnym: w każdej firmie jest przynajmniej jeden człowiek, który wie, o co chodzi. Tego człowieka trzeba zidentyfikować i natychmiast wyp.....yć.       Krzysztof Mroziewicz

John Cool

  • Gość
Odp: Śmigłowce Kamowa Ka-50, Ka-52, etc.
« Odpowiedź #151 dnia: Stycznia 05, 2010, 21:37:13 »
W tej drugiej 17 czerwca 1998 roku zginął gen. Borys Worobiew, szef pilotów doświadczalnych z ośrodka doskonalenia metodyki szkolenia pilotów śmigłowców w Torżoku. Oficjalną przyczyną było znaczne przekroczenie dopuszczalnych parametrów lotu i doprowadzenie w rezultacie do kolizji łopat obu wirników. Jak dokładnie do tego doprowadził to też już niestety nie pamiętam. Możliwe że facet zapodał bardzo wysokie obroty + znaczny przechył w prawo na dużej prędkości, a zważywszy na różnice momentów obrotowych obydwu wirników nie było to zbyt przyjemne.

Odnośnie okoliczności wypadku z 3 kwietnia 1985 musiałbym głębiej poszperać, pamiętam tylko że chodziło o prototypowy W-80 nr. '010'.

Przy okazji drobna ciekawostka. Natrafiłem na zdjęcie takiego kokpitu egzemplarza jednomiejscowego tj. Ka-50:



Przyznaję że jestem trochę zmieszany bo nie jest to kokpit żadnego z "nocnych" Kamowów: ani Ka-50Sz ani Ka-50N. Może jest to nowa odsłona kabiny maszyn seryjnych, obecna w którymś z kilku sztuk dokończonych Ka-50tek, odebranych w latach 2007-2008?

Odp: Śmigłowce Kamowa Ka-50, Ka-52, etc.
« Odpowiedź #152 dnia: Marca 10, 2010, 12:12:12 »
Dmitrij podczas oględzin wnętrza Ka-52 :)


Offline syringe

  • *
  • Centipede
Odp: Śmigłowce Kamowa Ka-50, Ka-52, etc.
« Odpowiedź #153 dnia: Marca 17, 2010, 18:28:31 »
Fajne na tapetę choć już przeterminowane.


Offline Mekki

  • Global Moderator
  • *****
  • Tępy Ch**:)
    • 13 WELT
Odp: Śmigłowce Kamowa Ka-50, Ka-52, etc.
« Odpowiedź #154 dnia: Marca 17, 2010, 18:34:58 »
Fajne zdjątko. Tylko Ten Mi-24P ma nie z tej strony GSz-30-2 :banan.
A w jaki sposób Ty jesteś upośledzony?

Kanał youtube 13WELT

John Cool

  • Gość
Odp: Śmigłowce Kamowa Ka-50, Ka-52, etc.
« Odpowiedź #155 dnia: Kwietnia 10, 2010, 21:30:40 »
Na przygotowaniach do parady można zobaczyć takie dwa egzemplarze Ka-52 - "51" oraz "53". Wysoce prawdopodobne iż to są chyba pierwsze egzemplarze seryjne bo przedprodukcyjny "063" o uderzająco podobnym malowaniu do "51" też tam jest. Sądząc po konfiguracji przedseryjny "063", swoją drogą też obecny na przygotowaniach, najprawdopodobniej jest wzorcem do produkcyjnych egzemplarzy.




John Cool

  • Gość
Odp: Śmigłowce Kamowa Ka-50, Ka-52, etc.
« Odpowiedź #156 dnia: Kwietnia 18, 2010, 13:44:39 »
Znalazł się jeszcze jeden seryjny Ka-52 - nr taktyczny "52":


Odp: Śmigłowce Kamowa Ka-50, Ka-52, etc.
« Odpowiedź #157 dnia: Kwietnia 22, 2010, 10:07:54 »
Reasumując:

Pierwszy seryjny #51


Drugi seryjny #52


Trzeci seryjny #53


W komplecie ze słynnym #063


Źródło: Przygotowania Ka-52 do parady

John Cool

  • Gość
Odp: Śmigłowce Kamowa Ka-50, Ka-52, etc.
« Odpowiedź #158 dnia: Kwietnia 22, 2010, 11:39:16 »
Z ciekawszych widocznych różnić pomiędzy 063 - najprawdopodobniej wzorca dla maszyn seryjnych - o ile się nie mylę brak czujników stacji ostrzegawczej w ultrafiolecie L370-2 oraz brak Witebska tj. stacji zakłóceń optoelektronicznych L370-5.

Ciekawostką jest również dodatkowe opancerzenie kabiny - widoczne w postaci dodatkowych płyt pancernych, zainstalowanych w podobny sposób jak w jednomiejscowym Ka-50. Widać dalej obowiązuje datowana z obu wojen w Czeczenii dyrektywa o dodatkowym dopancerzeniu śmigłowców i zwiększeniu bezpieczeństwa załóg w warunkach ostrzału bronią małokalibrową. W Czeczenii zginęło w ten sposób kilka załóg.

Odp: Śmigłowce Kamowa Ka-50, Ka-52, etc.
« Odpowiedź #159 dnia: Kwietnia 22, 2010, 11:43:43 »
Ponadto seryjne egzemplarze nie posiadają schładzaczy spalin EWU. No i dalej nie widać stacji radiolokacyjnej Arbalet...

John Cool

  • Gość
Odp: Śmigłowce Kamowa Ka-50, Ka-52, etc.
« Odpowiedź #160 dnia: Kwietnia 22, 2010, 11:48:38 »
Osłona dielektryczna na dziobie jest, natomiast czy pod nią elementy Arbalet-52 są zainstalowane to już osobna kwestia. Wariant bez tej stacji ma inny kształt dzioba - tak jak w 061... o ile znowu go nie przebudowali.

Odp: Śmigłowce Kamowa Ka-50, Ka-52, etc.
« Odpowiedź #161 dnia: Kwietnia 22, 2010, 12:02:58 »
Drobna nieścisłość - chodziło mi o brak radaru Arbalet-L na maszcie wirnika lub uboższego Arbalet-D złożonego z 4 płaskich anten.

John Cool

  • Gość
Odp: Śmigłowce Kamowa Ka-50, Ka-52, etc.
« Odpowiedź #162 dnia: Kwietnia 22, 2010, 12:09:08 »
Na Ka-52 zrezygnowano z tego rozwiązania już dość dawno. O ile wiem żadna z propozycji konfiguracji seryjnej nie przewiduje stacji radiolokacyjnej na maszcie wirnika. Tylko 061 latał z taką stacją (lub jej makietą) wiele lat temu.

EWU to chyba też nie problem, do instalacji w późniejszym okresie, tym bardziej że można przypuszczać iż akurat maszyny nie trafią do jednostki stricte bojowej a wprzódy do ośrodka zastosowania bojowego.

Odp: Śmigłowce Kamowa Ka-50, Ka-52, etc.
« Odpowiedź #163 dnia: Kwietnia 22, 2010, 12:12:21 »
No tak i miał być zastąpiony przez Arbalet-D czyli 4 płaskie anteny umocowane na górze kadłuba dookoła masztu wirnika ale tych też nie widać.

John Cool

  • Gość
Odp: Śmigłowce Kamowa Ka-50, Ka-52, etc.
« Odpowiedź #164 dnia: Kwietnia 22, 2010, 12:31:04 »
Napisałeś że Arbalet-L [...] lub Arbalet-D. To w końcu jest "lub" (sugerujący rodzaj alternatywy jakby miano jakiś wybór między obydwoma stacjami) czy jeden przez drugi miał być "zastąpiony" (odeszli od jednej ze stacji zastępując ją inną)? Bo jak dla mnie jest różnica  :121:
Rozwijajcie swoje wypowiedzi bo faktycznie mogą wkraść się nieścisłości.

Wracając do sedna: z tego co ja wiem to i sprawa z drugą stacją też już jest nieaktualna, osobiście przynajmniej nie widziałem żadnego egzemplarza z elementami stacji Arbalet-D... ale może się mylę. Musiałbym przejrzeć swoje archiwum fotek.
Póki co Ka-52 miał zostać przyjęty na uzbrojenie tylko ze stacją Arbalet-52, chyba że w kolejnych egzemplarzach seryjnych się coś zmieni.